NASA i trójka międzynarodowych partnerów podpisali oświadczenie intencyjne w sprawie ewentualnej misji robotycznego mapowania lodu na Marsie. Celem misji jest pomoc w identyfikacji obfitego i dostępnego lodu oraz przyszłych miejsc do lądowania na Czerwonej Planecie. Agencje kosmiczne pracują razem nad porozumieniem dotyczącym powołania wspólnego zespołu koncepcyjnego, który oceni potencjał misji i możliwości partnerstwa.
NASA chce szukać lodu na Marsie
Porozumienie zostało podpisane przez NASA, Włoską Agencję Kosmiczną, Kanadyjską Agencję Kosmiczną oraz Japońską Agencję Badań Kosmicznych. Zgodnie z nim mają one zamiar opracowania planu zlecenia oraz zdefiniowania swoich potencjalnych ról i obowiązków. Porozumienie nie oznacza, że misja w ogóle wystartuje. Jest raczej wstępem do rozmów na jej temat, a nie gwarantem. Mimo to dostała już swoją nazwę: Mars Ice Mapper. Miałaby ona wykryć położenie, głębokość, zasięg przestrzenny i obfitość przypowierzchniowych złóż lodu. Ich znalezienie może być kluczowe dla położenia przyszłych kolonii na Czerwonej Planecie, oraz pierwszych misji załogowych. Orbiter będzie wyposażony w radar, który pomoże zidentyfikować właściwości pyłu, regolitu i warstw skalnych, które mogą mieć wpływ na możliwość dotarcia do lodu.
Zobacz też: Wszystkie programy Affinity dostępne w promocji. Photo, Designer i Publisher za pół ceny
Misja może pomóc agencjom w określeniu potencjalnych celów naukowych dla pierwszych ludzkich misji na Marsa. Te mają być zaprojektowane na około 30 dni eksploracji powierzchni planety. Zidentyfikowanie i scharakteryzowanie dostępnego lodu wodnego mogłoby doprowadzić do misji naukowych skupionych na poszukiwaniu życia. W miarę rozwoju koncepcji misji NASA twierdzi, że mogą pojawić się możliwości dołączenia do niej innych agencji kosmicznych i partnerów komercyjnych. Biorąc pod uwagę, że jej cele pokrywają się z planami Elona Muska, możliwe, że dołączy do nich także SpaceX.
Źródło: SlashGear