Pomimo tego, że nowym Pixelom do ideału brakuje naprawdę wiele (co udowadnia na przykład dość spora ilość wad, w którą „wyposażone” zostały telefony od Google’a), to fani Androida wciąż chętnie kupują te smartfony. Warto jednak pamiętać, że Pixele nabywają również osoby, które nie do końca interesują się najnowszymi technologiami i chcą po prostu kupić sobie nowy telefon. Z tego powodu zdziwić mogą rady, które swoim klientom przedstawiał pewien pracownik sklepu Google’a.
O co dokładnie chodzi?
Wczoraj pewien użytkownik portalu Reddit postanowił po raz pierwszy wybrać się do nowo otwartego w okręgu Manhattan w Nowym Jorku sklepu Google’a po to, by obejrzeć słuchawki Pixel Buds. Po jakimś czasie do użytkownika Reddita kryjącego się pod nickiem mightymikek podszedł pracownik sklepu, by spytać go, czy nie chciałby złożyć zamówienia na ten produkt. Po odmowie spowodowanej wcześniejszym zakupem słuchawek Pixel Buds mightymikek stwierdził, że ma nadzieję, że w przyszłości Google stworzy całkowicie bezprzewodowe słuchawki (ponieważ Budsy posiadają jednak kabel). W tym momencie pracownik sklepu z pełną powagą odpowiedział mu, by… po prostu przeciął kabel. Użytkownik Reddita w tym momencie upomniał sprzedawcę, że Google prosiło o nieprzecinanie złącza, na co otrzymał po prostu odpowiedź „Dlaczego?„. Po wytłumaczeniu zasady działania produktu pracownik sklepu Google’a stwierdził, że powinien przestać doradzać klientom wykonywania tej czynności.
Zobacz także: Czy warto wybrać najdroższy abonament?
Czy pracownik Google’a mówił to na poważnie?
Tego niestety nie wiadomo – użytkownik Reddita o nicku mightymikek stwierdził, że słowa te wypowiedziane zostały z pełną powagą, jednak nie wiadomo jak było naprawdę – być może sprzedawca robił sobie po prostu żarty i po chwili wyjaśniłby całą sytuację swojemu klientowi? Tego, bez żadnych dowodów, nie możemy być niestety pewni.
Do czego służy kabel łączący słuchawki i dlaczego nie wolno go przecinać?
Pomimo tego, że słuchawki Pixel Buds są w teorii urządzeniem bezprzewodowym (z telefonem nie łączy ich żaden kabel), to wymagają one niestety nieustannego połączenia ze sobą. Jak wyjaśnia Google, kabel potrzebny jest do przesyłania energii elektrycznej oraz dźwięku, co oznacza, że jego przecięcie sprawi, że słuchawki po prostu przestaną poprawnie działać. Co więcej, na stronie giganta z Mountain View poświęconej słuchawkom Pixel Buds znaleźć można wzmiankę o tym, że przecięcie złącza będzie skutkowało utratą gwarancji na to akcesorium. Zatem pamiętajcie (chociaż tego raczej nie trzeba Wam przypominać ;-)) – jeśli jesteście już (lub wkrótce staniecie się) posiadaczami nowego Pixela wraz ze słuchawkami Pixel Buds, to ich kabel zostawcie w spokoju, nawet jeżeli co innego sądzi o tym pracownik sklepu, z którego dany produkt kupujecie. Zaufajcie mi – nie pożałujecie tej decyzji.
Źródło: Reddit