Enola Holmes 2 recenzja filmu Netflix 2022

Enola Holmes 2 jest lepsza od pierwszej części. Recenzujemy sequel hitu serwisu Netflix

4 minuty czytania
Komentarze

Millie Bobby Brown oraz Henry Cavill powracają w kontynuacji filmu „Enola Holmes”. Sequel praktycznie pod każdym względem przebija oryginał.

Enola Holmes 2 – opis fabuły filmu

Enola Holmes 2 Millie Bobby Brown

Kiedy ostatnio widzieliśmy Enolę Holmes (Millie Bobby Brown), dziewczyna odnalazła swoje powołanie i zbliżyła się do swego, niektórzy mogą powiedzieć, że niesławnego brata, Sherlocka (Henry Cavill). Obecnie Enola założyła swoją własną agencję detektywistyczną i próbuje sobie radzić z tym, że znajduje się w cieniu swego brata. Nasza bohaterka podejmuje się sprawy odnalezienia zaginionej dziewczyny, Sary Chapman, którą zgłosiła do niej młodsza siostra Sary, Hannah. Jako że obie dziewczyny pracowały w fabryce zapałek Enola wnioskuje, że to tam należy skierować swoją uwagę w pierwszej kolejności. To jednak dopiero początek.

Zobacz też: Co oglądać na Netflix – zbiór nowości dodany na platformę.

Enola Holmes 2 – udana przygoda detektywistyczna ze znakomitą obsadą

Enola Holmes 2 recenzja Netflix 2022

„Enola Holmes”, którą w obecnej chwili możemy określać jako serię, nie jest może najwybitniejszym osiągnięciem kina rozrywkowego oraz opowieści młodzieżowych, natomiast z łatwością dostrzeżecie iż sequel przewyższa oryginał niemal pod każdym względem. Fabuła jest bardziej złożona (choć też nie zawsze jest to wielki plus), całość odznacza się przyjemną, względnie lekką atmosferą (nawet gdy porusza poważniejsze kwestie). Sceny akcji wypadają udanie (oczywiście jak na kino młodzieżowe) i dostarczają sporo dobrej zabawy.

Formalne „Enola Holmes 2” również wypada pozytywnie prezentując miłą dla oka oprawę (dobry montaż, zdjęcia, świetne kostiumy i scenografia). Ale i tak, największym plusem całego filmu jest kapitalna obsada, która świetnie wypada w swoich rolach i ewidentnie dobrze się bawiła na planie. Interakcje Millie Bobby Brown z Henrym Cavillem czy Heleną Bonham Carter to aktorskie perełki. „Enola Holmes 2” to jeden z tych filmów, w których to właśnie obsada podnosi ogólny poziom o co najmniej jeden stopień w górę.

Enola Holmes 2 Henry Cavill Netflix

Tym, co rzuca się w oczy już w pierwszych minutach seansu filmu „Enola Holmes 2” jest jeszcze mocniejsze osadzenie głównej bohaterki w ramach socjopolitycznych wyzwań i walk tamtych czasów. Enola mierzy się z tym, że jest za młoda, z tym że jest kobietą – w związku z tym cały czasu musi coś udowadniać. W tle mamy więc wątki feministyczne, raz przedstawione z większą gracją i niezbyt inwazyjne, a innym razem ukazane trochę zbyt dosadnie i łopatologicznie. Tym niemniej, pamiętając ciągle, że to produkcja dla młodszego widza wydaje mi się, że nie ma na co nadmiernie narzekać. Przesłanie filmu jest jasne i pozytywne.

Enola Holmes 2 – ocena filmu

Nie wszystko jednak jest perfekcyjne w filmie „Enola Holmes 2”. W sequelu twórcy postanowili rozbudować historię oraz wątki wokół tytułowej bohaterki, co często niestety odbija się negatywnie na seansie. Enola jest nie tylko zaabsorbowana zniknięciem Sary; obserwujemy również wątek jej narastających uczuć względem Lorda Tewkesbury’ego (Louis Partridge). Dziewczyna próbuje też uciec od cienia swojego brata Sherlocka i jego protekcjonalnych interwencji. Sherlock, który stał się prawnym opiekunem Enoli pod koniec pierwszego filmu, musi teraz pogodzić własną pracę z braterskimi obowiązkami. Z jednej strony prowadzi to do świetnych scen potyczek słownych między Enolą a Sherlockiem, a z drugiej rozwadnia całą opowieść. Podczas gdy „Enola Holmes 2” przeważnie skupiać się ma na perspektywie naszej zdeterminowanej bohaterki, czasami za bardzo zwraca się na punkt widzenia Sherlocka – które rozciągają seans do nie zawsze potrzebnych i uzasadnionych rozmiarów oraz hamują tempo. Całość trwa ponad 2 godziny, tymczasem spokojnie można by z tego filmu wyciąć ok. 20 minut i nie odczulibyśmy tej straty, a wręcz przeciwnie, „Enola Holmes 2” zyskałaby na lepszej dynamice. Oczywiście te minusy nie przekreślają licznych plusów seansu, natomiast czynią z produkcji Netflix udany film przygodowy dla młodzieży tylko trochę powyżej średniej. Co w sumie wcale nie jest takim złym osiągnięciem. Ot, przyjemna rozrywka, o której nie będziecie raczej pamiętać za miesiąc czy nawet tydzień, ale podczas oglądania może dać wam niemało frajdy. O ile znajdujecie się w grupie wiekowej, do której ten film jest kierowany.

Ogólna ocena

6/10

Motyw