Protesty przeciwko 5G

Przeciwnicy 5G wykorzystują koronawirusa do straszenia przed siecią komórkową

3 minuty czytania
Komentarze

Nie jest tajemnicą, że środowiska takie jak przeciwnicy 5G, antyszczepionkowcy czy płaskoziemcy potrafią wykorzystać dosłownie wszystko, aby tylko obronić swoją teorię. Tak stało się i teraz, do szerzenia dezinformacji wykorzystywany jest koronawirus.

Teoria przeciwników 5G

Obecnie w sieci możemy znaleźć kilka teorii, które są wykorzystywane do szerzenia paniki. Pierwsza mówi, że koronawirus powstał na skutek mutacji przez sieci 5G, i tak ma wyglądać depopulacja. Druga jest nieco ciekawsza, ponieważ według niej wirus nie istnieje, objawy są wywołane przez sieć 5G w celu zamykania ludzi w szpitalach i izolowania. Rzekomo w szpitalach ma być wszczepiana substancja, dzięki której będzie można zdalnie danego człowieka zabić. Ta teoria była wielokrotnie modyfikowana, mówi się chociażby, że w ewentualnych szczepionkach przeciwko koronawirusowi będą nanochipy itd. Brak jednej wersji wydarzeń w przypadku tej społeczności nie jest niczym nowym, ponieważ nigdy jej tam nie było, od zawsze każdy tworzył te teorie według własnej wyobraźni. Podobną zależność można zauważyć przy próbach wytłumaczenia szkodliwości sieci 5G, każdy podaje inne skutki.

To jest bezczelne

Udostępnij zasoby na walkę z koronawirusem

Nie jest tajemnicą, że w europie sytuacja jest wręcz kryzysowa. Ludzie szukają w internecie rzetelnych informacji na temat wirusa i trafiają także na wspomniane wyżej teorie. Ponadto produkowane są fake newsy, które maja potwierdzać zależność epidemii od budowy sieci 5G. To nic innego, jak żerowanie na panice i niewiedzy. Te działania mogą jeszcze bardziej zwiększyć panikę i powodować opory w razie konieczności leczenia. Dezinformacja i fake newsy to w tej chwili zjawiska bardzo niepożądane, które mogą nieść naprawdę fatalne konsekwencje. Niestety, choć prawie cały naród potrafił zastosować się do zaleceń i jest to dostrzegane w wielu krajach na świecie, to jednak zawsze musi znaleźć się ktoś, kto będzie chciał to zniszczyć.

Co u przeciwników 5G?

Na kilka miesięcy odpuściłem sobie monitorowanie tej społeczności i z dzisiejszej perspektywy niewiele się zmieniło. Fakt wdrażania 5G w Polsce nic nie zmienił, ponieważ ci ludzie już rok wcześniej widzieli anteny 5G na każdym maszcie. Pomijam już fakt, że anteny 5G wizualnie nie różnią się od tych, które były wykorzystywane przy starszych technologiach. Nadal ludzie są namawiani do niszczenia masztów, ponieważ jest to według nich ratowanie życia i można to zrobić bezkarnie. Oczywiście w rzeczywistości jest to przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności do 8 lat. Nadal trwa produkcja propagandowych filmów, standardowo z wyłączonymi komentarzami. Nie zmienił się charakter produkowanych treści, co dobitnie przestawiają poniższe zrzuty ekranu:

Ciekawy jest fakt zachęcania do zakupu mierników promieniowania elektromagnetycznego, których zakres pomiarowy jest niższy niż dopuszczalne w Polsce normy, również te stare. Wiele osób organizuje też zbiórki na lepsze urządzenia pomiarowe, choć efektów tych zbiórek nie widać. Nadal na grupę nie dostają się informacje podważające rzekomą szkodliwość 5G, lepiej przecież trzymać wszystkich w nieświadomości.

Motyw