Elephone S7, czyli chiński Samsung Galaxy S7 Edge kosztujący 400zł

3 minuty czytania
Komentarze
Elephone-S7-1-w782

Nie wątpię, że Samsung Galaxy S7 Edge ma duże grono fanów. Część z nich nie może sobie jednak pozwolić na taki zakup, bowiem portfel sam chowa się do kieszeni na myśl o nadchodzącym wydatku. Z pomocą jak to zwykle bywa, nadchodzą Chińczycy. Co jednak ciekawe, propozycja, którą za chwilę Wam przedstawię nie pochodzi od nieznanej firmy krzak, a od popularnego i coraz bardziej cenionego w Chinach Elephone’a.

Smartfon, o którym mowa to Elephone S7, czyli chińska kopia Samsunga Galaxy S7 Edge. Chińczycy oczywiście nie mówią otwarcie, że jest to wierna kopia Samsunga, i rzeczywiście można tak powiedzieć, ale tylko jeśli spojrzymy na specyfikację urządzenia. Jeśli chodzi o wygląd, to mamy do czynienia z prawie idealnym klonem Koreańskiego flagowca.

samsung-galaxy-s7-edge-usa1

(Samsung Galaxy S7 Edge)

Użycie słowa prawie idealna kopia nie jest oczywiście przypadkiem. W Elephone S7 zobaczymy kilka różnic, w tym ta, która najbardziej rzuca się w oczy, czyli umieszczenie aparatu oraz lampy doświetlającej. Chiński klon nie posiada kamery głównej na środku, a po lewej stronie – nieopodal górnej krawędzi. Bardzo wątpliwe jest także, że w Elephone S7 zobaczymy ekran AMOLED, który możemy kojarzyć z oryginału. Sensory i przednia kamera też zmieniły swoje położenie – widać to na zdjęciu głównym.

Jeśli myśleliście, że w środku Elephone S7 znajdziemy procesor Snapdragon 820, to oczywiście byliście w błędzie. Chiński klon wyposażony został w układ od MediaTeka – Helio X25, który nie dostaje do pięt Exynosowi 8890 czy Snapdragonowi 820.

Elephone-S7_5-medium

(Elephone S7)

„Skopiować sukces oryginału” – to chińskie powiedzenie jest w Państwie Środka wciąż bardzo popularne. Szkoda, bo ostatnie projekty Chińczyków napawały optymizmem. Coraz więcej innowacji i autorskich pomysłów, i tym samym ostrożne podglądanie konkurencji. Wszystko to przełożyło się na lekką poprawę opinii na temat chińskich smartfonów. Elephone wybrał znowu przetarty szlak, i jedyne co w tym wszystkim dobre, to jak łatwo możecie się domyślić – cena.
 

Elephone poinformował na swoim Facebooku, że cena opisywanego modelu zaczynać ma się od 99 dolarów, co daje na nasze ok. 400zł (nie uwzględniając podatków). Najdroższy wariant ma kosztować 189,99 dolarów. Nie wiadomo na ten moment, czym dokładnie będą charakteryzowały się poszczególne wersje urządzenia, pewne jedynie, że będą wyglądać jak Samsung Galaxy S7 Edge.

Elephone-S7_4-medium

(Elephone S7)

Niestety nie wiadomo, kiedy urządzenie trafi do sprzedaży, bowiem producent jedynie lakonicznie wspomniał o Elephone S7 na swoim Facebookowym profilu. Pewne jest za to, że może to nastąpić już niedługo, i nie zdziwiłbym się, gdyby wspomniana cena 99 dolarów miałaby dotyczyć sprzedaży błyskawicznej. 400zł to nawet jak na klona – bardzo mało, a biorąc pod uwagę chęć zastosowania zakrzywionego ekranu… wydaje się wręcz niedorzeczna.

A co Wy myślicie na temat Elephone S7? Akceptujecie takie praktyki… czy raczej wolicie, aby tak dokładne kopiowanie konkurencji w ogóle nie miało miejsca?

Źródło: androidpit, gizchina

Motyw