realme 6s recenzja test

[Recenzja] realme 6s – zero miejsca dla konkurencji, także wewnętrznej

10 minut czytania
Komentarze

Zalety

  • Dobry jakościowo wyświetlacz z wysoką częstotliwością odświeżania obrazu
  • Wysoka wydajność
  • Bardzo dobry kompromis akumulatora – wystarcza na długo i ładuje się szybko

Wady

  • Sporo aparatów i wiele możliwości, ale efekty są co najwyżej przeciętne
  • W dokładnie tej samej cenie jest lepszy realme 6

Realme nie boi się niespodziewanych ataków. Nawet wymierzonych w swoją stronę. Najnowszy reprezentant firmy w naszym kraju, realme 6s, to swego rodzaju próba udowodnienia Xiaomi, że już mają, z kim konkurować. Jednak jednocześnie po bliższym przyjrzeniu okazuje się, że producent tworzy wewnętrzną konkurencję. Otóż realme 6s w hierarchii ulokowany jest poniżej realme 6 i realme 6 Pro, ale powyżej realme 6i. W dużym skrócie realme 6s to realme 6 ze słabszymi aparatami, ale… w tej samej cenie. W takim razie, gdzie tu sens? Niewątpliwie szykuje się zażarta walka, a więc serdecznie zapraszam Was do recenzji realme 6s.

Zestaw

Niedawno przygotowałem dla Was porównanie Huawei P40 Pro i P40 Pro+, stanowiące jednocześnie recenzję tego drugiego. Teoretycznie teraz mógłbym postąpić podobnie z realme 6 i realme 6s, choć nie miałem obu modeli obok siebie. Niemniej różnice też głównie sprowadzają się do aparatów. Za to w zestawie pojawia się pewna zmiana. Otóż realme 6s ma… inaczej ulokowany kluczyk do tacki na karty SIM i pamięci. Tak, tak, trochę się czepiam. Sam zestaw w obu modelach jest identyczny i wraz z kluczykiem dostaniemy:

  • makulaturę
  • modułową ładowarkę z zasilaczem o mocy 30 W
  • etui
realme 6s recenzja test

Firma zadbała o to, aby gumowe etui skutecznie osłaniało newralgiczne elementy smartfona. Wystający aparat wciąż nie jest zrównany z powierzchnią obudowy, ale jest skutecznie chroniony przed ewentualnymi upadkami. Podobnie jak front, który za sprawą dodatkowych wypustek na rogach powinien przetrwać upadki na płasko.

Budowa

Główną wadą realme 6 była jego obudowa, która w jednym miejscu potrafiła skrzypieć. Jednak po przygodzie z realme 6s stwierdzam, że mógł to być felerny egzemplarz. Tytułowy model nie wykazuje podobnych problemów, a został identycznie wykonany. Wciąż dominuje tworzywo sztuczne na krawędziach i plecach urządzenia, podczas gdy przód zdobi szkło. Nie doszukałem się żadnej poważnej wady takiego rozwiązania. Błyszczące, jednolite malowanie nie zbiera odcisków palców. Jedynie przyciski fizyczne mogłyby mieć lepiej wyczuwalny skok, ale to uwaga nieco na siłę. Na pewno ich rozmieszczenie jest bardzo dobre. Nieco niżej ulokowane klawisze od regulacji natężenia dźwięku to dobry pomysł. Ogólna ergonomia także jest poprawna – bez problemu utrzymamy realme 6s w jednej dłoni.

Przód chroniony jest fabrycznie nałożoną folią, w której wycięto otwór dla aparatu. Akurat selfie w realme 6 i 6s wychodzą identycznie, a więc całkiem dobrze. Nie można doczepić się do ramek, które jak na tę klasę, są w porządku. Nad wyświetlaczem umieszczono głośnik do rozmów i ponownie – brak uwag.

Realme 6s

Tył ujawnia wystający aparat, którego nie da się nie zauważyć. Daje on znać o sobie, szczególnie gdy urządzenie leży na płasko, gdyż wtedy całe się chybocze. Ponownie dodatkowe malowanie wokół górnego obiektywu nie odnosi się do głównej matrycy – to obiektyw szerokokątny.

Na poszczególnych krawędziach realme 6s znajdziemy takie elementy, jak:

  • góra: pusto
  • dół: gniazdo słuchawkowe Jack 3,5 mm, donośny głośnik, główny mikrofon oraz gniazdo USB-C
  • lewa strona: tacka na karty SIM i MicroSD, klawisze do regulacji głośności
  • prawa strona: klawisz blokady z czytnikiem linii papilarnych
realme 6s recenzja test

Cieszy fakt, że producenci urządzeń mobilnych zauważyli możliwość stosowania czytnika linii papilarnych zespolonego z klawiszem blokady na krawędzi smartfona. To jedno z najwygodniejszych rozwiązań i równocześnie najszybsze. Realme 6s, tak samo jak pierwowzór, nie oferuje dodatkowego mikrofonu do korekcji dźwięku, ale nie zabrakło gniazda słuchawkowego. Za to głośnik jest przeciętny – nie będziemy narzekać na jego natężenie, ale od jakości dźwięku nie oczekujmy rewelacji.

Specyfikacja techniczna i cena realme 6s

Tak naprawdę już wiecie, że realme 6s i realme 6 kosztują dokładnie tyle samo, ale ile dokładnie? Niecałe 1000 złotych, co oczywiście odnosi się do najsłabszej wersji tego drugiego urządzenia (4/64 GB). Naturalnie w momencie premiery w Polsce realme 6 był droższy (1099 złotych), ale promocje zrobiły swoje. Dzisiaj nowszy, ale słabszy model kosztuje tyle samo, choć w przedsprzedaży, która trwa do jutra (29 czerwca), można liczyć na darmowe, bezprzewodowe słuchawki realme Buds wireless o wartości 149 złotych. To jedyny punkt, który przekonuje do wyboru realme 6s względem realme 6. Miejmy nadzieję, że producent szybko dostosuje swój cennik, ale bez podnoszenia kwot. Tymczasem specyfikacja techniczna realme 6s wygląda następująco:

  • 6,5-calowy wyświetlacz IPS LCD FullHD+ (20:9, 2400×1080)
    • Corning Gorilla Glass 3
    • jasność: 480 nitów
    • 90 Hz (odświeżanie obrazu)
    • 120 Hz (panel dotykowy)
    • 84,1% wypełnienia frontu
    • 405 ppi
  • układ MediaTek Helio G90T
    • litografia: 12 nm
    • CPU:
      • 2x Cortex-A76 (2,05 GHz)
      • 6x Cortex-A55 (2 GHz)
    • GPU: Mali-G76 MC4
  • 4  GB RAM
  • 64 GB wbudowanej pamięci dla użytkownika
    • UFS 2.1
    • możliwość rozszerzenia o kartę MicroSDXC (dedykowany slot)
  • aparaty:
    • przód: 16 MPx (f/2.0)
    • tył:
      • 48 MPx (f/1.8, PDAF)
      • 8 MPx (f/2.3, szerokokątny)
      • 2 MPx (f/2.4, makro)
      • 2 MPx (f/2.4, czarno-biały, czujnik głębi)
  • akumulator o pojemności 4300 mAh
    • szybkie ładowanie 30 W
  • USB-C, radio FM, NFC, Bluetooth 5.0, czytnik linii papilarnych, DualSIM, odporność na zachlapania
  • Android 10 (Realme UI)
  • wymiary: 162,1 x 74,8 x 8,9 mm
  • waga: 191 g

Zamiast matrycy 64 MPx pojawia się 48 MPx. O ile to nie liczba pikseli robi zdjęcia, tak niewątpliwie mamy do czynienia ze starszym i niżej notowanym sensorem. Dodatkowo nie możemy wybrać lepiej wyposażonych wersji. Co najważniejsze, wbrew powszechnej opinii, realme 6s oferuje moduł NFC. Sama specyfikacja – zostawmy realme 6 z boku – jest naprawdę imponująca. Na pokładzie pojawił się bardzo mocny układ od MediaTeka. W pozostałych kwestiach realme 6s to kompletny smartfon.

Wyświetlacz

Producenci urządzeń mobilnych coraz częściej rozpieszczają mnie, bo teoretycznie mógłbym kopiować te same opinie i zaoszczędzić kilka do kilkunastu minut w życiu. Mimo wszystko jestem świadomy, że niektórzy chcą poznać wyświetlacze realme 6s bez zaglądania do recenzji realme 6, więc już spieszę z dobrymi nowinami. Otóż ekran recenzowanego modelu to jednocześnie jeden z jego najważniejszych wyróżników. Świadczy o tym częstotliwość odświeżania obrazu w 90 Hz, co jest – prawie – w ogóle niespotykane w tej klasie cenowej. Sam obraz również jest bardzo dobry i oferuje wysoki kontrast z poprawnym odwzorowaniem barw. Jego głównym minusem jest jego jasność, która w górnych ustawieniach mogłaby nieco wyższa.

realme 6s recenzja test

Akumulator

Od mojego testu realme 6 minęły prawie 3 miesiące, więc należy się spodziewać, że firma dopracowała oprogramowanie. Tym samym realme 6s teoretycznie może pochwalić się innymi wynikami w kontekście wydajności akumulatora. Tylko przez 2 tygodnie testów otrzymałem przynajmniej trzy aktualizacje. Efekt faktycznie zdaje się lepszy, choć nie do końca jednoznacznie wskazywałbym to na kwestie systemu. Poniekąd może wynikać to z tego, że realme 6s oferuje 4 GB RAM, a testowany przeze mnie realme 6 miał dwukrotnie więcej pamięci operacyjnej, którą na swój sposób potrafił wykorzystać. Niemniej bohater tej recenzji nie ma problemów, aby wytrzymać cały dzień bez poszukiwania ładowarki. Czas pracy z włączonym wyświetlaczem rozkłada się w następujący sposób:

  • blisko 8 godzin w ramach prostych procesów (Chrome, YouTube, social media, praca biurowa)
  • ponad 4 godziny, gdy chcemy wykorzystać pełną moc obliczeniową

Nie ma większego znaczenia, czy zdecydujemy się na obraz w 60 lub 90 Hz. Za to nie zmieniło się nic w kwestii ładowania, które jest po prostu szybkie. Nieco ponad godzinę potrzebujemy, aby cieszyć się pełnym akumulatorem, podczas gdy połowa tego czasu wystarcza na regenerację w około 70%.

Aparaty

Dochodzimy do punktu, który ma pokazać słabość realme 6s względem realme 6. Jednak zanim o konkretach, to wcześniej trzeba przyjrzeć się aplikacji, a ta oczywiście jest taka sama. Nie wyróżnia się ona niczym szczególnym, jest w miarę prosta w obsłudze, ale ergonomia w kolejnych wersjach jeszcze powinna zostać poprawiona. Wszystko sprowadza się do utrudnionego przechodzenia pomiędzy trybami. Momentami również irytowało mnie to, że zamiast przełączyć obiektyw, program rozpoznawał dotknięcie w ramach ustawiania ostrości, którego trudno się pozbyć.

Filmy możemy nagrywać w rozdzielczościach 720p, 1080p i 4K. Tylko w FullHD możemy uświadczyć 60 kl./s., ale bez dostępu do obiektywu szerokokątnego. W ramach nagrań w zwolnionym tempie realme ograniczyło się do 720p w 120 lub 240 kl./s.

realme 6s recenzja test

Na pierwszy rzut oka realme 6s i realme 6 robią podobne jakościowo zdjęcia. W dzień różnice są praktycznie niezauważalne, ale problem ujawnia się, gdy zaczyna brakować światła. Mimo że na papierze obiektywy są podobne, to jednak słabsza matryca ma problem z reprodukcją barw i widać dużo więcej szumów. Jednak w dzień oba modele będą w pełni zadowalające dla potencjalnego odbiorcy. Oczywiście nie można oczekiwać zbyt wiele od dodatkowych matryc i obiektywów, chociaż oprogramowanie w miarę radzi sobie z maskowaniem niedoskonałości. Nie inaczej jest w filmach, gdzie brakuje optycznej stabilizacji obrazu, ale obraz nie trzęsie się za bardzo. Podsumowując, jak na tę klasę cenową nie jest źle, ale jednak realme 6s jest minimalnie lepszy.

Oprogramowanie i wydajność

Realme 6 razem z realme C3 to pierwsze smartfony tej marki, z którymi dane było mi obcować. Po raz pierwszy miałem okazję poznać realme UI w codziennym użytkowaniu i znalazłem w niej potencjał. To połączenie tego, co najlepsze w czystym systemie (Oxygen OS) z wieloma dodatkami i upiększaczami (Color OS). Przez te kilka miesięcy realme nie wprowadziło żadnej rewolucji do swojego oprogramowania, więc nadal oceniam je pozytywnie. Jedynie kilka detali wyraźnie skierowanych jest na chiński lub indyjski rynek, ale na pewno użytkownik nie będzie narzekał na brak dodatków. Te tradycyjnie znajdziecie na poniższych zrzutach ekranu:

Jak spojrzymy na wydajność realme 6s, to okaże się, że to nadal bardzo mocny smartfon, który wyraźnie ucieka bezpośredniej konkurencji. Udany układ od MiedaTeka być może trochę przekłamuje w benchmarkach, ale na co dzień czuć, że Tajwańczycy w dobry sposób odbudowują markę. W zestawieniu z testowanym wcześniej przeze mnie realme 6 dzisiejszy bohater oferuje mniej pamięci operacyjnej, co naturalnie odbija się tym, że procesy są szybciej zabijane w tle.

realme 6s – recenzja Android.com.pl
Infogram

Im wyższy wynik, tym lepiej.

Recenzja realme 6s – podsumowanie

Z racji, że realme 6 zaliczył udane wejście do Polski, to nie inaczej jest z realme 6s. To dobry smartfon, który został źle wyceniony. Z racji, że realme 6 już kosztuje 1000 złotych, to realme 6s powinien być o przynajmniej 100 złotych tańszy. Nie wiem, jak bardzo wynika to z podatków od nowości, ale portfolio marki po prostu stało się za bardzo ciasne. W końcu za 899 złotych otrzymamy realme 6i, więc… widać, że jest ciasno. Jeśli nie zależy Wam na lepszym aparacie, to zakup realme 6s właśnie teraz, gdy trwa przedsprzedaż ze słuchawkami, będzie najlepszym wyborem. Po niej, jeśli ceny się nie zmienią, to lepiej wybrać realme 6. W obu modelach uzyskacie dobry wyświetlacz i niezły akumulator, a także w pełni wystarczającą wydajność. Skrzypiąca obudowa pierwowzoru? Po teście realme 6s mogę domniemywać, że to wyjątek od reguły.

7,9/10
  • Zestaw 7
  • Budowa 8
  • Specyfikacja techniczna 8
  • Wyświetlacz 8
  • Akumulator 8
  • Aparat 7
  • Oprogramowanie 8
  • Wydajność 9

Motyw