para oglądająca telewizję szok zdziwienie fot Depositphotos autor AntonioGuillemF

Obejrzałem Alfa TVP, żebyście wy nie musieli. Zmarnowałem parę godzin, a TVP kilkanaście milionów

6 minut czytania
Komentarze

Alfa TVP to nowy kanał Telewizji Polskiej, który powstał z myślą o pokoleniu Alfa. Przyznaję, że sam z tą nazwą spotkałem się dopiero, jak przyszło mi pisać o debiucie nowego kanału. Otóż mianem Alfa określa się osoby, które urodziły się po 2010 roku, czyli dziś mają maksymalnie 12 lat. I biorąc nawet to pod uwagę, trudno mi znaleźć sensowe wytłumaczenie istnienia Alfa TVP skoro sam kanał ma oferować treści dla osób do 16 roku życia. Ci z tej górnej granicy wieku raczej dla siebie tutaj nic nie znajdą, a mam poważne obiekcje, czy reszta będzie zainteresowana ramówką Alfa TVP.

Alfa TVP – nowy kanał, ale bez nowych treści

Alfa TVP Zig i Sharko
Fot. Alfa TVP z serialu Zig i Sharko

Zazwyczaj jest tak, że jak pojawia się nowy gracz na rynku, a nawet kanał jak w tym przypadku, to ma do zaoferowania coś więcej, niż to co jest dostępne. Tak nakazuje logika i zawsze wydawało mi się, że tak to działa. Tymczasem Alfa TVP, które dopiero co wystartowało, nie oferuje nic, czego wcześniej nie dało się gdzieś zobaczyć. Choć może inaczej, niektórych treści faktycznie w Polsce nie było legalnie dostępnych, a przynajmniej mi nie wpadły one w oko. Oczywiście nie jestem grupą docelową Alfa TVP, ale o takich serialach jak Anna i Androidy czy Gortimer Gibbon z ulicy Normalnej do tej pory się nie spotkałem. Obejrzałem po kilka odcinków obu z nich i muszę przyznać, że nawet nie było źle. Co więcej, nie mam zarzutów wobec tego, co znalazłem na Alfa TVP, ale raczej do tego, że rozstrzał programowy jest gigantyczny.

Na Alfa TVP znajdziemy program edukacyjny Jak to działa?, czyli tłumaczący wiele zagadnień na temat funkcjonowania świata, ale także i animacje Kicia to nie kot, która to skierowana jest już do znacznie młodszego odbiorcy. To wszystko miesza się z The Garfield Show, Przygodami Tintina (świetnie było do tego serialu wrócić!) czy serialem aktorskim o boysbandzie Prawie nigdy. Przedziwna to mieszanka, którą trudno zrozumieć. Z jednej strony mamy bowiem treści typowo dla dzieci, a z drugiej takie, które osoby powyżej 12/13 roku życia już pewnie oglądać nie będą, a przynajmniej nie w telewizji. Część z tych produkcji znajdziemy zresztą na vod.tvp.pl, więc wrzucanie ich do kanału telewizyjnego zdaje się odgrzewanym kotletem. Dodam też, że według zapowiedzi na Alfa TVP mają trafić m.in. Ojciec Mateusz czy program Wojciecha Cejrowskiego Boso przez świat. Jeszcze ich tam nie znajdziemy, ale kto wie, co przyniesie przyszłość… Sprawdziłem, co w swojej notce prasowej o kanale pisało TVP, ale odniosłem wrażenie, że notka to jedno a rzeczywistość drugie.

Wyselekcjonowana i różnorodna oferta będzie trafiać w potrzeby i oczekiwania nastolatków. Kanał gwarantuje bezpieczne treści młodemu widzowi. Stawia na mądrą rozrywkę, a także na edukację. Elementy edukacyjne zostaną wzbogacone o istotny aspekt – wsparcie psychologiczne dla młodego pokolenia postpandemicznego. Wybrane audycje w ramówce (jak program e-MOCje w nowej formule) poruszą tematykę problemów emocjonalnych, psychologicznych czy społecznych jednocześnie wspierając młodych ludzi w budowaniu poczucia własnej wartości czy poczucia wspólnotowości.

TVP informacja prasowa

Zobacz też: Na czym polega pikselowanie w telewizorze i jak temu zaradzić?

Znalezienie Alfa TVP to też wyzwanie

Mogę zrozumieć, że ramówka Alfa TVP jest na razie czymś w rodzaju rozbiegówki. Czymś trzeba było zapełnić kanał do momentu, kiedy faktycznie pojawią się tam nowe treści. Bardziej zastanawia mnie to, że znalezienie Alfa TVP wcale do łatwych zadań nie należało. Kanał można oglądać na telewizorze, ale takim z HbbTV, gdzie uruchamiamy aplikację TVP GO i tam szukamy Alfa TVP. Z czasem to pewnie będzie łatwiejsze i kanał trafi do naziemnej telewizji cyfrowej, ale obecnie łatwiej i szybciej ogląda się go w Internecie przez stronę TVP lub w aplikacji TVP GO. Już samo to trochę ogranicza dostęp do treści, które też nie są jakoś specjalnie promowane.

Plusem ramówki jest to, że widać w niej porządek. Treści emitowane są o określonych godzinach, czyli jak popołudniem obejrzymy jeden serial, to następne odcinki pojawią się dnia następnego. Taka regularność jest zdecydowanie czymś dobrym, a szczególnie jak któryś z programów przypadnie nam do gustu. Nie ma też tutaj reklam, a jedyne co to pomiędzy programami wyświetlane są krótkie animacje z dziwnymi hastagami np. #ubierzsięciepło. Po co? Nie wiem, bo przecież kanał ma być skierowany do raczej młodszego odbiorcy (sądząc po treściach), który ze smartfona jeszcze nie korzysta. Przyznaję, tutaj mogę się mylić, ponieważ sam nie mam dzieci, ale chciałbym wierzyć, że zamiast smartfonów dostają od rodziców książki. Jestem jednak realistą i zapewne jest inaczej, ale tym bardziej Alfa TVP nie powinno nakierowywać młodych na to, by sięgali po telefony komórkowe, skoro ideą stacji ma być coś innego. Choć może nie do końca zrozumiałem, co miał na myśli Prezes Zarządu Telewizji Polskiej.

Alfa TVP to nasza troska o dorastających widzów. Honorem telewizji publicznej jest zaproponowanie kanału, który połączy atrakcyjność z bezpieczeństwem i walorami edukacyjnymi.

Mateusz Matyszkowicz, Prezes Zarządu Telewizji Polskiej.

Czy ktoś będzie oglądał Alfa TVP? Nie wróżę sukcesu

Podoba mi się sama inicjatywa kanału telewizyjnego, który miałby edukować najmłodszych. Obecnie tego jednak nie robi, bo ramówka to jeden wielki bałagan pod względem treści. Animacje dla najmłodszych mieszają się z serialami aktorskimi oraz programami naukowymi. W wersji internetowej nie działa opcja włączenia napisów, co mogłoby być przydatne dla osób niedosłyszących, a i to, co zobaczymy na Alfa TVP, musimy znaleźć sami. Owszem, na stronie TVP jest dostępny program telewizyjny z godzinami emisji, ale przydałoby się coś takiego już w samej przeglądarce.

Odnoszę wrażenie, że pomysł na kanał edukacyjny był świetny, ale na razie nie widzę w nim nic, co miałoby przekonać rodziców do tego, by pokazać go swoim dzieciom. Czy te sięgną po niego same? Mając do dyspozycji CN (Cartoon Network) czy Nickelodeon lub jeden z wielu innych kanałów, które znajdziemy w ofercie praktycznie każdego operatora, jakoś wątpię. Na Alfa TVP pójdą grube miliony (w 2023 roku aż 15 milionów złotych), których ja obecnie nie widzę i nie potrafię znaleźć dla nich uzasadnienia. Miało być pięknie, a wyszło jak zwykle.

Źródło: TVP

Motyw