google maps na smartfonie w samochodzie

Google Maps mocno namieszał na polskich drogach. Mieszkańcy byli wściekli

2 minuty czytania
Komentarze

Google Maps to ulubieniec wielu kierowców i niekwestionowany lider wśród najczęściej wybieranych nawigacji w Polsce. To wszystko nie znaczy jednak, że mapy są bezbłędne, szczególnie w przypadku dość dynamicznej sytuacji.

Taka wydarzyła się w miejscowości Kasina Wielka (woj. małopolskie), gdzie powstało osuwisko uszkadzające drogę. Drogowcy zamknęli przejazd i wyznaczyli swój objazd. Google Maps zaproponował krótszy. Wybór wielu był więc prosty, chociaż cała sytuacja jest nieco bardziej skomplikowana.

Google Maps wyznacza swój objazd i wkurza kierowców

Wszystko się wydarzyło na DK28. Drogę zamknięto ze względu na powstałe osuwisko: szczeliny sięgał nawet do 15 metrów głębokości, a na asfalcie powstało mnóstwo pęknięć. Drogowcy drogę więc zamknęli, zasypując przejazd piachem, a następnie wyznaczyli swój objazd.

Na początku objazdu umieszczono wszystkie konieczne znaki. Kierowcy zostali przekierowani na drogę wojewódzką 964, przejeżdżającą przez Kasinę Dolną, Wolę Skrzydlańską, Skrzydlną, Porąbkę oraz Dobrą. Objazd prowadzący z Limanowej do Mszany Dolnej ma 36,3 kilometra, a przejedziecie go w 37 minut.

W Google Maps uwzględniono utrudnienia na drodze i blokadę. Aplikacja jednak nie wyznaczyła objazdu oficjalnie zaproponowaną przez GDDKiA trasą, tylko swoją własną. Krótszą, więc bardziej kuszącą — dystans drogi poprowadzonej przez mapy wynosi 29,7 kilometrów, a czas przejazdu to 27 minut, więc 10 minut mniej.

Był jednak pewien problem. Fragment trasy, przez którą przebiega objazd Google Maps, to niewielka droga wyłącznie dla mieszkańców dojeżdżających do swojej posesji, na której nie mieszczą się obok siebie dwa samochody. Nieświadomi kierowcy nie tylko samochodów osobowych, ale też lawet, autokarów i TIR-ów wybierali krótszy objazd, a mieszkańcy wyrażali zaniepokojenie możliwością szybkiego pogorszenia się stanu nawierzchni na osiedlowym przejeździe.

To nie wszystko. Z racji tego, że na drodze nie ma miejsca na mijanie się dwóch samochodów, to na miejscu zdarzają się nawet kłótnie między kierowcami o ustępowanie pierwszeństwa. Ostatecznie by dwa auta się obok siebie zmieściły, pojazdy zjeżdżają na przylegające do przejazdu pole, skutecznie je niszcząc.

Obecnie Google Maps proponuje jeszcze inny objazd, ale tym razem pomijając osiedlowe drogi otwarte wyłącznie dla mieszkańców z pozwoleniem przejazdu.

Google Maps wyznaczył złą trasę, osuwisko
Źródło: Screenshot Polski Instytut Geologiczny

Niestety, jeszcze nie wiadomo jak długo mogą potrwać utrudnienia. Póki co na terenie osuwiska trwają prace geologiczne, a sam proces jest długotrwały: eksperci muszą ustalić, co było przyczyną osuwiska, jak je ustabilizować i jak bezpiecznie naprawić drogę. Dopiero wtedy będzie można podjąć się remontu, który też z pewnością zajmie dużo czasu.

Źródło: limanowa.in

Motyw