Kraje żądają od Twittera usunięcia danych

Donald Trump nigdy nie odzyska swojego konta – Twitter postawił na prewencję

1 minuta czytania
Komentarze

Wszystko wskazuje na to, że Donald Trump już nigdy nie odzyska swojego konta na Twitterze. Wydawać by się mogło, że sprawa blokady byłego prezydenta USA w mediach społecznościowych nieco przycichła i być może w przyszłości będzie mógł on ponownie zamieszczać swoje wypowiedzi na Twitterze. Ned Segal, szef Twittera ds. finansowych publicznie zapewnił jednak, że tak się nie stanie.

Dlaczego Donald Trump nie odzyska konta na Twitterze?

Ned Segal, szef Twittera ds. finansowych był gościem programu Squawk Box na antenie CNBC. Powiedział w nim, że portal nie przywróci konta Donalda Trumpa. Nie zmieni tego nawet jego ew. ponowne kandydowanie na prezydenta Stanów Zjednoczonych.

Co ciekawe, dożywotnia blokada konta Donalda Trumpa na Twitterze nie jest jedynie karą. To również działanie prewencyjne. Ned Segal tłumaczył w telewizji CNBC, że polityka portalu ma zapewnić, by użytkownicy nie podżegali do przemocy. Jeśli ktoś to robi, musimy go usunąć i nasza polityka nie pozwala na powrót takich osób – wyjaśniał przedstawiciel Twittera. Zwolenników Donalda Trumpa być może pocieszy, że były prezydent USA może nie być jedynym, w stosunku do którego Twitter podejmuje tak zdecydowane reakcje. Ned Segal zapewniał, że podobne konsekwencje czekają każdego łamiącego zasady użytkownika portalu, niezależnie od jego funkcji i pozycji społecznej.

Czytaj także: Microsoft zainteresowany zakupem Pinteresta? Na to wygląda

Twitter jako pierwszy spośród społecznościowych gigantów ogłosił, co dalej z kontem Donalda Trumpa. Facebook, Instagram, a także TikTok nie ogłosili jeszcze swojej decyzji.

źródło: wirtualnemedia.pl, PAP/tvn24

Motyw