Google stawia na komunikację, międzygatunkową!

1 minuta czytania
Komentarze
Google_Animal_Translator

Dzisiaj przeglądając Android Market natrafiłem na aplikację, którą sam Darwin by nie pogardził! Mowa tutaj o aplikacji Animal Translator, dzięki której będziemy mogli zrozumieć, co nasi dwu a nawet czworonożni przyjaciele mają nam do powiedzenia. Co prawda czas wypowiedzi mają ograniczony, bo wynosi on 5 sekund, ale może to i lepiej. Bo szczerze wątpię czy ktoś miałby ochotę wysłuchiwać marudzenia, czy co gorsza wulgaryzmów w nas wymierzonych.

Google_Animal_Translator_2

Na dzień dzisiejszy możemy zrozumieć następujące zwierzęta: koty, psy, ptaki, króliki, świbki morskie, chomiki, konie, kury, owce, osły, żółwie(?) oraz świnie. Google jednak nie poszło na łatwiznę i do końca 2010 roku rozszerzy ofertę o: węże, bizony, kozy jak i antylopy gnu. Myślę że przeszkodą nie będzie tłumaczenie ,,zwierzęcego” na język angielski. Szkoda jednak, że jak na razie tłumaczenie nie działa w drugą stronę, ale Google lubi zaskakiwać. Tak już poza tematem, od niedawna sądzę, że Google obrało sobie nowe motto:

,,Rzeczy niemożliwe wykonujemy od zaraz, na cuda trzeba poczekać”

Pech sprawił, że Android 2.1 na nasze ,,zacofane” telefony zalicza się do cudów.

Motyw