Mogłoby się wydawać, że Google nie wydaje często dużych zmian w swoich aplikacjach. Szczególnie w przypadku designu, nie mówiąc już o sposobie obsługi. Jednak zbierzmy te wszystkie drobne zmiany, które są akurat testowane przez wybranych użytkowników. Weźmy za przykład tytułowego YouTube’a, który może doczekać się ciemnego motywu, trybu incognito, losowych reklam, jak i dzisiejszych zmian w poszczególnych miejscach. To tylko kwestie na szybko wymienione z pamięci, ale z pewnością jeszcze wiele pośrednich nowinek czeka na swoje wdrożenie. Zbierając je wszystkie na raz, okaże się, że Amerykanie potrafią wprowadzać duże aktualizacje. Magia psychiki?
Mniejsza z tym, ale przyjrzyjmy się kolejnym nowościom, które są w drodze. Ostatnio YouTube był upraszczany, ale czas to powoli zmieniać. Google postanowiło zmienić chociażby górny pasek w domyślnej zakładce aplikacji.
Urozmaicona została wyszukiwarka – tak naprawdę został uproszczony dostęp do niej, podczas gdy znikają loga, które nie niosły żadnej użytecznej wartości. Oznacza to zmianę jak najbardziej na plus – szczególnie dla osób, które często szukają filmów. Być może estetycznie nie jest to najlepsze rozwiązanie, ale to kwestia gustu, więc przejdźmy do drugiej nowości.
To oczywiście rozwinięcie wyszukiwarki. Jeśli już zdecydujemy się na poszukiwanie danej frazy, to będzie ona zdecydowanie bardziej wyróżniona i czytelniejsza. Dotychczasowy interfejs nie wskazywał jednoznacznie na interaktywność napisu. Teraz to się zmieni.
Zobacz też: Który producent jest najpopularniejszy w Polsce?
Tradycyjnie przypominam, że nie wszyscy od razu otrzymają powyższe zmiany. Google falami je wprowadza do poszczególnych grup użytkowników. Mimo wszystko wydaje mi się, że najbardziej czekacie na ciemny motyw w YouTube.
źródło: Android Police