Na TikToku pojawił się właśnie Holocaust Challenge – niektórzy użytkownicy TikToka w przeszłości wykazywali się już – delikatnie mówiąc – niezbyt rozważnymi pomysłami, tym razem sprawa jest jednak poważniejsza. Do sprawy odniosło się już Muzeum Auschwitz.
Holocaust Challenge na TikToku – na czym polega?
Blade postacie młodych ludzi opowiadające o swojej śmierci w obozie koncentracyjnym, w tle poruszająca muzyka. To nie kadry z filmu historycznego, a… Holocaust Challenge. W ramach nowej akcji na TikToku jego użytkownicy nagrywają filmiki, w których udają ofiary holocaustu. TikTokerzy charakteryzują się na nieżyjących więźniów obozu koncentracyjnego, którzy przybyli zza światów. To wszystko w przededniu rocznicy wybuchu II wojny światowej.
W ramach challenge’u użytkownicy TikToka (nieraz z namalowanymi na skórze siniakami i ranami) opowiadają, jak rzekomo zginęli w obozie koncentracyjnym. Ich opowieści są wzorowane na prawdziwych historiach ofiar holocaustu. Umarłam w komorze gazowej w Auschwitz – opowiada w filmiku jedna z internautek, która wzięła udział w akcji. Inna wspomina, że podczas śmierci towarzyszyła jej mama, dzięki czemu było jej raźniej. Jeszcze inna użytkowniczka TikToka na opublikowanym wideo udaje, że ktoś do niej strzela, a ona płacze i stara się zasłonić przed kulami.
Czytaj także: TikTok pozywa rząd USA – firma dołącza do WeChat
Do sprawy odniosło się Muzeum Auschwitz, zwracając uwagę na to, że obserwowany trend może być krzywdzący i obraźliwy. Władze muzeum obozu uważają jednak, że atakowanie młodych ludzi za ich postępowanie to niewłaściwa droga. Powód? Zróżnicowane motywy działań uczestników wyzwania. W wydanym oświadczeniu jest natomiast mowa o wyzwaniu edukacyjnym.
źródło: wiadomosci.gazeta.pl