Rolki wchodzą do Facebooka i to globalnie. Nowa funkcja pojawi się w aplikacji już na dniach, a część użytkowników już teraz może mieć do niej dostęp. Rolki, czyli reels, to nowy format krótkich filmów, który zyskał bardzo dużą popularność na Instagramie. Wprawdzie Meta (wcześniej Facebook) nie była pionierem w kwestii tego właśnie formatu to widać, że wykorzystuje go bardzo chętnie.
Rolki w aplikacji Facebook
Osoby, które często korzystają z aplikacji Instagram zapewne dobrze wiedzą już czym są rolki. Reels, bo tak mówi się o nich w oryginale, to krótkie filmy (do 60 sekund), które mogą zawierać muzykę i generalnie są odpowiedzią Mety na rosnącą popularność TikToka. To właśnie na Instagramie po raz pierwszy pojawiły się rolki i tam zyskały naprawdę dużą popularność. Ich zaletą jest to, że nie znikają z profilu użytkownika po upływie 24 godzin, a można mieć je tam na stałe zapisane. Dla osób prowadzących różnego rodzaju działalności na Instagramie to spore ułatwienie.
Rolki dostępne są w Polsce stosunkowo od niedawna, ale na Instagramie zdobyły ogromną popularność. Teraz przyszła więc pora na kolejną aplikację, czyli Facebooka. Firma prowadziła do tej pory testy nowej funkcjonalności w USA. Te zostały już zakończone więc przyszła pora na to, by rolki zawitały także na Facebooka. Funkcja została udostępniona w 150 krajach jednocześnie, a wśród nich jest także Polska. Oczywiście sama aktualizacja aplikacji może przebiegać różnie i nie każdy będzie miał jeszcze dostęp do rolek na Facebooku. W tej sytuacji należy po prostu poczekać lub sprawdzić ręcznie, czy jakaś aktualizacja aplikacji się nie pojawiła.
Zobacz też: „W obronie syna” to serial, któremu warto dać szansę.
Dla części użytkowników pojawienie się rolek na Facebooku będzie czymś interesującym. Jednak zapewne wielu z nich stwierdzi, że to kolejna rzecz, która tylko obciąża aplikację. Szczególnie, że ta ma co jakiś czas problemy z działaniem i lepszym rozwiązaniem byłoby naprawienie najpierw tego.
Rolki z Instagrama na Facebooku i zarabianie
Wraz z wprowadzeniem rolek na Facebooka, pojawi się także możliwość jednoczesnego publikowania ich na Instagramie. I w drugą stronę to też będzie działało, ale na to trzeba jeszcze chwilę poczekać. Takie crosspostowanie będzie z pewnością ułatwieniem dla tych, którzy mają połączone profile i zależy im na jednoczesnym publikowaniu treści na obu portalach. Rolki na Facebooku to też „ukłon” w stronę osób, które chcą zarabiać na swoich treściach. Firma zauważyła bowiem, że większość konsumowanych przez użytkowników treści w ich aplikacjach to właśnie wideo. Rolki nadają się więc idealnie do tego, by promować różnego rodzaju współprace. Przynajmniej w USA jest to już mocno ułatwione.
Meta uruchomiła tam bowiem specjalny program, który zachęca do publikowania rolek i jednoczesnego na nich zarabiania. Można tam zgarnąć nawet 35 tysięcy dolarów miesięcznie, więc jest o co walczyć. Podobne programy mają zostać uruchomione w nadchodzących miesiącach także w innych krajach, choć jeszcze nie wiadomo czy we wszystkich. Jednocześnie testowane jest też kolejne rozwiązanie, które ma pomóc w zarabianiu oraz nawiązywaniu współprac z markami. Dostępne będą specjalne banery oraz naklejki, które umożliwią zarabiania podczas live streamów. W tym przypadku część z zarobionych pieniędzy będzie trafiała do Mety jako pośrednika. Jednak to na pewno coś, co użytkownicy będą wykorzystywali jako dodatkową możliwość zarabiania.
Co oferują rolki na Facebooku?
Tutaj można powiedzieć, że rolki na Facebooku stanowią niemal dokładne przełożenie tego, co znane jest z Instagrama. Materiały mogą trwać maksymalnie do 60 sekund. Można także edytować swoje materiały czy zapisywać je jako Wersje robocze. Rolki będzie można także udostępniać w Relacjach tak, by dotrzeć do jak największego grona odbiorców. Będzie można także udostępniać je w sekcji Watch, a część z materiałów da się nawet promować i mogą trafić do sekcji Sugerowane. Można już sprawdzać, czy rolki dostępne są w aplikacji. Aktualizacji doczeka się zarówno wersja na Androida, jak i iOS.
Źródło: Meta