15 meczów MLB na żywo w YouTube! Najwyższa liga baseballu bez opłat

4 minuty czytania
Komentarze

Mimo tego, że baseball jest w Polsce dyscypliną dosyć niszową każdy fan sportu na pewno będzie zadowolony z tego, co ogłosiła niedawno organizacja MLB. Aż 15 meczów najwyższej ligi baseballowej w Stanach Zjednoczonych będzie transmitowane bez opłat za pośrednictwem platformy YouTube.

Baseball w najlepszym wydaniu powraca na YouTube

Baseball w najlepszym wydaniu powraca na YouTube

Wszyscy fani baseballu na pewno wiedzą, że YouTube współpracuje z MLB od wielu lat. W czwartek dowiedzieliśmy się, że organizacja Major League Baseball odnowiła swoją umowę z platformą wideo. Partnerstwo obu firm gwarantuje między innymi transmisję aż piętnastu meczów MLB z tego sezonu. Aktualnie na boiskach w Stanach Zjednoczonych trwa kampania 2022, która rozpoczęła się w zeszłym tygodniu.

Zobacz też: Weekend z Netflix na bogato – 13 nowości, a wśród nich absolutna klasyka

Warto zaznaczyć, że mecze, które zostaną pokazane za pośrednictwem YouTube, będą w stu procentach darmowe oraz pozbawione ograniczeń lokalnych. Oznacza to, że fani baseballu na przykład w Polsce nie muszą martwić się o dostęp do swoich ulubionych rozgrywek. Premierowy mecz, który dostępny będzie na najpopularniejszej platformie wideo w internecie, zaplanowano na 5 maja. Wówczas o godzinie 21:10 czasu polskiego zmierzą się ze sobą Washington Nationals oraz Colorado Rockies.

Kampania 2022 to już czwarty sezon, w którym MLB kontynuuje współpracę z YouTube polegającą na darmowej transmisji meczów. Od roku 2019 treści związane ze spotkaniami Major League Baseball wygenerowały na platformie łącznie 5,4 miliarda wyświetleń. Fani sportu z całego świata na oglądaniu meczów MLB na YouTube spędzili natomiast aż 425 milionów godzin. Z pozostałych statystyk ciekawa jest kwestia wieku odbiorców. Według organizacji aż połowa oglądających to osoby poniżej 35 roku życia.

MLB oraz YouTube udostępniły także pierwszą część harmonogramu transmisji, które będziemy mogli oglądać na platformie. Poniżej znajdziecie pierwsze siedem spotkań, które zostały już oficjalnie potwierdzone i zapowiedziane (wszystkie godziny zostały podane w czasie polskim):

  • Washington Nationals vs Colorado Rockies – czwartek, 5 maja o 21:10
  • Milwaukee Brewers vs Cincinnati Reds — środa, 11 maja o 18:35
  • Arizona Diamondbacks vs Chicago Cubs — piątek, 20 maja o 20:20
  • Detroit Tigers vs Minnesota Twins — środa, 25 maja o 19:10
  • Kansas City Royals vs Cleveland Guardians — środa, 1 czerwca o 19:10
  • Toronto Blue Jays vs Kansas City Royals — środa, 8 czerwca o 20:10
  • Minnesota Twins vs Seattle Mariners — środa, 15 czerwca o 22:10

Czy udostępnianie treści sportowych na YouTube spowszechnieje?

Czy udostępnianie treści sportowych na YouTube spowszechnieje?

Tak jak wyżej wspomniałem, aktualny sezon jest już czwartym, w którym będziemy mogli oglądać wybrane mecze MLB na antenie YouTube. Wszystkie te spotkanie będą darmowe w odbiorze, a użytkownicy posiadający YouTube TV mogą w każdym momencie połączyć się z MLB.TV, które oferuje jeszcze szerszy dostęp do meczów Major League Baseball. Dodatkowo organizacja udostępniła bardzo ciekawą funkcję zatytułowaną „YouTube Player of the Game” dzięki, której fani oglądający dany mecz przez internet, mogą oddać swój głos na ich zdaniem najlepszego zawodnika meczu.

Co ciekawe udostępnianie tak cennego contentu, jakim są zawody sportowe na najwyższym poziomie za darmo, budzi wiele pytań. Fani przeróżnych dyscyplin takich jak na przykład piłka nożna, koszykówka czy siatkówka są przyzwyczajeni do tego, że najwyższe i najbardziej prestiżowe rozgrywki są zazwyczaj zakontraktowane w konkretnej telewizji lub serwisie streamingowym. Darmowe oglądanie meczów jest wtedy możliwe tylko i wyłącznie w przypadku gdy są one „puszczane” w telewizji publicznej. Niemniej takie sytuacje zdarzają się dosyć rzadko.

Właśnie dlatego przedłużenie partnerstwa YouTube i MLB wśród wielu fanów sportu wywołuje sporą konsternację. Za pomysłem transmitowania meczów za darmo w internecie przemawia na pewno możliwość zwiększenia zainteresowania daną dyscypliną oraz przede wszystkim rozgrywkami, które organizują konkretne wydarzenia. Przeciw takiemu myśleniu przemawia natomiast kwestia finansowa. Udostępnianie meczów, za które widz w teorii powinien zapłacić, zdecydowanie kuje w oczy wszystkich wielbicieli monetyzowania drogocennego contentu.

Jon Cruz, który sprawuje funkcję prezesa do spraw partnerstw sportowych w YouTube, po niedawnym ogłoszeniu przedłużenia współpracy z MLB powiedział:

YouTube został oficjalnym partnerem transmisyjnym Major League Baseball już cztery lata temu. To wspaniałe, że możemy kontynuować taką grę i rozwijać innowacyjne funkcje na naszej platformie. To, co łączy nas z naszym partnerem to zasada „fani są pierwsi”. Jesteśmy dumni, że wciąż możemy udostępniać transmisje naszym widzom w 182 krajach na całym świecie oraz jednocześnie dostarczać wam baseball najwyższej jakości.

Jon Cruz

Źródło: MLB

Motyw