Sklep Play ma monopol

Sklep Play zapewnia nieuczciwą przewagę Google? Organy państwowe nie mają wątpliwości

2 minuty czytania
Komentarze

Zakupy aplikacji na pierwsze smartfony nie były tak przyjazne, jak dzisiaj. W czasach przed sklepami dostępnymi w menu urządzenia konieczne było kupowanie poszczególnych programów na stronach internetowych ich wydawców. Sklepy takie jak App Store, czy Sklep Play wszystko ucywilizowały. Nie tylko dany program i jego alternatywy jest o wiele łatwiej znaleźć, to jeszcze mamy pewność, że nie pobieramy jego pirackiej wersji z fałszywej strony. Sęk w tym, że obydwa te sklepy pobierają dość wysoką, bo 30% prowizję. To natomiast nie podoba się indyjskim twórcom aplikacji, którzy oskarżyli Sklep Play o bycie narzędziem monopolu Google.

Sklep Play ma monopol

Sklep Play narzędziem monopolu Google

Na samych oskarżeniach ze strony twórców aplikacji się jednak nie skończyło. Sprawą zajęły się organy tamtego państwa. I tak Indyjska Komisja ds. Konkurencji (CCI) opublikowała w piątek wstępne wyniki dochodzenia w sprawie sklepu z aplikacjami firmy Google i jej systemu płatności Google Pay. Efekt? Według niej system rozliczeń Sklepu Play dla twórców aplikacji jest nieuczciwy i dyskryminujący. No dobrze, jednak czemu dopiero teraz? Otóż w kraju tym Google dość długo opóźniało egzekwowanie 30% prowizji dla twórców aplikacji w Indiach. Polityka ta miała wejść w życie dopiero w kwietniu bieżącego roku. I chociaż z naszej perspektywy wygląda to tak, jakby Google szło im na rękę, znosząc na długi czas, co dla nas było normą, to z perspektywy twórców aplikacji wisiała nad nimi groźba utraty 30% przychodów.

Zobacz też: Po wielu latach czas na zmianę — przeglądarkowy Sklep Play z nowym wyglądem!

Z tego też powodu indyjscy programiści lobbowali w rządzie, aby powstrzymać Google przed wprowadzeniem tego, co uważali za niesprawiedliwie wysoką opłatę. Programiści uważali również, że skoro telefony z systemem Android są fabrycznie wyposażone w Sklep Play, to daje to Google nieuczciwą przewagę nad konkurencyjnymi sklepami z aplikacjami. Indyjski urząd antymonopolowy nie zakończył jeszcze swojego dochodzenia w sprawie Google. Po jego zakończeniu gigant technologiczny może zostać zmuszony do zapłacenia grzywny lub zmiany swojej polityki. Warto tu podkreślić, że programistom raczej chodzi tylko i wyłącznie o zniesienie prowizji w Sklepie Play. W końcu jedyną możliwością, aby Google nie miało monopolu na rynku sklepów, byłoby pozbawienie Androida w Indiach Sklepu Play i konieczność jego instalacji z zewnętrznych źródeł. To zaś mogłoby się negatywnie odbić na popularności aplikacji w tym kraju. Nie wiadomo, jak Google zareaguje na wynik dochodzenia. Musi jednak być ostrożne, ponieważ programiści z innych krajów patrzą i raczej dość chętnie zastosują podobne działania jeśli zobaczą, że gigant jest gotowy na ustępstwa.

Źródło: Engadget

Motyw