Windows na Steam Deck

SteamOS zajmie o wiele mniej miejsca, żebyśmy mieli go więcej na gry

2 minuty czytania
Komentarze

Steam Deck jest jednym z najbardziej wyczekiwanych UMPC na rynku. Jednak jego podstawowy wariant z zaledwie 64 GB pamięci eMMC budzi spore obawy i to nawet z gniazdem SD. Przyznam, że są one w pełni uzasadnione, ponieważ sam mam UMPC w takiej konfiguracji, a dokładniej GPD Win 1.3 i ciągle brakuje mu miejsca na dane. A przecież są na nim tylko proste gry, ponieważ bardziej złożonych tytułów by nie uciągnął. W przypadku Steam Deck, gdzie ma działać każda gra AAA, problem ten jest jeszcze większy.

SteamOS zajmie tylko 10 GB

SteamOS zajmie tylko 10 GB

Fakt, że jego system operacyjny oparty na Linuksie, czyli SteamOS miał zajmować aż 24 GB tej przestrzeni, byłby jeszcze bardziej niepokojący. Na całe Valve udało się teraz zmniejszyć jego rozmiar do bardziej akceptowalnych 10 GB. To daje nam około 50 GB na gry — zawsze bowiem warto zostawić pewną przestrzeń na pracę systemu, czy aktualizacje. Skąd jednak wiadomo o tej zmianie? Otóż członek forum MetaCouncil, Madjoki, podzielił się notatkami dotyczącymi wydania obrazu 20211120.2 systemu SteamOS. Wynika z nich, że system operacyjny Steam Deck zajmuje teraz około 10 GB miejsca, czyli o 14 GB mniej niż poprzednio.

Zobacz też: Festiwal darmowych gier od Epic Games Store – niecała doba na odebranie, a potem kolejna gra

Redukcja to dobra wiadomość dla nabywców Steam Deck, szczególnie tych decydujących się na model podstawowy. SteamOS zajmie teraz bardziej akceptowalne 15% z 64 GB pamięci masowej, zamiast wcześniejszych 37,5%. To całkiem imponujące, jeśli weźmiemy pod uwagę, że system operacyjny PS5 zajmuje 158 GB, a system operacyjny Xbox Series X zajmuje 198 GB, czyli około 20% pamięci masowej konsoli. Nintendo SwitchOS, w międzyczasie, wymaga 4 GB, około 12,5% podstawowej pamięci masowej. Jednak jest to praktycznie golas na tle konkurentów, który nie ma nawet przeglądarki internetowej ani odtwarzacza MP3, czyli aplikacji dostępnych nawet w Nintendo 3DS. Sęk w tym, że te rzeczy są po prostu zbędne. W końcu liczy się tylko jedno: gry. Widocznie Valve również zdaje sobie z tego sprawę. Chociaż tak na dobrą sprawę nie wiadomo co dokładnie wycięto z systemu.

Źródło: TechSpot

Motyw