LINKI AFILIACYJNE

Seba będzie mógł wyć pod blokiem nawet elektrykiem. Auta elektryczne zaryczą jak spalinówki

3 minuty czytania
Komentarze

Nie od dziś wiemy, że auta elektryczne mają swoje wady. Część z kierowców za niewybaczalny „błąd” uważa dźwięki (a właściwie ich znikoma obecność), które wydają z siebie takie samochody. Okazuje się, że niektórzy producenci wzięli takie uwagi do serca. Efekt? Elektryki ryczące niczym klasyczne pojazdy spalinowe. Bo niektórzy ludzie najwyraźniej lubią hałas dobiegający spod maski.

Auta elektryczne hałasujące jak spalinowe? Taki zabieg jest coraz popularniejszy

Auta elektryczne będą hałasować tak jak samochody z silnikiem spalinowym. To wabik na Sebixów

W internecie oraz w rozmowach z fanami branży motoryzacyjnej dosyć łatwo natknąć się na opinie dotyczące „duszy samochodu”. Często właśnie takim mianem określa się nie tylko sposób prowadzenia auta, ale również dźwięki, jakie wydaje jego silnik. Oczywiście, im donośniejszy i bardziej sportowy jest to hałas, tym lepiej. Co w takiej sytuacji mają zrobić poszkodowani producenci samochodów elektrycznych? W końcu ich projekty z samego zamysłu są ciche i przyjazne środowisku.

Zobacz też: obecny taryfikator mandatów. Za te wykroczenia zapłacisz najwięcej!

Cóż, nietypowe rozwiązanie tego „problemu” wymyślili inżynierowie z Hyundaia. Najnowszy model zaprezentowany przez południowokoreańską firmę — Ioniq 5 N brzmi tak samo, a może nawet lepiej od spalinowych odpowiedników. Wszystko to zasługa sieci głośników, które w czasie rzeczywistym emitują odgłosy przypominające klasyczne auta sportowe. Naturalnie sam Ioniq 5 N jest przy tym w stu procentach elektryczny. Efekt pracy dźwiękowców Hyundaia możecie zobaczyć na poniższej reklamie.

Zobacz też: Przejechałem elektrykiem CAŁĄ autostradę A1. To test cierpliwości czy… nic trudnego?

Auta elektryczne emitujące tak nienaturalne dla nich dźwięki mogą wydawać się szalonym pomysłem, jednak Koreańczycy upatrują w takim rozwiązaniu swego rodzaju wabik na nowych klientów. Mowa tu o osobach, które chciałyby przesiąść się do elektryków, jednak odstrasza ich brak wspomnianej wyżej „duszy samochodu”, która często i gęsto przejawia się właśnie donośnym dźwiękiem. Co ciekawe inżynierowie pracujący przy Ioniq 5 N tak bardzo wczuli się w pracę dźwiękowców, że stworzyli nawet osobne odgłosy na zmianę biegów auta.

Rzecz jasna — naśladowanie samochodów spalinowych przez auta elektryczne wcale nie jest niczym nowym. Swego czasu z podobnego zabiegu co Hyundai skorzystał Dodge, prezentując projekt Chargera Daytona SRT.

Tymczasem, jeśli interesuje was temat gadżetów do samochodu, bardzo możliwe, że chętnie rzucicie okiem na nasze zestawienie najlepszych uchwytów na telefon do auta.

Źródło: Insider, fot. materiały prasowe/Hyundai

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw