Nvidia nie kupi ARM

Nvidia może już zapomnieć o ARM – o dziwo to nie Chiny za tym stoją

2 minuty czytania
Komentarze

NVIDIA ma wielkie plany dotyczące swoich inwestycji w ekosystem Arm, z których większość opiera się na przejęciu brytyjskiej firmy należącej obecnie do japońskiego SoftBanku. W ostatnim czasie nie słyszeliśmy zbyt wiele o postępach tego procesu, a raczej o ich braku. Jednak informacje, które właśnie wypłynęły na powierzchnię, nie są zbyt zachęcające, przynajmniej dla NVIDII. Przejęcie to nie podoba się bowiem Chinom, wielu producentom sprzętu, a także Wielkiej Brytanii. I to właśnie ta ostatnia może ostatecznie storpedować całą transakcję.

Przejęcie ARM przez Nvidię zagrożeniem dla Wielkiej Brytanii

Przejęcie ARM przez Nvidię zagrożeniem dla Wielkiej Brytanii

Minął rok odkąd NVIDIA i SoftBank ujawniły, że gigant technologii graficznych zamierza przejąć firmę Arm, dawniej Arm Holdings. Firma zajmująca się projektowaniem półprzewodników i oprogramowania jest najbardziej znana z tworzenia projektów i technologii wykorzystywanych w procesorach i układach graficznych, które są następnie licencjonowane przez takie firmy jak Qualcomm, MediaTek, Samsung, Rockchip i wielu innych producentów układów scalonych. Jako takie, Arm jest w centrum większości mobilnych i wbudowanych technologii. Jednak historia firmy może sugerować pewną niestabilność. Po przejęciu w 2016 roku Grupa SoftBank zaczęła szukać nabywców, aby napędzić swoje nowsze inwestycje. Zainteresowanych było kilku, ale NVIDIA wyrosła na najbardziej prominentną i niestety najbardziej kontrowersyjną.

Zobacz też: Nowości od Huawei w Polsce – wyjątkowe monitory to nie wszystko, co przygotowano

Okazuje się bowiem, że z perspektywy brytyjskiego rządu przejęcie to zostało uznane za zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego. Tym samym szanse na to, że wyda on swoją — niezbędną w tej sytuacji — zgodę spadają niemal do zera. Oczywiście Nvidia wciąż może przejąć kontrolę nad ARM. To jednak wymaga wyjścia tej firmy  na giełdę. Nie jest również wykluczone, że inne firmy wykupią akcje jako pierwsze, lub zrobią to mniejsi inwestorzy prywatni. W przypadku IPO ARM ceny akcji bardzo szybko urosłyby do wręcz kosmicznych rozmiarów, tylko po to, aby zablokować przejęcie firmy przez Zielonych, lub się na tym dorobić. Nie jest to więc scenariusz, który odpowiadałby Nvidii.

Źródło: SlashGear

Motyw