Zeszyt i przybory do notowania to cecha rozpoznawcza każdego ucznia i studenta. Niestety wszyscy wiemy, że notatki tworzone na papierze nie są doskonałe – są często pokreślone, a na dodatek trzeba nosić ze sobą wiele zeszytów. Z tego powodu na studia zdecydowałem się zaopatrzyć w bardzo ciekawą alternatywę, czyli iPada Pro. Dlaczego wybrałem akurat to urządzenie i jak sprawdza się w nauce? Tego dowiecie się z mojego artykułu.
Dlaczego akurat iPad Pro?
Na samym początku zapytacie zapewne – dlaczego autor, który określa się mianem „wielkiego fana Androida” zdecydował się na zakup tabletu od firmy, której nazwy wymawiać nie wolno. Odpowiedź na to pytanie jest stosunkowo prosta: potrzebowałem niewielkiego i lekkiego urządzenia, na którym wykonywać można odręczne notatki. Jak zapewne wiecie lub nie studiuję informatykę na Wydziale Matematyki i Nauk Informacyjnych Politechniki Warszawskiej. Oznacza to, że większość przedmiotów, z jakimi się spotykam, jest ściśle powiązana z matematyką, więc notowanie na komputerze nie byłoby możliwe (preferuję odręczne pismo, a laptopa bez dotykowego ekranu już mam). Z tego powodu właśnie wybrałem 11-calową wersję iPada Pro i nie żałuję. Oto moje doświadczenia.
Jak wygląda notowanie na iPadzie?
W celu wykonywania dobrej jakości notatek zdecydowałem się na zakup aplikacji Notability, która oferuje kilka naprawdę przyjemnych funkcji, jednak do tego przejdziemy później. Odpowiadając zatem na pytanie z nagłówka – wszystkie informacje na iPadzie zapisuję przy pomocy rysika Apple Pencil, który moim zdaniem sprawdza się rewelacyjnie. Dzięki znikomemu opóźnieniu na poziomie 9 ms odczucie z wykonywania notatek jest praktycznie takie samo jak podczas pisania długopisem czy piórem. Jedyną różnicą jest sam papier, a raczej jego brak – przez kilka dni trzeba przyzwyczaić się do braku charakterystycznej chropowatości tego materiału. Jeśli jednak komuś to wyjątkowo przeszkadza, to bez problemu zakupić można odpowiednią folię na ekran, która symuluje strukturę papieru. Mnie dobrze notuje się jednak na szkle.
Jak możecie zobaczyć na części moich notatek (tak, studiuję po angielsku) wszystko wygląda naprawdę czytelnie, ważne informacje bez problemu zaznaczyć można przy pomocy wielu kolorów. Przypominam, że nosić musimy jedynie lekki tablet oraz rysik – to naprawdę duże odciążenie dla kręgosłupa. Świetną sprawą jest również to, że do Notability importować możemy prezentacje i materiały, które na moich studiach często podsyłane są przez profesorów. To pozwala na szybsze i czytelniejsze wykonywanie notatek z przedmiotów takich jak np. „Programowanie”, co zobaczyć możecie na poniższym przykładzie.
Przyznam jednak szczerze, że moją ulubioną funkcją Notability jest fakt, że wykłady można bezproblemowo nagrywać, wystarczy jedynie wcisnąć ikonkę mikrofonu, która znajduje się w górnej części interfejsu. Nie jest to jednak wyłącznie zwykły dyktafon – podczas odtwarzania nagrań zobaczyć możemy, w którym momencie pisania byliśmy. To bardzo pomaga w wyłapaniu niedosłyszanych na wykładzie szczegółów czy skorygowaniu błędów.
Warto pamiętać również o tym, że wszystkie dokumenty są na bieżąco zapisywane w chmurze, więc nawet gdyby coś stało się z iPadem, to wiedza w postaci notatek będzie bezpieczna. To urządzenie nie służy jednak tylko do pisania – ma znacznie więcej zastosowań, również w edukacji.
Czytaj także: Najlepsze promocje na gry i aplikacje ze sklepu Google Play.
Do jakich innych celów można jeszcze wykorzystać iPada Pro?
Ze względu na swój rozmiar taki tablet może przydać się również do wielu innych rzeczy. Graficy mogą wykorzystać go do tworzenia projektów i obróbki zdjęć, szczególnie, że w sklepie Appstore już wkrótce znaleźć będzie można aplikacje takie jak Photoshop czy Illustrator, a już dostępny jest Lightroom. Urządzenie dobrze sprawdzi się również do czytania książek i magazynów (choć tutaj znacznie bardziej preferuję Kindle’a bo nie męczy wzroku, jednak tam nie zapoznam się z literaturą matematyczną).
Nie wolno zapominać również o rozrywce – na iPadzie przyjemnie ogląda się Netflixa czy YouTube’a, gdy akurat pod ręką nie ma telewizora. Czasem można zrelaksować się również przy grach, które są naprawdę niezłe, ponieważ bardzo dużo pozycji z komputerów osobistych przeniesionych zostało na ten tablet. Mowa tu o produkcjach takich jak The Talos Principle, The Binding of Isaac, Faster Than Light, Minecraft czy The Darkest Dungeon. Jak sami widzicie, są to naprawdę dobre gry. Przy okazji urządzenie to posłużyć może jako drugi monitor do komputera czy tablet graficzny. Oczywiście tylko, jeśli korzystacie z Maca.
A przy okazji iPad jest bardzo fajnym magnesem na lodówkę. 😉
iPad Pro na studiach – podsumowanie
Uważam, że urządzenie takie jak iPad Pro doskonale sprawdzi się w edukacji, jak również w nieco bardziej codziennych zadaniach. Jeśli zastanawialiście się nad porzuceniem papierowych notatek, to szczerze Wam to polecam – nie tęskniłem za nimi nawet przez sekundę, ponieważ wszystko stało się znacznie czytelniejsze i łatwiejsze w zarządzaniu. Dokładnie tak przedstawiają się zatem moje wrażenia po kilkudziesięciu dniach z 11-calowym iPadem Pro. Jeśli macie do mnie jakieś pytania, to śmiało zadawajcie je w komentarzach. Postaram się odpowiedzieć na wszystkie.