Galaxy S8 to flagowiec Samsunga z 2017 roku (ale ten czas leci!), którego sam posiadam. Mam go w zasadzie od premiery, więc zdążyłem już wyrobić sobie o nim solidną opinię. Niestety od jakiegoś czasu sprzęt ten sprawuje się coraz gorzej, więc poważnie myślę o jego zmianie. Solidnym kandydatem jest Galaxy S10, jednak decyzji jeszcze nie podjąłem. Dzisiejsza, raczej niespodziewana aktualizacja sprawiła jednak, że z Galaxy S8 zostanę jeszcze chwilę dłużej.
Samsung Galaxy S8 otrzymuje aktualizację do Androida 9 Pie
Aktualizacja do Androida 9 Pie na Galaxy S8 już jest. Oczywiście w Polsce, bo sam ją dostałem. Nie oznacza to jednak, że Wy będziecie mieć tyle szczęścia co ja, bo przecież nie każdy otrzyma tę aktualizację w tym samym czasie. Dzieje się tak, ponieważ tego typu aktualizacje są zwykle rozprowadzane falami. Prócz samego Androida 9 Pie, właściciele S-ósemek dostali także One UI, czyli zupełnie nowy interfejs Samsunga, zastępujący Samsung Experience. Do tego wszystkiego wiele aplikacji giganta zostało przeprojektowanych, co w moim odczuciu jest ogromnym plusem. Łatwiej można z nich teraz korzystać jedną ręką, co jest przecież jednym z założeń OneUI, i zdecydowanie lepiej się prezentują. W kwestii szybkości działania, w porównaniu z Androidem 8 Oreo, muszę przyznać, że jest bardzo podobnie, być może z niewielką przewagą „Ciacha„.
Zobacz także: Huawei Mate X wygląda znacznie ciekawiej niż Galaxy Fold
Opisywana aktualizacja waży 1610,30 MB i została oznaczona numerem G950FXXU4DSBA. Jeśli nie otrzymaliście jeszcze powiadomienia o aktualizacji, to koniecznie sprawdźcie ręcznie. Oczywiście do Androida 9 Pie póki co pojawiła się tylko na niebrandowanych wersjach Galaxy S8, czyli kupionych w zwykłym sklepie, a nie u operatora.