Google ogłosiło, że Chrome w wersji mobilnej będzie korzystać z uwierzytelniania biometrycznego do transakcji kartami kredytowymi. Co więcej, funkcja ta ma także wspierać wbudowany menedżer haseł, który ułatwi logowanie się na stronie. Dzięki temu nawet w przypadku zapisanego hasła ktoś, kto przejmie nasz niezabezpieczony smartfon, nie będzie w stanie wejść na nasze konta w serwisach internetowych. Sprawia to, że korzystanie z Chrome na Androidzie staje się znacznie bardziej bezpieczne.
Poprawa bezpieczeństwa w Chrome na Androidzie
Chrome wykorzystuje już standard W3C WebAuthn do uwierzytelniania biometrycznego w systemach Windows i Mac. Dzięki tej aktualizacji funkcja ta jest teraz również dostępna dla systemu Android. Jeśli kiedykolwiek płaciliście kartą za coś z poziomu Chrome na Androidzie, to dobrze wiecie, że w takim wypadku przeglądarka prosi o podanie kodu CVC z karty kredytowej, aby mieć pewność, że to naprawdę my. Nawet jeśli mamy numer karty kredytowej zapisany w telefonie. To zawsze było trochę irytujące, zwłaszcza gdy nie mieliśmy fizycznej karty pod ręką. Na szczęście teraz wystarczy jedynie odcisk palca. Przyznam jednak, że w takiej sytuacji zawsze wolałem korzystać z BLIK-a lub Google Pay.
Zobacz też: Premiera Galaxy M31s – ciekawy średniak od Samsunga z ogromną baterią
Jeśli chodzi o menedżera haseł, to dodano do niego funkcję touch-to-fill. Ta w nowym oknie dialogowym przedstawi zapisane konta dla bieżącej witryny. Nowe okno dialogowe pozwoli szybko wypełnić swoje dane bez konieczności przewijania do odpowiednich pól formularza w celu wybrania konta. Podobnie jak w przypadku obsługi uwierzytelniania biometrycznego, nowa funkcja dotykowego wypełniania nie jest dostępna w obecnej wersji Chrome dla Androida. Powinna ona zostać uruchomiona w najbliższych tygodniach. Aktualizacja ta również nie trafi od razu do wszystkich użytkowników, a będzie sie pojawiała powoli u wybranych osób, zwiększając z czasem swój zasięg.
Źródło: TechCrunch