Już nikt nie kupuje iPoda, by posłuchać muzyki. Teraz robi się to wprost z naszego smartfona – ogromne ilości pamięci wewnętrznej czy gros serwisów strumieniujących dają naprawdę szerokie pole manewru. Pora zatem na kolejne zmiany. Porzucenie jacka 3.5 mm na rzecz bezstratnego przesyłu dźwięku.
Vernee Apollo Lite to kolejny smartfon z Państwa Środka, który zaskakuje swoją niecodziennością. Wyróżniającą cechą tego urządzenia jest USB typu C Audio, które ma zaoferować bezstratny strumień audio dla układu dekodującego. Dla nas sprawa się zupełnie jasna – muzyka płynąca do naszych uszu ze smartfonu będzie jeszcze lepszej jakości i już wkrótce coraz więcej producentów porzuci port mini jack 3.5 mm. Oczywiście kwestia dostępności słuchawek z tego typu złączem to zupełnie inna para kaloszy.
Co nam jeszcze może zaoferować Vernee Apollo Lite? 10-rdzeniowy procesor MediaTek MT6797, 4 GB RAM oraz Android 6.0 Marshmallow zaraz po wyjęciu z pudełka. Co więcej, użytkownik dostanie 32 GB pamięci wewnętrznej z możliwością rozszerzenia za pomocą karty microSD.
Ekran to 5,5-calowy twór Sharpa, IPS, o rozdzielczości Full HD. 16-megapikselowy aparat główny Samsunga oraz 5-megapikselowa kamerka selfie. W smartfonie możemy korzystać z dwóch kart SIM bądź karty SIM i karty pamięci – slot hybrydowy. Cena? 230 dolarów. Jak na wersję Lite, całkiem imponująco.
źródło: informacja prasowa