Google wczoraj wydało kolejną wersję deweloperską najpopularniejszego systemu na świecie, a więc mowa o Android 13 DP2 (Developer Preview 2). Nowości w tym oprogramowaniu stale są odkrywane, ale już dzisiaj możemy zauważyć, w którym kierunku Amerykanie starają się rozwijać całą platformę. Przede wszystkim Google skupiło się na większych ekranach i wcale nie ograniczamy się do dużych smartfonów. Gigant celuje w coraz to bardziej rozbudowane urządzenia, począwszy od tabletów, a kończąc na pełnoprawnych trybach desktopowych.
Android 13 DP2 wyraźniej zaznacza swój udział na dużych ekranach, a więc też komputerach
Dlatego przejdźmy od razu do konkretów. Pierwsza nowość w Android 13 DP2 to interfejs dostosowany do dużych ekranów. W tym wypadku wprost jest mowa o laptopach i komputerach stacjonarnych. Jak możecie zobaczyć poniżej, Google wraca do wizji przedstawiania powiadomień i ustawień na dolnym panelu, co wcześniej mogliśmy poznać między innymi w Android 3.0 Honeycomb. Akurat w przypadku Androida 13 ten dostęp także pozostaje w klasycznym wydaniu w ramach górnej belki. Dodatkowa nowość w tym trybie sprowadza się do otwierania aplikacji, które z miejsca trafiają do pływających okien zamiast pełnoekranowych wydań.
Kolejny punkt rozwoju już sprowadza się ogólnie do Androida 13 i schowka, który wyraźnie został rozbudowany i rozpoznaje kontekst kopiowanych elementów. Ponownie możecie zobaczyć poniżej, że kopiując tekst lub obrazek, system sam rozpoznaje, z czym ma do czynienia i sugeruje konkretne akcje obok możliwości edycji:
Kolejny detal sprowadza się do możliwości kontroli urządzeń smart home z poziomu zablokowanego smartfona. Dzisiaj należy najpierw odblokować sprzęt, aby dalej sterować innymi akcesoriami. W nowym systemie pojawia się możliwość nadawania stosownych uprawnień i to użytkownik wybierze, do czego możemy mieć dostęp z poziomu zablokowanego oprogramowania.
Zobacz też: Droższe paczkomaty — nowe cennik InPost nie pozostawia złudzeń.
Zważywszy, że Android 13 został wydany w lutym, a dzisiaj mówimy dopiero o wydaniu DP2, to zmiany już zapowiadają się interesująco. Google ewidentnie stara się odmienić część funkcjonalną oprogramowania, co jest dobrym ruchem względem wcześniejszych aktualizacji, które głównie skupiały się na elementach niewidocznych dla użytkownika.
Źródło: XDA Developers, Esper, Google