oszczędzanie energii

Cena prądu w 2023 roku – oto jak policzyć wysokość rachunku po zapowiadanych podwyżkach

4 minuty czytania
Komentarze

Cena prądu to temat budzący w ostatnim czasie niemałe emocje. Wszystko wskazuje na to, że od przyszłego roku szykują się duże podwyżki. Analitycy oszacowali już ich wielkość – niestety, nie mamy dobrych informacji.

Cena prądu w 2023 – spodziewane są ogromne podwyżki

fot. Nejc Soklic/Unsplash

W obecnym roku cena prądu wynosi ok. 80 gr za 1 kWh. Stawki na przyszły rok nie są jeszcze znane, jednak koncerny energetyczne wkrótce powinny rozpocząć rozmowy z prezesem Urzędu Regulacji Energetyki na ten temat. Analitycy spodziewają się nawet trzykrotnych podwyżek w przypadku taryf dla gospodarstw domowych. Powód? Mocno wzrosły stawki na rynku hurtowym, a to właśnie od nich w dużej mierze zależy to, ile na koniec za prąd zapłaci każdy z nas.

Jak wyjaśnia Business Insider, sprzedawcy energii kontraktują zdecydowaną jej część dla swoich klientów rok wcześniej. Na ceny na naszych rachunkach w istotny sposób wpływają stawki z Towarowej Giełdy Energii. W 2021 roku średnia stawka w kontraktach rocznych na wspomnianej giełdzie wynosiła 384,16 zł/MWh. W sierpniu tego roku stawka wyniosła… 2166,29 zł/MWh. Obecnie to ponad 1700 zł/MWh. To efekt panującego w Europie kryzysu energetycznego.

Jeśli spojrzymy na kontrakty roczne na TGE, to możemy wysnuć wniosek, że ceny energii w 2023 r. powinny być nawet trzy razy wyższe niż obecnie. Nie wiemy jednak, w jakim stopniu zakontraktowały się już na przyszły rok spółki energetyczne ani też, w jakim stopniu regulator uwzględni tę kontraktację w ustalaniu nowych taryf na rok 2023 – mówi Paweł Puchalski, analityk Santander BM, cytowany przez Business Insider. Ekspert zaznacza też, że jego zdaniem hurtowa cena energii w 2023 pozostaje wielką niewiadomą. Wiele zależy od tego, jak prezes URE oceni wnioski złożone przez firmy energetyczne. Póki co podano, ile wyniesie opłata mocowa.

Rząd chce zamrozić obecnie obowiązujące ceny prądu, jednak limit ma wynosić 2000 kWh rocznie na gospodarstwo domowe (2600 kWh dla osób z niepełnosprawnościami, 3000 kWh dla dużych rodzin i rolników). Niektóre gospodarstwa domowe zużywają jednak wielokrotnie więcej prądu i za stan ponad wyznaczony limit będą musiały płacić już normalną stawkę. Normalną, czyli (prawdopodobnie) po rekordowych podwyżkach. Rekordową mamy obecnie również inflację, w czym znaczący udział mają… ceny energii.

Cena prądu w 2023 roku – każdy może policzyć sam, ile zapłaci wg. prognoz

fot. Mike Winkler/Unsplash

To, ile dokładnie zapłacimy za prąd, jest bardzo indywidualną kwestią. Bardzo dużo zależy od zużycia energii, które z kolei jest zależne od liczby posiadanych urządzeń na prąd, metody ogrzewania domu, liczby mieszkańców domu oraz codziennych nawyków. Mimo to da się policzyć, o ile wg. prognoz analityków mogą wzrosnąć nam rachunki.

Żeby sprawdzić, ile możemy zapłacić za prąd w przyszłym roku, powinniśmy ustalić:

  • ile obecnie płacimy za 1 kWh prądu
  • ile prądu zużywamy w ciągu roku
  • w przypadku jakiej ilości prądu możemy liczyć na zamrożenie ceny energii (2000-3000 kWh ustalone przez rząd)

Pierwsze dwa punkty możemy sprawdzić, sięgając do starych rachunków za prąd, trzeci wprost wynika z tego, w jakiej sytuacji się znajdujemy. Pierwsze 2000-3000 kWh mnożymy przez obecną stawkę za kWh, a pozostałą część energii mnożymy najpierw przez obecną stawkę za kWh, a potem razy trzy (prognozowana podwyżka).

Przykładowo, zużywamy rocznie 5000 kWh, nie mamy dużej rodziny, nie jesteśmy rolnikami ani osobami z niepełnosprawnościami, płacimy obecnie 0,80 zł za 1 kWh i zużywamy 5000 kWh rocznie. Za pierwsze 2000 kWh w przyszłym roku dzięki zamrożeniu cen zapłacimy prawdopodobnie 1600 zł (2000 × 0,80 zł), pozostałe 3000 kWh będą nas kosztować 7200 zł (3000 × 0,80 × 3), razem za 5000 kWh zapłacimy 8800 zł. Wiedząc, ile zapłacimy za prąd w tym roku (np. 5000 × 0,80 zł = 4000 zł) i odejmując tę kwotę od prognozowanych wydatków w przyszłym roku, dowiemy się, ile wynosi prognozowana podwyżka (w opisywanym przykładzie 8800 – 4000 = 4800 zł).

Oczywiście trzeba pamiętać, że to wstępne obliczenia. Ostateczna cena prądu może różnić się od tej prognozowanej przez analityków, a w trakcie procesu legislacyjnego zasady zamrożenia cen energii mogą ulec zmianie. Będziemy na bieżąco informować o zmianach w prawie i decyzjach URE mających wpływ na ceny prądu w 2023 roku.

źródło: Business Insider, własne

Motyw