Smartfony Samsunga cieszą się wyjątkowo dużą popularnością i to nie tylko w Polsce. Mówimy przecież o jednej z największych marek na całym świecie. Tym bardziej miłośników firmy powinna ucieszyć wiadomość, która zapowiada wprowadzenie nowego typu aktualizacji smartfonów producenta. Mowa o seamless update, czyli tzw. płynnej aktualizacji. Nie jest to nowość w świecie Androida, ale Samsung dość długo „opierał” się przed jej wprowadzeniem.
Spis treści
Smartfony Samsunga z płynną aktualizacją
Wygląda na to, że nadchodzące smartfony Samsunga będą już korzystały z opcji płynnej aktualizacji. Mowa o funkcji, która pozwala na korzystanie z urządzenia w momencie, kiedy ten jest aktualizowany. Pliki pobierane są bowiem w tle, a sama instalacja odbywa się na osobnej partycji. Dzięki temu użytkownicy sprzętów praktycznie mogą nie zauważać samego procesu. Oczywiście po całej instalacji wymagane jest ponowne uruchomienie smartfona, ale to trwa już raptem kilkanaście sekund.
Seamless update zostało wprowadzone do Androida jeszcze w 2016 roku, ale nie każdy z producentów zdecydował się na wprowadzenie tej opcji na swoich urządzeniach. Teraz ta pojawiła się na jednym ze sprzętów Samsunga, a konkretniej w modelu Samsung Galaxy A55, który obecnie można kupić w Polsce w ciekawej promocji. Wraz z marcową aktualizacją zabezpieczeń wypuszczoną w Indiach, zauważono, że sama instalacja przebiega inaczej, niż dotychczas. Dla użytkowników oznacza to, że nie muszą czekać, aż pliki pobiorą się na smartfona i przechodzić przez proces instalacji, będąc pozbawionym dostępu do samego sprzętu.
Kiedy płynna aktualizacja na kolejnych smartfonach?
Choć nie jest to rewolucyjna zmiana, to jednak jest pewnego rodzaju ukłonem w stronę użytkowników. Do tej pory płynną aktualizację zauważono na jednym ze sprzętów, ale obecni użytkownicy smartfonów Samsunga nie mają raczej na co czekać. Funkcja dostępna będzie najprawdopodobniej na kolejnych generacjach smartfonów z serii Galaxy, a nie na tych, które są teraz w sprzedaży. Samsung planował wprowadzenie tej formy aktualizacji przy okazji premiery One UI 6 (opartego na Android 14), ale jak dobrze wiemy, to się nie wydarzyło. Mimo wszystko, warto zapoznać się z naszym zestawieniem, gdzie doradzamy, jakiego Samsunga wybrać, by nie żałować zakupu lub zerknąć na ranking smartfonów do 2000 zł.
Źródło: SamMobile. Zdjęcie otwierające: Samsung / materiały prasowe, montaż Krzysztof Wilamowski
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.