Niedawno AnTuTu opublikowało listę dziesięciu najpotężniejszych flagowych smartfonów w marcu 2020 roku. Przyszedł więc czas na podobne zestawienie. Tym razem dotyczy ono jednak modeli ze średniej półki cenowej. Lista jest, mówiąc szczerze dość zaskakująca. Największe wrażenie rzecz jasna robi druzgocząca przewaga układów MediaTeka. Jednak nie jest to jedyna niespodzkanka, jaką możemy znaleźć na poniższej liście.
MediaTek pokonał Qulacomma w średniej półce
MediaTek Dimensity 1000L to procesor, który znajdziemy jedynie w OPPO Reno3 5G. Smartfon ten całkowicie zmiażdżył konkurencję, uzyskując wynik 407340 punktów. Dla porównania Vivo X30 5G, który się znalazł na drugim miejscu, uzyskał wynik o około 20% niższy. Tak duża różnica świadczy wręcz dobitnie o wyższości tajwańskiego układu. Układ Qulacomma natomiast znajdziemy dopiero na trzeciej pozycji, chociaż różnice między nim a procesorem Samsunga są wręcz kosmetyczne. Zabawnym jest fakt, że OPPO Reno3 5G Pro jest o wiele słabszy od modelu podstawowego. Warto również zwrócić uwagę, że według testów różnica punktowa pomiędzy MediaTekiem Helio G90T a Snapdragonem 765G jest niższa, niż między Snapdragonem, a Dimensity 1000L.
Zobacz też: Samsung Internet stanie się jeszcze lepszy – nadchodzą usprawnienia prywatności i interfejsu
Wyższość MediaTeka to jednak niejedyny zaskakujący element na tej liście. Spore wrażenie robi także to, że aż połowę miejsc zajmują smartfony z Kirinem 810 od Huaweia. Układ ten ma już na karku prawie 10 miesięcy. Mimo to odstaje od Snapdragona 765G o około 5%. Warto przy tym także pamiętać, że wraz ze Snapdragonem 765G standardem stały się również szybsze pamięci. Nie wiadomo jednak jaki jest ich wpływ na ostateczny wynik. Oczywiście niedługo Kirin 810 i MediaTek Helio G90T opuszczą zestawienie. Jednak warto zapamiętać, że wcale tak bardzo nie odstają one od tegorocznych średniaków wysokiej klasy, jak mogłoby się to nam wydawać. No poza tymi z MediaTekiem Dimensity 1000L. Tutaj skoro wydajności jest gigantyczny.
Źródło: AnTuTu