koniec bonfire

Facebook testuje zupełnie nową aplikację o nazwie Bonfire

3 minuty czytania
Komentarze

Najpopularniejsze aplikacje do połączeń wideo

Wśród najpopularniejszych aplikacji, które służą do rozmów wideo, znajdują się: Skype, Messenger, Google Duo i FaceTime dla iOSa. Swego czasu, szczególnie na komputerach osobistych dominował Skype. Nie miała on wtedy praktycznie żadnych konkurentów. Jednak, gdy nadeszła era smartfonów, pałeczkę przejęły Messenger czy FaceTime. Niespełna rok temu Google zapragnęło wykroić dla siebie kawałek tego rynku i wydało program o nazwie Duo.Cieszy się on umiarkowanym powodzeniem. Do tej pory ściągnięto go ponad 100 mln razy, co w porównaniu z Messengerem, który ma więcej niż 1 mld pobrań, jest wynikiem dość słabym. Jednakże rynek ten prawdopodobnie ma miejsce na jeszcze jednego gracza, jakim może okazać się Facebook.

Facebook się rozwija i ma ochotę na więcej

Facebook to nie tylko serwis społecznościowy, ale także gigantyczne przedsiębiorstwo, którego założycielem jest Mark Zuckerberg. W 2011 roku spółka oddzieliła Messengera jako osobną aplikację, co było strzałem w dziesiątkę. Ponadto firma przejęła takie platformy jak WhatsApp i Instagram, co czyni ją jeszcze mocniejszą na rynku mediów społecznościowych. Teraz spółka ma zakusy, aby zdobyć serca użytkowników, którzy lubią komunikować się z innymi nie tylko poprzez głos, ale także przez wizję. Przedsiębiorstwo chce przy tym zaoferować więcej niż konkurencja.

Już kilka miesięcy temu, w Internecie pojawiły się plotki, że gigant pracuje nad programem podobnym do Houseparty, który umożliwiłby użytkownikom szybkie połączenia wideo ze znajomymi. Teraz wiemy, że Facebook rozpoczął już testy aplikacji do czatu grupowego, o nazwie Bonfire. Pojawiła się ona nawet w duńskim App Store, ale ma być dostępna w przyszłości na całym świecie, także na systemie Android.

Bonfire nowym projektem giganta

Bonfire umożliwia połączenia wideo z kilkoma osobami naraz. Aplikacja jest wspierana przez Messengera i Facebooka i umożliwia wysyłanie zaproszeń do rozmów przez te programy. W czasie czatowania użytkownicy mogą używać filtrów twarzy, podobnych do tych z Instagrama i Facebook Stories. Ponadto Bonfire daje opcję tworzenia zrzutów ekranu i dzielenia się nimi na portalach społecznościowych, bez potrzeby wychodzenia z aplikacji.

Jeżeli Facebook otrzyma pozytywny odzew od testujących, można się spodziewać jej szybkiego wydania na iOSa, a później na Androida. Jej bezpośrednim konkurentem będzie wspomniane wcześniej Houseparty, które jest popularne wśród nastolatków.

Nie każda próba kończy się sukcesem

Warto przypomnieć, że Bonfire to nie pierwsza próba wejścia Facebooka na rynek aplikacji służących do połączeń wideo. W 2014 roku spółka wydała program o nazwie Slighshot, który był bardzo podobny do Snapchata. Aplikacja nie spodobała się użytkownikom i ostatecznie zniknęła ze sklepu w grudniu 2015 roku. Jedna z jej funkcji została wprowadzona do Instagrama, pod nazwą Stories – popularna opcja, z której sam korzystam. Jeżeli Bonfire okaże się klapą, to być może Facebook zdecyduje się na wprowadzenie jakijeś funkcji z tej aplikacji do innej np. Messengera, Facebooka czy Instagrama.

źródło: androidheadlines

Motyw