DALL-E 2 to rozwinięcie pierwszego projektu DALL-E mini. Ten potrafił stworzyć obraz niskiej rozdzielczości, wykorzystując do tego tylko to, co wpisał użytkownik. Nowa wersja DALL potrafi tworzyć realistyczne obrazy, które w niczym nie odbiegają od pracy profesjonalnych artystów.
DALL-E mini dobrym początkiem
Program ukazał się światu z początkiem 2021 roku. Ten od razu zyskał popularność dzięki wykorzystaniu AI do generowania obrazu poprzez wykorzystaną frazę. Użytkownik może wpisać wszystko, co przyjdzie mu do głowy, a oprogramowanie zrobi za niego całą robotę. Jedynym mankamentem tego rozwiązania jest niska rozdzielczość obrazu oraz długi czas przetwarzania komendy. DALL-E mini wykorzystuje Machine Learning oraz 12 bilionów różnych parametrów do wygenerowania obrazów. Jednak tak jak wspomniałem, jakość pierwszego wydania zostawia wiele do życzenia.
DALL-E 2 to ogromny krok naprzód
W porównaniu do poprzednika nowe oprogramowanie wydaje się być idealnym rozwiązaniem dla osób chcących spróbować poznać świat grafiki. Zasada działania pozostaje niezmienna. Użytkownik może wpisać określoną frazę, która zostanie przetłumaczona przez algorytmy na obrazy. Te są wyższej rozdzielczości, a także lepszej jakości.
DALL-E 2 może dokonywać realistycznych edycji istniejących obrazów z tekstów w języku naturalnym. Może dodawać i usuwać elementy, biorąc pod uwagę cienie, odbicia i tekstury.
Strona główna projektu
Ciekawą funkcją oprogramowania jest także edycja obecnych dzieł sztuki, i zmiana ich zgodnie z tym co wpisze użytkownik. Producent oprogramowania zapewnia, że jakość obrazów jest 4 razy wyższa od pierwszej wersji.
Jak działa DALL-E 2?
Algorytm uczący poznaje dane z obrazów, które są opisane np. astronauta. Im więcej danych otrzyma, tym szybciej przetworzy podane informacje. Idąc dalej, głębokie nauczanie pozwala na tworzenie relacji, między dwoma obiektami np. miska zupy jest portalem do innego świata. Łączenie obrazów odbywa się na czymś podobnym do foto manipulacji, gdzie system przetwarza dane i łączy ze sobą kilka obrazów. Dzięki temu narzędziu możemy poniekąd zrozumieć, jak AI postrzega obrazy i co można dzięki takim kreacjom stworzyć. To narzędzie będzie idealne dla początkujących i zaawansowanych grafików. Dzięki temu będą mogli sprawdzić swoje koncepcje bez marnowania czasu. Oprogramowanie może także być zagrożeniem, ponieważ jest po prostu tańsze od pracy grafika, dlatego niektóre firmy mogą postawić na to rozwiązanie. Pytanie pozostaje jedno. Co z prawami autorskimi? Czy będą należały do tego kto wpisze treść, czy do właścicieli AI?
Źródło: openai.com