W 2018 roku głośno było o urządzeniach Ramet AD9C wykorzystywanych przez GITD. To mobilne fotoradary, które miały problemy z legalnością, ponieważ nie uzyskały ponownie polskiej homologacji. Sprzęt jednak wrócił na polskie drogi, a Inspekcja planuje podwoić jego ilość w nieoznakowanych samochodach.
GITD i mobilne fotoradary. Jak rozpoznać pułapkę?
Rzeczniczka urzędu Monika Niżniak przyznała serwisowi dziennik.pl, że zamówienie na nowe pojazdy jest w trakcie realizacji. Dotychczas na polskich drogach można spotkać 26 nieoznakowanych radiowozów z urządzeniami. Kolejne trzy już czekają na legalizację, a do końca listopada 2023 całkowita liczba ma się podwoić.
Tylko te 26 działających mobilnych fotoradarów GITD odpowiada za ukaranie około 27 tysięcy przypadków przekroczeń prędkości w 2022 roku. Statystyka więc może gwałtownie wzrosnąć, jeśli do floty dojdą kolejne 33 sztuki.
Jak działają mobilne fotoradary Ramet AD9C? Zamontowane w samochodach urządzenia mogą mierzyć prędkość stacjonarnie i dynamicznie, czyli z pobocza lub zza jadącego samochodu. Pomiar może odbywać się na terenie całej Polski. Pułapka zastawiona na poboczu działa dokładnie tak samo jak klasyczny fotoradar, tylko zamiast żółtego słupka stoi uzbrojony samochód. Urządzenie jest bardzo dokładne, bowiem powyżej 100 km/h błąd pomiaru może wynosić tylko 3%. W przypadku dynamicznego pomiaru sytuacja wygląda tak samo, jak w klasycznym samochodzie grupy Speed z wideorejestratorem. Ponadto Ramet AD9C potrafi również zrobić zdjęcie rejestrujące inne wykroczenia niż przekroczenie prędkości, takie jak przejazd na czerwonym świetle, czy zawracanie w niedozwolonym miejscu.
Jak rozpoznać fotoradar? Wprawne oko będzie w stanie z daleka zauważyć samochód-pułapkę. Różni się on od cywilnego pojazdu radarem w przednim grillu oraz dużą, widoczną kamerą na desce rozdzielczej. Obecnie Inspektorzy wykorzystują takie modele samochodów jak Ford Focus, Ford Mondeo, Peugeot Partner i Volkswagen Passat. Nie wiadomo jednak jakie auta wybrano do instalacji nadchodzących 33 urządzeń.
Przypomnijmy, że od stycznia 2022 roku panuje zupełnie nowy, bardzo surowy taryfikator. Od września bieżącego roku wprowadzono także recydywę, podwajającą karę jeśli kierowca popełnił takie samo wykroczenie w ciągu roku od otrzymania poprzedniej kary. Mobilne fotoradary to kolejny sposób na wlepienie mandatów kierowcom nieprzestrzegającym przepisów.