The Lord of the Rings: Gollum

Gollum, mój skarbie, co oni ci zrobili? Czyżby najgorsza gra roku już za nami?

3 minuty czytania
Komentarze

Fani Władcy Pierścieni nie mają ostatnio wielu powodów do świętowania. Najpierw dostali serial Pierścienie Władzy od Amazona, który mówiąc delikatnie, nie sprostał oczekiwaniom, a teraz to samo stało się z grą osadzoną w świecie wykreowanym przez Tolkiena. Mowa tutaj o grze Gollum, która zapowiadała się na coś wyjątkowego i innego, a tymczasem szybko zaczyna przypominać tytuł, który będzie pretendował do najgorszej gry roku.

Gra Władca Pierścieni Gollum – błędy, kiepska optymalizacja i wielki zawód

The Lord of the Rings: Gollum
Fot. Materiały producenta

Gry na podstawie książek czy filmów rzadko kiedy wychodzą dobrze. Owszem, mamy kilka przykładów, gdzie faktycznie twórcom udało się stworzyć coś wyjątkowego. Spójrzmy chociażby na Hogwarts Legacy czy Spider-Mana, ale zazwyczaj jest tak, że tego typu produkcje przechodzą w ogóle bez echa lub są miażdżone przez krytykę. Władca Pierścieni: Gollum od Deadalic Entertainment ewidentnie zalicza się do drugiej grupy, choć fani oczekiwania mieli ogromne. Trudno się im dziwić, ponieważ te zostały rozbudzone przez obiecujące zapowiedzi oraz przede wszystkim przez wcześniejsze produkcje ze świata Śródziemia, czyli Śródziemie: Cień Mordoru oraz Cień Wojny. Jeżeli ktoś więc liczył na to, że Gollum będzie oferował rozgrywkę na podobnym poziomie, to niestety srogo się zawiódł.

Gracze zamiast wciągającej produkcji, która miała być skradanką osadzoną w świecie Tolkiena, otrzymali tytuł sypiący błędami i wymagający jeszcze sporo pracy od developerów. Niby poprawki gier już po premierze nie są niczym nowym, to jednak ich liczba jest zatrważająca. Detekcja przeszkód nie działa, modele postaci są niedopracowane, a i sama rozgrywka ma być nudna. W przypadku tego typu gry to największy grzech, który mogli popełnić developerzy.

Może się wydawać, że to tylko opinie niezadowolonych graczy, którzy na Steam zostawili dwa razy więcej negatywnych recenzji, niż tych pozytywnych. Oceny na Metacritic także nie pozostawiają złudzeń – wersja na PC według graczy ma raptem 3,0, a na PS5 tylko 1,3. Oceny krytyków też są niewiele wyższe, choć oczywiście zdarzają się opinie pozytywne. Dalej jednak nie jest to poziom, na który mogli czekać gracze. Co więcej, twórcy gry są świadomi tego, że coś im nie wyszło i opublikowali długie przeprosiny skierowane do społeczności. Jest im przykro, że tytuł nie spełnił oczekiwań.

Jednocześnie twórcy zapewniają, że dalej będą poprawiać swój tytuł, więc błędów powinno być mniej. Jednak dobrze wiemy, że pierwsze wrażenie jest często najważniejsze, więc Władca Pierścieni: Gollum zostanie szybko zapomniany, choć może liczyć w przyszłości na tytuł najgorszej gry roku. To może być spore osiągnięcie, bo przecież mamy dopiero maj. Oczywiście wiele osób będzie dyskredytować grę głównie z powodu tego, że dotyka ich ulubionego tematu, ale sama produkcja faktycznie ma dużo problemów, których nie sposób ignorować.

Źródło: Steam, Twitter, YouTube

Motyw