Uwierzycie, że ktoś stworzył idealną aplikację? Takie pojęcie nie istnieje dla zaawansowanych projektów programistycznych. Zawsze można coś poprawić, ulepszyć lub po prostu dodać nową funkcjonalność. Tym samym Google postanowiło przypomnieć nam o takim tytule jak Moje Mapy, o których być może słyszycie pierwszy raz. Ostatnia aktualizacja tej aplikacji miała miejsce trzy lata temu i teraz firma uznała, że warto przenieść podstawowe możliwości do mobilnego wydania.
Moje Mapy Google po trzech latach zaktualizowane o… rysowanie lin
Moje Mapy to program, który pozwala na swój sposób organizować mapy — oznaczać kluczowe dla nas punkty, wyszukiwać poszczególne lokalizacje, czy też wyznaczać proste trasy. Innymi słowy, papierowa mapa, na której coś oznaczaliśmy, ale w cyfrowym wydaniu. Co po trzech latach Google mogło dodać? Możliwość rysowania linii, którą widzicie powyżej. Tak, to naprawdę wszystko. Wydaje się to zabawne? Z pewnością, ale to nie pierwszy taki przypadek dla tej aplikacji. W końcu program liczy sobie naprawdę wiele lat. Teraz czekaliśmy trzy wiosny na dodanie linii, ale wcześniej w ramach dwóch lat oczekiwań Amerykanie dodali możliwość dodawania własnych punktów. Wybitnie interesujący projekt, aczkolwiek nie da się ukryć, że dla wielu osób ta zmiana okazuje się zbawienna.
Zobacz też: Nadchodzi Pocophone F2, ale nie jako Redmi K20.
Oczywiście nic nie szkodzi, aby dzisiaj zapoznać się bliżej z aplikacją Moje Mapy od Google. Ta jest dostępna za darmo w Sklepie Play, ale też w razie problemów możecie ją pobrać ze sprawdzonego źródła w postaci APK Mirror. Przyznajcie się – słyszeliście wcześniej o tej aplikacji, może nawet do dzisiaj z niej korzystacie?
Źródło: Android Police