Producentka serii filmów o przygodach Jamesa Bonda poinformowała, że jeszcze nie zapadła decyzja, kto wcieli się w tę postać po Danielu Craigu.
Na razie czekamy na premierę „Nie czas umierać”
Kilka tygodni temu pojawiły się plotki, że nowy Bond został już wybrany i został nim Tom Hardy („Mad Max: Na drodze gniewu”). Oficjalna informacja na ten temat miała się pojawić przy okazji listopadowej premiery 25. filmu z serii. Jednak „Nie czas umierać” pojawi się w kinach dopiero 2 kwietnia 2021 roku, czyli 12 miesięcy później, niż początkowo planowano. Na pewno wiadomo jedynie, że po raz ostatni na ekranie w tej roli zobaczymy Daniela Craiga. 52-letni aktor po raz pierwszy jako agent 007 pojawił się w 2006 roku w „Casino Royale”. Następnie wystąpił w „Quantum of Solace” (2008), „Skyfall” (2012) i „Spectre” (2015).
Kto po Craigu? Nowy Bond na pewno nie będzie kobietą
Exclusive: Total Film can confirm that the next James Bond has not been chosen yet. Here's the producers of #NoTimeToDie explaining why they're waiting to pick Daniel Craig's replacement https://t.co/jBmycdMKuW
— Total Film (@totalfilm) October 14, 2020
Do plotek na temat obsady tej roli w kolejnych filmach serii odniosła się producentka Barbara Broccoli. W rozmowie z magazynem „Total Film” podkreśliła, że decyzja odkładana jest do momentu, aż opadnie kurz po premierze „Nie czas umierać”. Broccoli powiedziała:
Zawsze powtarzam, że można kochać tylko jedną osobę na raz. Obecnie nie myślimy o nikim innym poza Danielem. Przyszłością serii zajmiemy się, gdy minie trochę czasu od premiery filmu.
Producentka zapewniła również, że nowy Bond nie będzie taki sam, jak postać stworzona przez Craiga. Jej zdaniem nowy agent 007 nie musi koniecznie być białym mężczyzną, ale w roli Bonda nie zobaczymy kobiety. „Powinniśmy tworzyć nowe role dla kobiet, a nie zmieniać męskie postacie w żeńskie” – powiedziała Broccoli.
Czytaj też: Nowe zwiastuny: „The Crown”, „Pennyworth”, „Monster Hunter” i inne
W ostatnich latach pojawiło się wiele domysłów i plotek na temat przyszłości serii. Według nich nowym Bondem miał być czarnoskóry aktor lub właśnie kobieta. Wybór Hardy’ego, o którym mówiono jeszcze kilka tygodni temu, fani uznali za bezpieczny. Wypowiedź producentki z pewnością obudzi kolejne spekulacje na temat obsady głównej roli w największej serii w historii kina.
Źródło: Gamesradar.com