Do debiutu Diablo 4 pozostaje już coraz mniej dni. W związku z tym Blizzard odsłania kolejne karty, które wcale nie muszą być pozytywne dla graczy mających zamiar zagłębić się w mroczny świat gry. Twórcy zdradzili właśnie pierwsze szczegóły dotyczące przepustek sezonowych.
Diablo 4 nadciąga – szykuj portfel
Premiera Diablo 4 nastąpi już 6 czerwca tego roku. Oznacza to, że do wyczekiwanego debiutu pozostały już nieco ponad trzy tygodnie. Taki stan rzeczy zmusza Blizzard do przedstawiania kolejnych nowinek dotyczących swojej najnowszej gry. W ramach niedawnego programu, podczas którego twórcy omawiali poszczególne segmenty rozgrywki, skupiono się na tym, co wydarzy się tuż po premierze Diablo 4.
Okazuje się, że dokładnie to, czego mogliśmy się spodziewać – masowe wydawanie pieniędzy przez graczy! W trakcie transmisji dowiedzieliśmy się o funkcjonowaniu przepustek sezonowych, sklepów wewnątrz gry oraz karnetu bojowego. W przypadku tego pierwszego tematu otrzymaliśmy taką deklarację:
Sezony co kwartał będą wprowadzać nowe funkcje rozgrywki, serie zadań (z nowymi postaciami i starymi znajomymi), karnety bojowe, legendarne przedmioty, zmiany balansu klas, usprawnienia rozgrywki i wiele więcej. Sezony wprowadzą do świata Sanktuarium nowe pomysły, jednocześnie odświeżając podstawowe doświadczenie. Chcemy, aby sezony były czymś, czego gracze wyczekują i czym mogą cieszyć się wspólnie z przyjaciółmi i pozostałymi członkami społeczności Diablo.
Sezon 1 rozpocznie się w drugiej połowie lipca, a zaczęcie tego kolejnego rozdziału przygody będzie wymagało ukończenia kampanii. Dlatego zalecamy graczom, aby wcześnie rozpoczęli swój pościg za Lilit, dzięki czemu będą mogli rozpocząć przygodę z pierwszym sezonem od razu po jego premierze.
Sezony
Zobacz też: Odbierz Diablo IV za darmo. W przeciwieństwie do Wielkiego Konfliktu, ta promocja nie potrwa wiecznie
W kontekście postępów sezonowych dowiedzieliśmy się, że będą one ułatwiać awansowanie na kolejne rangi karnetu bojowego, a co za tym idzie odblokowywanie nowych nagród. Niemniej najbardziej interesujący wydaje się temat właśnie karnetu bojowego, który jest alternatywną opcją na urozmaicenie zabawy w świecie Diablo 4.
Wraz z każdym sezonem do gry trafi nowy karnet bojowy, w którym możecie zdobywać nagrody. Każdy karnet bojowy będzie oferować 27 darmowych rang oraz 63 rangi premium. Darmowe rangi zapewniają elementy ozdobne oraz rozżarzony popiół za zabijanie demonów. Rozżarzony popiół to zasób, za który można nabyć błogosławieństwa sezonowe, które zapewniają premie do PD, złota lub oboli, w zależności od tego, które błogosławieństwo zostanie zakupione. Gracze mogą aktywować więcej niż jedno błogosławieństwo sezonowe jednocześnie i mogą wykorzystać dodatkowy popiół, aby ulepszyć otrzymywane premie. Premie zapewniane przez błogosławieństwa sezonowe trwają do końca danego sezonu. Wpływają one na rozgrywkę, dlatego gracze muszą osiągnąć określony poziom postaci, aby zdobyć rozżarzony popiół niezbędny do aktywacji błogosławieństw. Zdobywa się je więc po prostu grając, a kupno pominięć rang karnetu bojowego nie wiąże się z żadną przewagą.
Karnety bojowe
Łącznie do sprzedaży trafią trzy wersje karnetu bojowego. Pierwszy z nich będzie darmowy, premium wyceniono na 1000 sztuk platyny (około 43 złote), a przyspieszony karnet bojowy kosztuje 2800 sztuk platyny (około 113 złotych). Cóż, mikrotransakcje u Blizzarda nie powinny nas dziwić.
Ostatnim z poruszonych tematów jest sklep oraz personalizacja bohaterów. Niemniej w tym miejscu twórcy zadeklarowali się, że żadne elementy ozdobne dostępne w sklepie nie zapewniają nic poza różnorodnością estetyczną. Co więcej, sklep ma umożliwić graczom wyrażanie siebie.
Tymczasem jeśli już teraz chcielibyście sprawdzić, jak prezentuje się rozgrywka w Diablo 4, odsyłamy was do jednego z naszych tekstów z zakończonych już beta testów gry.
Źródło: Blizzard