Proton 8.0

Graj na Steam Deck i kontynuuj rozgrywkę na PC – Valve chwali się kolejną funkcją

2 minuty czytania
Komentarze

Niezależnie od tego, czy siedzimy na kanapie ze Steam Deck, czy na naszym najlepszym komputerze do gier, dzięki Dynamic Cloud Sync firmy Valve, gracze będą mogli bez wysiłku przełączać się między PC a Steam Deck, zachowując swoje postępy. Wiadomość ta pochodzi z wczorajszego wpisu na blogu społeczności Steam. Jest jednak pewien haczyk: twórcy gier muszą wspierać tę możliwość.

Steam Deck Dynamic Cloud Sync

Steam Deck Dynamic Cloud Sync

Normalnie, gdy grasz w grę ze Steam, możesz zapisać swój postęp, wyjść z niej, a następnie kontynuować na tym samym, albo innym urządzeniu. Rzecz w tym, że Steam Deck ma działać inaczej. Otóż nie będziemy musieli wyłączyć gry, a po prostu uśpić konsolę, a ta zawiesi rozgrywkę i ją wznowi, kiedy znów weźmiemy konsolę do rąk. Aby umożliwić płynne przełączanie na PC, Steam Deck musi automatycznie zapisywać postępy, a następnie przesyłać dane do chmury, zanim urządzenie przejdzie w tryb uśpienia. 

Przewidujemy, że użytkownicy będą często zawieszać Steam Deck bez wychodzenia z gry, co jest powszechne w przypadku innych przenośnych urządzeń do gier. Dzięki Dynamic Cloud Sync Steam będzie automatycznie przesyłał wszystkie zmodyfikowane dane zapisanych gier do chmury przed przejściem urządzenia w tryb uśpienia. Użytkownicy mogą następnie wznowić grę na dowolnym komputerze, laptopie lub innym urządzeniu. Steam automatycznie pobierze również wszelkie zmiany w zapisanych grach, gdy użytkownicy powrócą do swojego Steam Deck i wybudzą urządzenie.

Zobacz też: Apple AirPods Pro wyłączą redukcję szumów kiedy będzie to ważne

Jako miłośnik kieszonsolek muszę przyznać, że przypuszczenia Valve są jak najbardziej na miejscu. Wcześniej w przypadku 3DS-a, a obecnie Switcha Lite praktycznie nie wyłączam konsoli, ani gier. Kontynuowanie rozgrywki zaraz po wzięciu urządzeniu do rąk i jego wybudzeniu jest niezwykle wygodne, zwłaszcza jeśli mamy mało czasu na granie. Dla porównania w przypadku GPD Win konieczność każdorazowego uruchamiania gier jest dość irytująca. Niestety, Windows 10 różnie sobie radzi z uśpieniem, kiedy uruchomiony jest jakiś program. To może też częściowo wyjaśnić, dlaczego Valve zdecydowało się na własny system operacyjny.

Źródło: Tomshardware

Motyw