Masowe zwolnienia w Meizu

Masowe zwolnienia i zamykanie sklepów – Meizu ma kłopoty

1 minuta czytania
Komentarze

Jeśli wierzyć przeciekom pochodzącym z Chin, to producent smartfonów Meizu jest w głębokich tarapatach. Według informacji, które podobno cytują pracowników firmy, Meizu przeprowadziło nową rundę zwolnień. Najmocniej odczuł to dział marketingu. Powołując się na osoby mające dostęp do informacji poufnych na temat Meizu, stwierdza się, że firma zwolniła w tym roku ponad 30 procent swoich pracowników. Obecnie zatrudnia zaledwie około tysiąca osób. Producent potwierdził również, że jego znany inżynier systemowy Hong Hansheng również opuścił chińską firmę.

Masowe zwolnienia w Meizu

Masowe zwolnienia w Meizu

Meizu jest producentem, który jeszcze nie tak dawno nazywał sam siebie konkurentem Huaweia. Mimo chwilowych problemów tego drugiego znaczna dysproporcja pomiędzy nimi jasno wskazuje, że to raczej marketing lub myślenie życzeniowe, a nie realny stan rzeczy. Meizu koncentrowało się na rozszerzaniu swojej obecności poza internetem, skupiając się na sklepach stacjonarnych. Zaczęło się jednak wycofywać z tego rozwiązania. Nie tak dawno, bo jeszcze w 2016 roku firma miała około 2700 sklepów. Obecnie ta liczba spadła do ponad 100.

Zobacz też: Harry Potter: Wizards Unite – klęska na wzór Pokemon Go

To jednak nie wszystko. Li Nan, współzałożyciel i wiceprezes Meizu, zrezygnował z pracy w firmie na początku tego miesiąca. W publicznie dostępnej notatce powiedział, że po premierze Meizu 16 zaczął brać na siebie mniej obowiązków. Przyznał, że firma stoi przed wyzwaniami, ale uważa, że będzie lepiej. Nie określił on, jaki będzie jego następny krok, ale ujawnił, że nadal koncentruje się na rynku konsumenckim i rozwoju nowych marek. Odchodząc z Meizu, podziękował swoim współpracownikom, inwestorom i akcjonariuszom.

Źródło: Gizmochina

Motyw