Twórca gier zmarł na raka

Twórca gier zmarł na raka – jego ostatnią wolą było oddanie ich za darmo

3 minuty czytania
Komentarze

Zwykle temat darmowych gier jest czymś pozytywnym. Tym razem jednak kryje się za nim ludzka tragedia. Rob Hale, używający pseudonimu Squid, to twórca gier niezależnych z serii Waves, czyli futurystycznych twin stick shooterów w neonowych barwach. Poruszamy się kulką i niszczymy nacierające na nas z każdej strony elementy chcące nas zniszczyć, a wszystko to przy świetnej, energicznej muzyce. Niestety, kilka tygodni temu zmarł on na raka. Jego ostatnią wolą było to, żeby każdy mógł zagrać w jego gry całkowicie za darmo, więc ich cena spadła do zera.  

Twórca gier zmarł na raka – chciał, żeby były darmowe

Jego partner, CJ umieścił na stronie Steam następujący list do wszystkich graczy:

Witam, jestem CJ, jestem partnerem Squida (Roba). Mam ogłoszenie i szczerze mówiąc, jest to jedno z najcięższych ogłoszeń, jakie chyba kiedykolwiek będę musiał napisać. Rob odszedł dwa tygodnie temu w wyniku komplikacji z powodu raka po długim i uciążliwym pobycie w szpitalu. Chciałbym ogłosić to wcześniej, ale po prostu nie byłem wystarczająco opanowany, aby usiąść i napisać coś znaczącego aż do teraz.

Z pewnością zauważyliście już, że zarówno Waves, jak i Waves 2 są darmowe na wszystkich platformach. Było to coś, nad czym Rob zastanawiał się przez ostatnie dwa miesiące, gdy jego zdrowie zaczęło sprawiać coraz większe problemy, więc mam nadzieję, że można to uznać za prezent pożegnalny dla wszystkich tych, którzy jeszcze nie grali w żadną z tych gier. (…).

Mam więc nadzieję, że wszyscy, kimkolwiek jesteście i jakkolwiek gry Roba do was dotarły, znajdziecie specjalne miejsce dla serii Waves, i że nadal będą one przynosić wam wiele godzin dreszczyku emocji, wyzwań, a może nawet frustracji. Jednak przede wszystkim mam nadzieję, że będziecie mogli nadal czuć pasję i miłość, którą Rob wlał w te gry, długo po tym, jak ból związany z jego odejściem zacznie słabnąć.

W odpowiedzi pojawiła się masa komentarzy, które nie tylko wyrażały współczucie wobec Roba i jego bliskich, ale także wspominały, jak świetnie się bawią podczas gry w serię Waves. Nie brakowało głosów, które mówiły, że dzięki tym grom cząstka Roba wciąż żyje.

Zobacz też: Jak przygotować komputer na powrót do szkoły?

Zarówno Waves, jak i Waves 2 możecie dodać do swojej biblioteki Steam. Gry są darmowe już na stałe, a nie w ramach promocji. Warto tu dodać, że Waves 2, chociaż jest tytułem grywalnym, to nie została ukończona – niestety, Rob nie zdążył już tego zrobić. Mimo to cieszy się bardzo pozytywnymi recenzjami, które były takie jeszcze przed publikacją tego smutnego ogłoszenia. To po prostu dwie świetne gry niezależne, po które powinien sięgnąć każdy fan gatunku. 

Źródło: Steam

    Motyw