Po przejęciu marki Might&Magic oraz HoM&M przez Ubisoft, mobilne wydania, takie jak Heroes 3 (na Androida i iOS), mogły stać się faktem. Wcześniej, po premierze Heroes of Might and Magic 4 dotychczasowy wydawca (The 3DO Company) oraz producent (New World Computing) zbankrutowali i zdecydowali się przekazać prawa do tytułów Ubisoftowi. Społeczeństwo graczy (które dość zimno przyjęło czwartą część) przyjęło raczej chłodno również te rewelacje.
Zobacz też: Gry mobilne Android, w których walutą jest… czas
Wszystko przez fakt, że Ubisoft nie cieszy się najlepszą opinią wśród graczy. Stąd też wiele obaw o przyszłość marki potwierdziło się — nie pomogła nawet premiera Heroes of Might and Magic 5 (oraz Dark Messiah of Might and Magic). Pomimo zdecydowanie pozytywnych recenzji, Ubisoft nie zdołał zaskarbić sobie zaufania i sympatii graczy na dłużej. Mobilna wersja Heroes 3 wcale tej sytuacji nie poprawiła. Wręcz przeciwnie, utwierdziła fanów w przekonaniu, że w tematyce swojej ulubionej serii muszą działać na własną rękę.
Heroes 3 na Androida/iOS od Ubisoftu — problemy i zarzuty od graczy
Premiera gry w roku 2015 związana była z niemałym skandalem. Przede wszystkim wydanie mobilne było sprzężone z remasterem Heroes 3 HD. Nie dość, że gra była stosunkowo droga (~80zł) jak na swój wiek (16 lat), to jeszcze wersja HD w niczym nie dorównywała darmowemu narzędziu HD mod. Oprócz tego użytkownicy oficjalnej wersji Heroes 3 HD od Ubisoftu mają do dyspozycji tylko 1/3 zawartości gry (Odrodzenie Erathii). Według tłumaczeń twórców taka sytuacja wynika z braku dostępu do kodu źródłowego pozostałych rozszerzeń (Cień Śmierci, Ostrze Armageddonu). Co najśmieszniejsze, powyższa grafika użyta przy promocji Hereos 3 HD znacząco przekłamuje stary wygląd jednostek. Tak rozpikselowane potwory mogłyby występować chyba tylko na totalnie prehistorycznym komputerze. Z powodów powyższych gracze postanowili wziąć sprawy w swoje ręce i przeportować całą grę na nowy silnik VCMI i odwzorować za jego pomocą całą grę 1:1.
Sam kod [silnika VCMI] jest napisany zupełnie od nowa w C++ i każdy może go edytować. Ubisoft nie ma z nim nic wspólnego. Niemniej, silnik do działania potrzebuje kilku plików z oryginalnego Heroes 3, więc nie da się grać bez wcześniejszego zakupienia legalnej wersji. Nie sądzę, aby Ubistoft mógł mieć o to kiedykolwiek jakieś pretensje. Byłoby to zbyt kosztowne, by walczyć z modowaniem, a to jednak napędza im sprzedaż.
Kammer / polskie community Heroes 3
Mamy zatem do wyboru okrojoną wersję Heroes 3 oficjalnie wydaną na tablety przez Ubisoft oraz fanowski silnik VCMI. Co więcej, VCMI jest dostępny także na inne systemy operacyjne (Windows, Linux, macOS), co upraszcza proces przenoszenia postępów w grze. Do pełnej multiplatformowości jeszcze trochę brakuje, jest jednak szansa na całkowite dostosowanie Heroes 3 do nowych standardów.
To oczywiście nie oznacza, że VCMI (podobnie jak oryginalne wydanie) nie jest pozbawione wad. Do dziś fanowski zespół Horn of the Abyss stara się modyfikować grę na Windows, poprawiając błędy i nieprzemyślane decyzje twórców. Stąd też ich wersja na komputery jest obecnie najpopularniejszą grywalną wersją (a nie VCMI). Zdaniem Kammera głównym problemem Heroes 3 na silniku VCMI jest odpowiednie zaprojektowanie sztucznej inteligencji komputera. Bez tego gra będzie zupełnie niegrywalna lub zbyt prosta/trudna.
Heroes 3 na Androida — co zrobić, żeby zagrać?
W związku z różnymi sposobami podejścia do stworzenia grywalnej wersji Heroes 3 na Androida, możliwości zagrania jest kilka. Najbardziej oficjalną wersją pozostaje oczywiście płatna oferta Ubisoftu przeznaczona dla tabletów z Androidem.
Generalnie są trzy ścieżki odpalenia Heroes 3 na Androidzie:
– ExaGear strategies — pozwalające na emulację plików „.exe” z systemu Windows (niestety płatne);
– Heroes 3 od Ubisoftu (tylko na tablety), które jest… generalnie kiepskiej jakości;
– VCMI — ma swoje problemy głównie ze sztuczną inteligencją przeciwników, ale jest chyba najprostsze do obsługi i działania. Wystarczy ściągnąć, dorzucić do plików zawartość folderu Heroes 3 z komputera i będzie działać.
Kammer / polskie community Heroes 3
Niestety, aplikacja VCMI regularnie pojawia się i znika ze Sklepu Play. Obecnie (10.01.2020) trzeba pobrać odpowiednie „.apk” z Internetu i zainstalować ręcznie. Następnie wystarczy przenieść odpowiedni pliki – i gotowe. Nie wykluczone jednak, że wraz z postępem prac, VCMI zostanie ostatecznie zaakceptowane przez Google Play i zaoferuje jeszcze więcej niż dzisiaj.
VCMI dla Heroes 3 to nie tylko możliwość gry na Androidzie!
Silnik VCMI wcale nie powstał po to, aby umożliwiać graczom grę na Androidzie. Jego pierwotne założenie zakładało uniezależnienie się od silnika stworzonego przez oryginalnego producenta, New World Computing. Z racji bankructwa firmy, dalsze wsparcie dla tytułu było niemożliwe, choć niewątpliwie było pożądane przez graczy. W Polsce do dziś jest spore zainteresowanie grą Heroes 3. Istnieje nawet grupa na Facebooku zrzeszająca polskie community (~10 tys. członków), do której dołączenia sam serdecznie zachęcam zainteresowanych.
Zobacz też: Wiedźmin 3 na Switcha zmieni oblicze gier mobilnych
Za pomocą VCMI fani tworzą przeróżne modyfikacje, które rozszerzają podstawową fabułę lub totalnie podmieniają pliki na swoje. Z tego powodu możliwe jest na przykład zagranie futurystycznym miastem Forge — wycofanym projektem New World Computing.
Oprócz miasta Forge polecam także modyfikację Essential files. Ciekawy jest także Pawilon 2.60 [polskiego twórcy], dodający miasto Bastion. Jest też paczka modów Andruidsa, która dodaje nowe ikonki do umiejętności i umożliwia jednostkom korzystanie z animacji, które zwykle nie są wykorzystywane w grze.
Kammer / polskie community Heroes 3
Aż trudno uwierzyć, że po 16 latach społeczeństwo leciwej gry wciąż prężnia działa i się rozwija. Już niebawem w ramach miniserii o Heroes 3 pojawi się także artykuł dotyczący Mistrzostw Polski Hereos 3 oraz wywiad z koordynatorem projektu. Warto czekać!