essential phone ph-1

Poznajcie Essential Phone – wyjątkowy w każdym calu

1 minuta czytania
Komentarze

O Essential zdarzało nam się już pisać. Jest to firma założona przez „ojca” Androida, czyli Andyego Rubina. Dzisiaj oficjalnie możemy Wam przedstawić Essential Phone, który wyróżnia się pod każdym możliwym aspektem. Niewątpliwie mamy do czynienia z topowym urządzeniem, ale z nietypowym wyświetlaczem, rzadko spotykaną obudową i interesującymi akcesoriami w postaci najmniejszej kamery 360 stopni, inteligentnego głośnika „Home” czy też dedykowanej stacji dokującej.

Mimo wszystko zacznijmy od specyfikacji, która – jak wspomniałem – pokazuje, że mamy do czynienia ze smartfonem z najwyższej półki:

  • 5,71-calowy wyświetlacz LTPS QuadHD (2560×1312 – 19:10);
  • układ Snapdragon 835;
  • 4 GB RAM;
  • 128 GB wbudowanej pamięci dla użytkownika (UFS 2.1);
  • aparaty:
    • przód: 8 MPx;
    • tył: 2x 13 MPx;
  • akumulator o pojemności 3040 mAh;
  • USB-C, tytanowa obudowa;
  • czysty Android Nougat.

Więcej szczegółów z zakresu specyfikacji znajdziecie na oficjalnej stronie Essential: Klik!

Smartfon niewątpliwie wyróżnia wyświetlacz z „wyciętym” aparatem do selfie. Jego odpowiednik z tyłu działa na identycznej zasadzie, co w rozwiązaniach znanych z modeli Huawei, czyli jeden odpowiada za kolor, a drugi za jasność (monochromatyczny). Akumulator nie wydaje się największy i to zapewne będzie główna bolączka. Do tego nie znamy dokładnej wersji systemu.

Mimo wszystko Essential PH-1 kosztuje 700 dolarów, więc mniej więcej tyle samo, co konkurencja. Zainteresowani kamerą 360 stopni mogą pomyśleć o zestawie i razem taki pakiet został wyceniony na 750 dolarów. Dostępność? Niestety, ale póki co tylko Stany Zjednoczone są głównym rynkiem zbytu.

Motyw