Od 1 marca zaczną obowiązywać nowe cenniki InPost. Firma opublikowała już te dokumenty, dzięki czemu wiadomo, kto musi szykować się na podwyżki. Więcej zapłaci tylko część klientów.
Spis treści
Cenniki InPost. Te opłaty się nie zmienią
Zacznijmy od dobrych informacji. Klienci indywidualni nie zapłacą więcej za podstawowe usługi InPostu. Za wysłanie przesyłki do paczkomatu lub pod wskazany adres od marca będą obowiązywały takie same opłaty, jak obecnie.
Usługa Paczkomat – cennik dla klienta detalicznego:
- Gabaryt A (max 80 x 380 x 640 mm, 25 kg): 16,99 zł
- Gabaryt B (max 190 x 380 x 640 mm, 25 kg): 18,99 zł
- Gabaryt C (max 410 x 380 x 640 mm, 25 kg): 20,99 zł
Usługi Kurierskie – cennik dla klienta detalicznego:
- Gabaryt A (max 80 x 380 x 640 mm, 25 kg): 19,99 zł
- Gabaryt B (max 190 x 380 x 640 mm, 25 kg): 20,99 zł
- Gabaryt C (max 410 x 380 x 640 mm, 25 kg): 25,99 zł
- Gabaryt D (max 500 x 500 x 800 mm, 25 kg): 36,99 zł
Nowe cenniki InPost. Za co zapłacimy więcej?
Klienci detaliczni zapłacą więcej za podjazd kuriera w ramach Managera Paczek. Cena wzrośnie do 7,80 zł przy jednej paczce. Przy dwóch paczkach kwota do zapłaty wyniesie 7,02 zł, przy trzech – 6,24 zł, a przy czterech – 5,46 zł.
InPost podwyższa też opłaty za przesyłki ponadgabarytowe oraz wysokość kar umownych. Nie ma sensu szczegółowo omawiać każdej z nich – dokładne stawki możecie sprawdzić na grafice powyżej, w zależności od tego, z jakiej usługi korzystacie i jej cena was interesuje.
Większe zmiany dotyczą klientów biznesowych. Ta grupa zapłaci więcej nie tylko za poszczególne usługi dodatkowe, ale także za samą wysyłkę do paczkomatów. Nowe ceny zaczynają się od 13,33 zł, a kończą na 19,27 zł. Do tego dochodzi opłata paliwowa. Szczegółową listę wszystkich opłat znajdziecie w cenniku na stronie InPost.
Źródło: InPost. Zdjęcie otwierające: InPost / materiały prasowe
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.