Po wielu miesiącach plotek, przyszedł czas poznać smartfony, które tak naprawdę znamy od dawna. Nadeszło Unpacked, poznajmy najnowsze modele Samsunga, które będą wyznaczać standardy w wielu dziedzinach rynku mobilnego w tym roku. Tradycyjnie to nie tylko flagowe Galaxy S/Galaxy Note mają znaczenie. Koreańczycy nie pozwoliliby na przedostanie się tylu informacji bez powodu. Lider mobilnego rynku niewątpliwie szykuje coś wyjątkowego, więc poznajmy zmiany i nowości, które naszykował dla nas Samsung.
Początek zaczął się tradycyjnie – trochę przechwałek, kilka ważnych informacji dla firmy. Wszystko, aby budować napięcie przed daniem głównym. Nie przedłużam, poznajcie specyfikację Galaxy S9 i Galaxy S9+:
- 5,8-calowy wyświetlacz (6,2- w S9+) zaokrąglony, QuadHD SAMOLED (18,5:9, 2960×1440)
- układ Exynos 9810
- 4 GB RAM (6 w S9+)
- 64/128/256 GB wbudowanej pamięci dla użytkownika (+MicroSD)
- aparat:
- przód: 8 MPx (f/1.7, AF)
- tył: 12 MPx (Super Speed Dual Pixel, OIS, f/1.5-f/2.4) + w S9+: 12 MPx (teleobiektyw f/2.4 z OIS)
- akumulator o pojemności 3000 mAh (3500 mAh w S9+)
- głośniki stereo AKG, czytnik linii papilarnych, certyfikat IP68, skaner tęczówek
- Android 8.0 Oreo
- wymiary:
- S9: 147,7 x 68,7 x 8,5 mm
- S9+: 158,1 x 73,8 x 8,5 mm
- waga:
- S9: 163 g
- S9+ 189 g
Galaxy S9 i Galaxy S9+ – najważniejsze nowości
Kluczowe cechy to aparat, który jest w stanie fizycznie zmieniać aperturę z f/1.5 do f/2.4 (a nawet f/2.8). Dodatkowy obiektyw w Galaxy S9+ to jednostka 12 MPx znana z Galaxy Note8, która pozwala zastosować Live Focus. Nowe funkcje to super slow-motion, czyli możliwość nagrywania filmów w 960 klatkach na sekundę.
Przedłużysz każdy wyjątkowy moment z innowacyjnym aparatem Super Slow-mo, który rejestruje w 960 klatkach na sekundę! Dowiedz się więcej na https://t.co/HUv8P2JF0A. #GalaxyS9 #SuperSlowmo pic.twitter.com/0w1P0EZAX8
— #GalaxyS9 (@SamsungPolska) February 25, 2018
Na deser nagrywanie w 4K i 60 klatkach na sekundę, ze wsparciem dla kodeka h265. Z kolei w kwestii frontowych głośników jakość ma gwarantować Dolby Atmos, oferując dźwięk przestrzenny.
Do tego dochodzi rozszerzona rzeczywistość, czyli swego rodzaju „animoji” znane z iPhone’ów. Po prostu możemy zamienić siebie w… postać komputerową. Z dowolną personalizacją, czyli przenosimy się do wirtualnego świata.
W kwestii Bixby dodano tłumacza na żywo, czyli funkcję znaną z chociażby Google Translate i odpowiednika od Microsoftu. Na konferencji pojawił się polski akcent, czyli „zdjęcia zabronione”.
Kolejne ciekawostki sprowadzają się do sposobu odblokowywania poszczególnych witryn. Domyślnie używamy haseł. Z Galaxy S9 i Galaxy S9+ wystarczy zeskanować twarz.
Ceny Galaxy S9 i Galaxy S9+ nie zwalają z nóg… teoretycznie
Galaxy S9 ma kosztować 720 dolarów (~2500 złotych), a Galaxy S9+ 840 dolarów (~2900 złotych). To ceny na rynek amerykański, więc siłą rzeczy odległe od europejskich. W Polsce Samsung za te modele zażyczy sobie odpowiednio 3599 i 3999 złotych. Przedsprzedaż ma być podzielona na dwa etapy. Pierwsza już wystartowała. Kupując teraz smartfon lidera mobilnego rynku, odbierzecie je już 8 marca. Drugi etap odbędzie się od 8 do 16 marca z odbiorem 17 marca. Wtedy też wystartuje właściwa sprzedaż.
Wpis jest w trakcie tworzenia.