Netflix zatopi Wrocław – Wielka woda skupi się na powodzi tysiąclecia

2 minuty czytania
Komentarze

Netflix zaprezentował zwiastun swojego nowego serialu pt. Wielka woda. Produkcja ma zadebiutować na platformie jesienią tego roku, ale dokładnej daty premiery jeszcze nie poznaliśmy. Za to pierwszy trailer prezentuje się naprawdę ciekawie i można powiedzieć, że na światowym poziomie. Wygląda więc na to, że szykuje się naprawdę interesująca nowość i to w bardzo polskim klimacie. Co wiemy na temat Wielkiej wody?

Zwiastun Wielka woda od Netflix – katastrofa i powódź tysiąclecia

kadr z serialu Wielka woda od Netflix

O tym, że Netflix planuje stworzenie polskiego serialu, mówiło się już od jakiegoś czasu. Znaliśmy jednak tylko jego tytuł, który trochę zapowiadał to, czego można się będzie spodziewać. Dalej bowiem dla wielu osób woda kojarzy się z ogromną tragedią, która wydarzyła się latem 1997 roku. Wtedy wszystkie oczy w Polsce zwrócone były w stronę południowej i zachodniej części kraju. Gigantyczne straty materialne to nie wszystko, co przyniosła ze sobą powódź, którą później nazwano powodzią tysiąclecia. Zginęło również wiele osób, a do dziś o powodzi tysiąclecia pamięta się przy okazji każdych większych opadów i wzbierania rzek. Teraz za ten temat wziął się także Netflix, który akcję Wielkiej wody umieścił właśnie w samym środku powodzi tysiąclecia. Sam opis fabuły nie zdradza zbyt wiele i jest raczej szczątkowy, ale widać, że twórcy skupią się na tym, by pokazać walkę z żywiołem oraz to, jak podchodzono do zabezpieczeń Wrocławia przed nadciągającą wodą.

Lipiec 97 roku, wielka fala powodziowa zbliża się do Wrocławia. Lokalne władze w poszukiwaniu rozwiązania ściągają do miasta wykwalifikowaną hydrolożkę, Jaśminę Tremer. Czy Jaśmina poradzi sobie z żywiołem, biurokracją i mętną przeszłością?

Wielka woda – opis fabuły serialu od Netflix

Serial Wielka woda będzie miał sześć odcinków, a za reżyserię odpowiada tutaj Jan Holoubek (reżyser formatujący) oraz Bartłomiej Ignaciuk. Za scenariusz odpowiadają Kasper Bajon i Kinga Krzemińska, a w rolach głównych wystąpią Agnieszka Żulewska, Tomasz Schuchardt oraz Ireneusz Czop. Warto też dodać, że nad stylem produkcji będzie czuwał ten sam człowiek, który stworzył serial Rojst, więc możemy spodziewać się naprawdę czegoś dobrego. O tym przekonamy się dopiero jesienią, ale już pierwszy zwiastun serialu Wielka Woda wygląda naprawdę ciekawie i obiecująco. Zobaczymy, co z tego wyjdzie.

Źródło: Netflix informacja prasowa

Motyw