Temat wraca jak bumerang. Po raz kolejny pojawiły się pogłoski o potężniejszym wariancie Nitendo Switch, który obsługuje rozdzielczości 4K. Tym razem kilka publikacji twierdziło, że rozwój urządzenia w końcu postępuje. Podobno też możemy się spodziewać jego premiery w przyszłym roku. I tu warto się na chwilę zatrzymać: podobne pogłoski pojawiły się także w zeszłym roku. Oczywiście są pewne aspekty, które je usprawiedliwiają. Należą do nich niespodziewana globalna pandemia, konieczność rozwoju technologii, czy oczekiwanie na premierę konsol konkurencji. Mimo to zawsze warto traktować doniesienia na ten temat z pewną dozą dystansu.
Nintendo Switch 4K 2021
W końcu moc i grafika nie są głównymi atutami konsol Nintendo. Z drugiej strony firma właśnie z powodu tego podejścia straciła kiedyś pozycję lidera na rzecz Sony. Możliwe więc, że producent uznał, iż musi iść z duchem czasu, albo klienci stracą zainteresowanie jego produktem. Switch to genialna konsola przenośna, nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Jednak jeśli ktoś preferuje granie stacjonarne, to raczej niechętnie sięgnie po sprzęt, który oferuje co najwyżej 1080p i to jedynie w tych prostszych tytułach. Wariant 4K pod tym względem nie tylko ma sens, ale jest także niejako koniecznym krokiem dla utrzymania pozycji firmy, która dzięki Switchowi znów jest istotna.
Zobacz też: FlexPai 2 – do grona składanych flagowców wkrótce dołączy nowy gracz
Zarówno Bloomberg, jak i Taipei United Daily News (UDN) twierdzą, że Nintendo pracuje nad nowym modelem. Mimo że jego specyfikacja wciąż jest nieznana, to obydwa źródła donoszą, że ma to być o wiele potężniejsza konsola z obsługą grafiki 4K. Bloomberg nie podaje, kiedy może pojawić się nowy Switch. Z kolei UDN twierdzi, że produkcja rozpocznie się przed końcem 2020 roku, a premiera ma nastąpić już w pierwszym kwartale 2021 roku. Bloomberg dodaje, że ilość nowych gier na konsolę Nintendo jest w tym roku okrojona, ponieważ firma chce mieć wabiącą serię premierowych tytułów na ulepszonego Switcha. Miejmy tylko nadzieję, że większość z nich zachowa wsteczną kompatybilność. Biorąc pod uwagę sytuację, chociażby z konsolami 3DS to jedynie garść gier działała jedynie na wersji new3DS. Miejmy nadzieję, że tu będzie w najgorszym przypadku tak samo i nie będą to najważniejsze tytuły.
Źródło: TechSpot