W to grali przed Hogwarts Legacy fani Harry’ego Pottera. Aż się łezka w oku kręci

11 minut czytania
Komentarze

Gry z serii Harry Potter nigdy nie miały przesadnie łatwo, choć niektóre z nich doczekały się u nas statusu produkcji kultowych. Na przestrzeni pierwszej dekady XXI wieku znany obecnie wydawca (choć znany raczej z tej negatywnej strony), czyli Electronic Arts, klepał gry z serii jedna za drugą, aby zdążyć tylko przed premierą filmów i wydać tytuły na jak największą liczbę platform. Jeszcze do niedawna był to poważny problem, ponieważ prawie wszystkie gry oparte o konkretne licencje, były po prostu pośpiesznie skleconymi gniotami. Nie inaczej było niestety z grami o sławnym czarodzieju…

Gry z serii Harry Potter – koniec złej passy

fot. Łukasz Gołąbiowski z gry Hogwarts Legacy

Przed premierą Hogwarts Legacy, które obecnie zdaje się przełamywać złą passę gier dla potteromaniaków, postanowiłem wrócić do licznych tytułów z tej serii i wybrać dla was kilka produkcji, które pomimo swoich wielu oczywistych wad zasługują na to, aby je odświeżyć. Wybór najlepszych to nie było łatwe zadanie i pamiętajcie, że jest to moja subiektywna lista, choć starałem się kierować zdrowym rozsądkiem. Lista nie będzie także przesadnie długa, ponieważ gry z serii Harry Potter liczą sobie obecnie prawie 20 pozycji i do większości z nich po prostu już lepiej jest nigdy nie wracać.

Gry z serii Harry Potter – Mistrzostwa świata w quidditchu

Gry z serii Harry Potter - Mistrzostwa świata w quidditchu

Dziwi mnie, że quidditch, najpopularniejsza gra w świecie czarodziejów, nie doczekała się nigdy później osobnego tytułu w świecie wirtualnej rozrywki. Ostatnią i jedyną produkcją, która poruszała ten temat były „Mistrzostwa świata w quidditchu”, o której praktycznie nikt już dzisiaj nie pamięta, a szkoda, bo odpalając ją po blisko 20 latach od premiery, nadal dostarczała mi masę radości. Absolutnie nie jest to żaden hit, a pewnie ja sam, jak wiele innych osób, patrzymy na nią przez pryzmat nostalgii, ale proste meczyki potrafią wciągnąć i naprawdę nie pamiętam kiedy „sportówka” wciągnęła mnie tak bardzo, jak właśnie ten tytuł.

Większość z was na pewno kojarzy ten tytuł z komputerów, gdzie na uwagę zasługuje pełna polska lokalizacja. Niestety nie udało mi się tego sprawdzić, bo choć posiadam krążek z grą, to niestety uruchomienie jej na współczesnych podzespołach i systemach operacyjnych jest istną jazdą bez trzymanki. Próbowałem absolutnie wszystkiego i jak nie buntował się system, to buntowała się karta graficzna i tak w kółko. W końcu postanowiłem sobie darować bawienie się i uruchomiłem wersję na PlayStation 2. Tutaj naturalnie wszystko działało bez problemu i udało mi się wsiąknąć w ten czarodziejski świat.

Obecnie warto spróbować tego tytułu głównie dlatego, że najnowsze Hogwarts Legacy rozegrania meczu quidditcha nie oferuje nam wcale. Wielka szkoda, bo mogłaby to być minigra na miarę gwinta w Wiedźminie 3.

Gry z serii Harry Potter – Kamień filozoficzny w wersji na PC

Gry z serii Harry Potter - Kamień filozoficzny

Gdybym nie kierował się zdrowym rozsądkiem, a jedynie swoimi osobistymi odczuciami, to w tym zestawieniu w ogóle nie znalazłaby się żadna część Harry’ego Pottera w wersji na PC. Wiem, że zapewne tym zdaniem wywołałem już pewnego rodzaju konsternację, ale pozwólcie mi się chociaż wytłumaczyć. EA wydawało wówczas przynajmniej kilka wersji danego tytułu, co powoduje, że ta na PC oraz na konsole, to zupełnie różne gry. W moim osobistym rankingu najgorzej wypada odsłona wydana na PS1, pośrodku jest na PC, a na pierwszym miejscu ta, która ukazała się na konsoli PS2, Xbox oraz GameCube. Mam jednak świadomość, że w 2001 roku mało kto posiadał w naszym kraju konsolę...

Z tego powodu to właśnie odmiana na PC cieszy się u nas największym kultem i nawet muszę przyznać, że nie była to bardzo zła produkcja – ot prosta platformówka dla dzieci z elementami jeszcze prostszej walki. Dziś może nie robi to szału, ale ponad 20 lat temu musiało to być spełnienie marzeń wszystkich dzieciaków, którzy zostali oczarowani wspaniałym filmem lub jeszcze lepszymi książkami.

A jak się w to gra obecnie? Jak już wspominałem – szału nie ma, ale nadal jest to dość pozytywne doświadczenie. Gra jest bardzo krótka, a fabuła została nienaturalnie ściśnięta, ale świat ten posiada wiele sekretów czekających na odkrycie i nieprzerwanie towarzyszy nam czarodziejski klimat. Ani trochę nie zestarzała się natomiast muzyka, która jest po prostu wspaniała.

Gry z serii Harry Potter – Komnata Tajemnic w wersji na PS2/ Xbox/ GameCube

Gry z serii Harry Potter - Komnata Tajemnic

Druga odsłona growych przygód słynnego czarodzieja na PC jest w zasadzie tym samym, co zaoferowała nam jedynka, tylko w trochę bardziej rozbudowanej formie. Tym razem skupię się zatem na mniej znanej odsłonie w naszym kraju, czyli tej na konsole 6. generacji. Osobiście ogrywałem tytuły z serii ze znacznym opóźnieniem, ale to właśnie w tę wersję z racji posiadania oryginalnego Xboxa, zagrywałem się najwięcej. Było tam absolutnie wszystko, czego można było wymagać, a więc mogliśmy zwiedzić ulicę Pokątną, a bliźniacze lokacje zostały rozbudowane i kompletnie przemodelowane. Pojawiła się także większa różnorodność, niż w wersji na PC, ponieważ tu mieliśmy dowolność w wyborze rzucanych przez nas zaklęć, a także zaoferowano etapy skradankowe.

Kiedyś wydawało mi się, że to gra w wersji ostatecznej i znajdę tam naprawdę wszystko. Dziś niestety uważam już trochę inaczej, ponieważ tytuł cierpi na te same problemy, co każdy inny z serii. Fabuła znów została bardzo okrojona względem nawet filmu, który i tak pozwolił sobie na mnóstwo uproszczeń. Pojawia się także dużo dziur fabularnych, niezrozumiałych działań bohaterów, czy frustrujące mechaniki. Rozumiem jednak dlaczego tytuł ten bawił mnie kiedyś i dziś także spędziłem z nim miłe chwile. To po prostu dobry Harry Potter.

Jeśli nie mieliście okazji nigdy zagrać w gry z serii Harry Potter na konsolach, to warto, chociaż spróbować i zobaczyć co was ominęło w dzieciństwie. Jeśli będziecie mieć świadomość, że tytuł ten ma ponad 20 lat i już wtedy był skierowany przede wszystkim do dzieci, to jestem przekonany, że spędzicie w czarodziejskiej i miłej atmosferze przynajmniej 5-6 godzin.

Gry z serii Harry Potter – Zakon Feniksa

Gry z serii Harry Potter - Zakon Feniksa

Być może wielu się ze mną nie zgodzi, ale pierwszy „nowogeneracyjny” Potter jest dla mnie najlepszą grą, która wyszła spod ręki deweloperów od EA. Był to jednocześnie pierwszy tytuł z tej serii, który ukazał się także na PS3 oraz Xboxa 360 i ewidentnie było widać nową jakość. Najważniejszą zmianą w tym przypadku jest swobodna możliwość poruszania się po Hogwarcie, który może i nie miał tak wiele sekretów do odkrycia, jak w częściach platformówkowych, ale absolutnie urzekał swoją wiernością materiałowi źródłowemu i samo jego zwiedzanie było rewelacyjnym doświadczeniem.

Gra naturalnie powtarzała błędy poprzedniczek w kwestiach skrótów fabularnych, co było mocno widoczne, a szczególnie w kwestii dialogów między postaciami. To powoduje, że Zakon Feniksa stoi niejako w rozkroku pomiędzy naprawdę solidnym tytułem AAA a produkcją na licencji, która miała jedynie nakręcić sprzedaż. Ewidentnie w tym przypadku widać, że EA samo nie wiedziało, jak ugryźć ten temat i niektóre momenty rozgrywki naprawdę zostały zrealizowane bardzo dobrze, a inne potraktowane totalnie drugoplanowo.

Wielka szkoda, ponieważ to właśnie ten tytuł miał szansę stać się takim Hogwarts Legacy 2007 roku, a niestety dziś praktycznie już nikt o nim nie pamięta. Jest to po prostu zmarnowany potencjał i boli, że nawet w późniejszej części, która niejako kontynuowała obraną drogę, nie zdecydowano się na poszerzenie formuły. Nie zmienia to jednak faktu, że jeśli macie możliwość, to i w tym przypadku warto poznać tę przygodę. Gra całościowo jest raczej średnia, ale tak jak poprzednie produkcje oddaje w pełni czarodziejski klimat.

Gry z serii Harry Potter – LEGO Harry Potter Collection

Gry z serii Harry Potter - LEGO Harry Potter Collection

Na koniec warto przypomnieć tytuł, który nie wyszedł od Elektroników, ale przynajmniej dla mnie przed Hogwarts Legacy była to najlepsza gra z tego uniwersum. Klockowy Harry Potter może nie zachwycać wielu swoją formą i z pewnością nie są to odsłony dla każdego, ale ja doceniam je głównie z uwagi na fakt, że po prostu świetnie się w to gra. Ponadto tytuł oferuje nam lokalny tryb co-opowy, który sprawia, że możemy zagłębić się w czarodziejski świat np. ze swoją drugą połówką. Dlaczego pojawiła się tutaj odmiana Collection? Powód jest bardzo prosty – obecnie jest ona najbardziej przystępna, ponieważ trafiła na współczesne platformy.

Początkowo Harry Potter w wersji LEGO podzielony został na dwie części, które wychodziły blisko 13 lat temu. Wersja Collection natomiast na współczesnym sprzęcie oferuje nam lepszą grafikę za sprawą podbitej rozdzielczości i nie musimy przy tym odkurzać jakiegoś starego sprzętu z szafy. O dziwo tytuł ten dość wiernie prowadzi nas przez przygody sławnego czarodzieja i tak jak w „pełnoprawnych” odsłonach oddaje nam do dyspozycji zwiedzanie bardzo wielu lokacji w czarodziejskim świecie, które ponadto skrywają mnóstwo sekretów. Jeżeli zatem darzycie sentymentem platformówkowe części serii, to tutaj poczujecie się jak w domu i jestem przekonany, że po prostu będziecie się dobrze bawić.

Przyznam, że dla mnie gra w pojedynkę może być odrobinę nużąca, więc tytuł polecam przede wszystkim osobom, które mają ochotę pograć trochę w trybie współpracy. Obecnie bardzo brakuje gier, które oferują tzw. split-screen, więc jeśli jesteście fanami kanapowej kooperacji, to zdecydowanie jest to coś dla was!

A co z innymi częściami?

Jak już zostało wspomniane – gry z serii Harry Potter na ogół niestety dotykała klątwa tytułów na licencjach. Wśród części, które jeszcze są godne uwagi z pewnością warto wspomnieć o Więźniu Azkabanu czy Księciu Półkrwi. Na resztę warto spuścić zasłonę milczenia, ponieważ w szczególności ostatnie odsłony z tej serii wydawane przez EA to absolutnie niegrywalne gnioty, które przypominają dowolne Call of Duty, ale zrobione bardzo nieudolnie. Są niespójne zarówno z filmami, a tym bardziej książkami oraz nie broni się w ich przypadku żaden element rozgrywki.

Zostało nam jeszcze na koniec jedno pytanie. Czy warto inwestować w starsze gry, skoro na rynku mamy już Hogwarts Legacy? Jasne, że warto, choć nie będzie łatwo wrócić do większości tych tytułów w sposób legalny. Do tego gry z serii Harry Potter w ciągu wielu lat przeszły ogromną metamorfozę i nie czuć między nimi spójności. Mamy zatem typowo platformowe gry na podstawie pierwszych trzech odsłon, jak i późniejsze części nastawione bardziej na akcję. Oczywiście wszystkie znajdą swoich zwolenników i oferują rozgrywkę zupełnie odmienną od tego, co oferuje Hogwarts Legacy.

Możecie więc zanurzyć się w świat Hogwarts Legacy (premiera 10 lutego 2023), ale powrót do starszych produkcji będzie na pewno przyjemnym doświadczeniem. Jak już jednak wspomniałem, mogą wystąpić problemy z dostępnością. Tytułów nie znajdziecie w dystrybucji cyfrowej, więc pozostają wam serwisy aukcyjne. Gry z serii Harry Potter okazują się natomiast całką niezłą inwestycją (niektóre potrafią kosztować nawet 200 złotych), więc jeśli chcecie gdzieś ulokować swoje pieniądze oraz pograć w gry, które już zostały nieco zapomniane, to lepiej się długo nie zastanawiać!

Motyw