Zobaczcie jak ewoluował TouchWiz przez lata. W 2016 roku będzie najlepszą nakładką!

3 minuty czytania
Komentarze
TouchWiz
TouchWiz 2
TouchWiz

 
Samsung ma to do siebie, że sporo użytkowników go pokochało, a może nawet więcej znienawidziło. Smartfony Galaxy S od samego początku przodowały w rankingach sprzedaży telefonów z Androidem i wyznaczały trendy na rynku, za którymi podążały LG, HTC czy Sony. Firma odróżniała się też jeszcze jednym elementem – nakładką na Androida. Słynny już dzisiaj TouchWiz towarzyszy nam od ładnych kilku lat. Od momentu debiutu przeszedł naprawdę długą drogę, zbierając bardzo wiele krytycznych uwag.
 
Przedwczoraj pokazywaliśmy wam wideo KLIK, na którym w pełnej krasie można zobaczyć najnowszą wersję systemu operacyjnego Android dla Samsungów. Jeśli przegapiliście ten artykuł to udajcie się TUTAJ. Widać, jak duży progres zrobiła firma w kwestii wizualnej oprogramowania. Na głównym zdjęciu możecie obejrzeć zrzuty ekranów prezentujące poszczególne wersje systemu dla różnych modeli. Począwszy od Galaxy S od lewej strony, skończywszy na modelu S5 po prawej stronie.
 

 
Z perspektywy czasu możemy chyba śmiało powiedzieć, że ta nakładka była wtedy bardzo brzydka! W pierwszej wersji, ikony zostały zaprojektowane tak, aby wyglądały na co najmniej w 2D. Jednak najbardziej rzucającym się w oczy aspektem estetycznym były nazwy aplikacji i folderów (na szarym tle). Wyglądało to naprawdę źle. Dopiero w modelu Galaxy S3 nastąpiła widoczna zmiana na lepsze jeśli chodzi o kwestie wizualne. Jednak wtedy, użytkownicy najbardziej narzekali na powolność systemu. W tym okresie Samsung „wrzucał” do telefonu bardzo duże ilości zbędnych aplikacji, które powodowały, że smartfon lagował. Dodatkowo sama nakładka nigdy nie należała do najlepiej zoptymalizowanych. Przez to zbierała bardzo negatywne opinie w Internecie. Całe szczęście, od pewnego czasu, to się zmienia na lepsze. Obecnie TouchWiz nie zawiera wielu śmieciowych programów i działa znacznie płynniej niż kiedyś. Wciąż jednak nie jest idealnie, o czym chyba sam producent zdaje sobie sprawę i nad czym pracuje (podobno nawet z Google!).
 

 
Póki co, jak każda szanująca się firma, Samsung zabezpieczył się odpowiednimi „klauzulami”, co do działania nakładki, które możemy wyczytać w instrukcji obsługi:
 

  • Firma Samsung nie ponosi odpowiedzialności za problemy z działaniem aplikacji dostarczonych przez firmy inne niż Samsung.
  • Firma Samsung nie ponosi odpowiedzialności za problemy z wydajnością lub zgodnością, wynikające z edycji ustawień rejestru lub modyfikacji oprogramowania systemu operacyjnego. Próba dostosowania systemu operacyjnego może spowodować nieprawidłowe działanie urządzenia lub aplikacji.
  • Domyślne aplikacje, które są dostarczane razem z urządzeniem, podlegają procesowi aktualizacji, ale ich wsparcie może zakończyć się bez wcześniejszego powiadomienia.

Sumując, wydaje mi się, że zbliżamy się powoli do momentu, w którym TouchWiz będzie działał i wyglądał bardzo dobrze. Widać, że firma jest bardzo zdeterminowana, aby tak się stało.
 
Na sam koniec wpisu, jeszcze raz mogę Was zachęcić do obejrzenia widea nowego TouchWiza TUTAJ i porównania go z poprzednimi. Jak bardzo według Was się ta nakładka zmieniła? Można będzie ją nazwać najładniejszą? Bo o tym czy stanie się ona najszybsza, dowiemy się jak trafi do nas, w ręce użytkowników.
 
źródło: własne, grafiki: phonearena
Gigantyczna obniżka na Samsunga Galaxy S6 Edge!

Motyw