Smartfony to już nieodłączny element naszego życia. Przejmują one coraz więcej funkcji, które w coraz bardziej pochłaniają naszą uwagę, nie tylko w czasie wolnym, ale również w przypadku innych działań. Ponieważ przeciętny telefon jest wyposażony już w wiele aplikacji wspomagających kierowców w trasie, to potrafi zaabsorbować naszą uwagę nawet w samochodzie. To z kolei może stanowić źródło zagrożenia na drogach, dlatego Policja, wraz z partnerami (do których należy między innymi Yanosik) zdecydowała się na ogólnopolską akcję „Łapki na kierownicę”.
Akcja „Łapki na kierownicę”. Yanosik wspiera Policję
Akcja „Łapki na kierownicę” ma na celu uświadomienie kierowcom, jak dużym zagrożeniem jest korzystanie ze smartfona w trakcie jazdy. Całe przedsięwzięcie zorganizowało Biuro Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji, a współpracę podjął Yanosik i firma Screen Network.
Cała akcja polega na emitowaniu spotów na telebimach w całej Polsce. Wyświetlane informacje będą przypominały o odłożeniu telefonu w czasie jazdy i skupieniu uwagi na drodze. Aby skuteczniej dotrzeć do kierowców, zdecydowano się na wybór ekranów przy najbardziej ruchliwych drogach i skrzyżowaniach. Akcja trwa od 22 marca do końca miesiąca.
Yanosik, partner akcji, dołączył do wyświetlania komunikatów również na swojej aplikacji. Z produktu korzysta ponad 1,5 miliona kierowców, a każdy z nich otrzyma informację o negatywnych skutkach jednoczesnej jazdy samochodem i prowadzenia rozmowy przez telefon.
Wszystkie komunikaty i informacje dotyczące podjętych działań w ramach akcji są również publikowane na stronach internetowych jednostek Policji i w policyjnych mediach społecznościowych. Organy ścigania liczą na to, że cała akcja skupi na sobie największą możliwą ilość kierowców i nakłoni do refleksji tych, którzy nie zdają sobie sprawy z niebezpieczeństwa niesionego przez korzystanie ze smartfona w trakcie jazdy.
Warto wspomnieć, że jakiekolwiek korzystanie z telefonu komórkowego w ręku w trakcie jazdy to 500 złotych mandatu oraz aż 12 punktów karnych!