The Sims 5 już spiracone. Na kilka lat przed premierą

2 minuty czytania
Komentarze

Bardzo ciekawe wieści docierają do nas z obozu Electronic Arts. The Sims 5, które zostało zapowiedziane zaledwie dwa tygodnie temu, doczekało się już pierwszego złamania. Hakerzy odpowiedzialni za naruszenie plików przyznają, że uzyskanie dostępu do danych było wyjątkowo proste.

The Sims 5 spiracone w rekordowo szybkim czasie

The Sims 5 spiracone w rekordowo szybkim czasie

Franczyza The Sims w ostatnich tygodniach przeżywa potężny rozkwit. Przede wszystkim Electronic Arts zapowiedziało, że pracuje nad Project Rene, czyli piątą odsłoną słynnej serii symulatorów. Dodatkowo czwarta część gry przeszła do modelu free-to-play. Okazuje się, że zamieszanie wokół tytułu przyciągnęło także hakerów, którzy 25 października włamali się do pierwszych testów The Sims 5.

Internetowi przestępcy wygenerowali token dostępu do tajnych sprawdzianów gry, dzięki czemu otrzymali przepustkę do wczesnej wersji wyczekiwanego symulatora. Co ciekawe pierwsze „złamanie” The Sims 5 nastąpiło… kilka lat przed premierą produkcji Electronic Arts. Zgodnie z wieloma raportami debiut piątej odsłony słynnej serii nastąpi w okolicach roku 2025. Cóż, bardzo możliwe, że Project Rene pobił jeden z „hakerskich rekordów”.

Co ciekawe prawdziwość włamania potwierdził Tom Henderson. Dziennikarz zdradził, że hakerzy wysłali mu między innymi gameplay The Sims 5, który powstaje na silniku Unreal Engine. Niestety nie dowiedzieliśmy się, czy jest to piąta generacja tej jednostki. Niemniej w całym tym zamieszaniu najbardziej interesujący wydaje się otoczka włamania.

Zobacz też: Anonymous zapowiadają w Polsce Marsz Miliona Masek. Jest data, wybrano także miasto

Tom Henderson zdradził, że „złamanie” The Sims 5 było wyjątkowo łatwe ze względu na ubogie zabezpieczenia tajnych testów. Taki stan rzeczy najprawdopodobniej był związany z tym, że Electronic Arts kompletnie nie spodziewało się „ataku” na tak wczesny projekt gry. W tym miejscu swoją okazję zwęszyli hakerzy, którzy skutecznie i do bólu przekonali dewelopera, że nie miał racji.

Źródło: Insider Gaming

Motyw