Weekendowa Porcja Gier i Aplikacji [11.03.12]

19 minut czytania
Komentarze

weekendowa2
Witam w kolejnej edycji Weekendowej Porcji Gier i Aplikacji! Tym razem przygotowałem dla Was 5 aplikacji i tyle samo gier. Mam nadzieję, że  znajdziecie chwilę na lekturę i testy dzisiejszych propozycji. Jak zawsze zachęcam do przesyłania własnych typów. Możecie zrobić to w odpowiednim miejscu na forum. Zapraszam do lektury!


Naught
unnamed 
Polecane Naught wzbudza wiele skojarzeń ze starszym i docenionym tytułem z innych platform- Limbo. Gra została stworzona przez Alawar Entertainment. Pytanie czy jest tak samo dobra jak Limbo z Xboxa i PS, a może jest jeszcze lepsza?

Naught jest grą logiczną wyczarowaną z odcieni czerni i szarości. Oryginalne w tej grze jest wiele elementów. Grafika jednych zachwyci u innych spowoduje odrzucenie. Świat Naught jest zgoła odmienny od kolorowych odpowiedników z innych pozycji. Tutaj grafika jest minimalistyczna, nie razi, nie odrzuca i nie zabiera niepotrzebnej uwagi gracza, która skupiona jest na tym, co najważniejsze, czyli na umiejętnym poruszaniu postacią.
W grze steruje się stworkiem przypominającym kota poruszającego się na dwóch łapach. Skojarzenie pewnie nie jest bezpodstawne, bo w wielu sytuacjach przekonacie się, że nasz bohater prawie zawsze spada na cztery łapy. Celem gracza jest pokonywanie kolejnych plansz. Jest ich 30. Przejście do następnej wymaga zebrania trzech kryształów, które producenci skrzętnie ukryli w przeróżnych zakamarkach.
unnamed _1_
Sterowanie w Naught zasługuje na osobny akapit. Do wyboru są trzy tryby. Czarnym kotem kierujemy poprzez akcelerometr, wirtualne klawisze widoczne na ekranie lub obracanie palcami. Tak naprawdę jednak w Naught nie steruje się postacią, ale tym, co ją otacza. Kot jest podatny na grawitację, a cała sztuka polega na umiejętnym obracaniu otaczającym go światem w taki sposób, aby zebrać wszystkie diamenty i nie nadziać się na liczne przeszkody. Należą do nich mięsożerne kwiaty, kolce czy inne niebezpieczeństwa.
Gra nie należy do łatwych poza przeszkodami gracz musi zmagać się z ukrytymi korytarzami, w których znajdują się diamenty. Opanowanie jej zajmuje chwilę czasu, ale później gra staje się znacznie przyjemniejsza. Grunt to nie zrażać się na samym początku.

Kolejnym plusem Naught jest oprawa muzyczna. Muzyka podobnie jak grafika również stara się trzymać w tle i nie absorbować uwagi gracza. Jest stonowana, bardzo pasuje do tego, co dzieje się na ekranie i do tego jak wygląda świat gry. Czy Naught jest lepsze od Limbo? Trudno powiedzieć ale odpowiedź na to pytanie znajdziecie już niedlugo ponieważ w przyszłości Limbo powinno zawitać do Android Market Google Play. 


Crazy Lift Manager
unnamed _1_
W dzisiejszym WPGiA nie zabraknie gier i aplikacji stworzonych przez zdolnych czytelników naszego forum. Mam nadzieję, że podoba wam się, że staram się promować rodzime produkcje zwłaszcza, jeśli nie odbiegają od zachodnich. Pierwsza polska produkcja w tym WPGiA została zainspirowana samym życiem a jej fabuła rozpoczyna się tak: „Codziennie o 5 rano pracownicy opuszczają swe biura po ciężkim dniu. Twoim zadaniem jest sprowadzić ich na dół jak najszybciej. Bądź szybki, ponieważ pracownicy szybko się denerwują i możesz stracić swoją pracę”

Tak, tak w Crazy Lift Manager chodzi o jak najszybsze i najskuteczniejsze przewiezienie pracowników wielkiego biurowca na najniższe piętro skąd będą mogli udać się do domu w celu dalszej pracy. Windami poruszają się pionowo. Pięter, po, których poruszają się pracownicy odziani w drogie garnitury i eleganckie komplety jest kilka. Aby rozkazać windzie poruszanie się w górę lub dół wystarczy uderzenie palca a zaraz się tam znajdzie. Każda z nich ma określony limit pasażerów. Niektórym z pracowników śpieszy się bardziej niż innym, co widać po ich stylu chodzenia i zaznaczeniu nad ich głowami.
unnamed _3_
Dźwięki w tle przypominają gwar wydobywający się w okolicach wind w godzinach zmiany pracowników wielkiej korporacji. Z poziomu menu dostępna jest opcja z najlepszymi wynikami. Podejrzewam, że gra sama zassała moją nazwę użytkownika z gmaila, bo na tablicy wyników zobaczyłem swoje imię i nazwisko. W sumie podoba mi się to. Wraz z przechodzeniem kolejnych etapów wzrasta poziom trudności gry. Pracownicy robią się coraz bardziej niespokojni i niecierpliwi a windy nie nadążają z ich wożeniem. W prawym górnym rogu cały czas widoczna jest zmniejszająca się liczba pracowników do przewiezienia w celu ukończenia danego etapu. Autor na wczoraj zapowiedział dużą aktualizację dla tej gry dodającą nowe animacje i dźwięki także zachęcam do pobierania.

Crazy Lift Manager to bardzo przyjemna gra, która może wciągnąć was na dłużej. Cieszę się, ze coraz więcej ciekawych pomysłów wychodzi spod polskich klawiatur. Na szczęście dzięki udostępnieniu płatności polscy deweloperzy mogą już uczciwie zarabiać na swoich pomysłach i wykonaniu. Crazy Lift Manager jest jednak w pełni darmowe i zachęcam do jej ściągania. 


Fruit Sorter
unnamed _6_
Był już Fruit Slice, Fruit Ninja, teraz pora na Fruit Sorter. We Fruit Sorter gracz wciela się w pracownika sortowni owoców. Można sobie wmówić, że jest się osobą, która przygotowuje owoce do cięcia w dwóch wspomnianych wyżej grach. Cała sztuka polega na nie dopuszczeniu, aby pyszne, soczyste i zdrowe owoce trafiły do mieszalnika odpadów.

W grze dostępne są trzy trybu zabawy: normalny, more fruits oraz time attack. W pierwszym z nich zadaniem gracza jest posortować stałą liczbę owoców. More fruits polega na uważaniu na pojawiające się nowe owoce i nowe skrzynie, w których należy je umieścić. Time Attack to tryb, w którym gracz ma 30 sekund podstawowego czasu plus kolejne trzy za skrzynię pełną owoców.
unnamed _7_
Muszę przyznać, że pomysł na grę jest dość oryginalny. Ciekawe czy jej twórca pracuje bądź pracował kiedyś przy sortowaniu owoców. Fruit Sorter stara się zaczerpnąć wszystko, co najlepsze z serii Fruit Ninja. Mam na myśli wszelkie comba, bonusy, efekty dźwiękowe i wizualne. Gra nie polega na przecinaniu owoców, ale nie można zarzucić jej nudy i braku wodotrysków. Wspomniane combo zasługuje na szczególną pochwałę, bo zostało fajnie przemyślane. Wystarczy chwycić dany rodzaj owocu i przejechać nim po innych z tego samego gatunku. Dzięki temu udaje się odchudzić taśmę, z co najmniej kilku na raz i szybciej zapełnić skrzynki. Gracz ma do swojej dyspozycji także licznych pomocników. Niestety jak to w życiu bywa nie przykładają oni ręki do pomocy w sortowaniu, zajmują się jedynie podmianą skrzynek i starają się sprawić, aby gracz zawsze miał w nich wolne miejsce.

Fruit Sorter zbiera bardzo dobrze recenzje w Google Play. Co więcej zdecydowanie na nie zasługuje. Po licznych interpretacjach „owocowych gier” wydawało się, że już nie da się wymyśleć niczego ciekawego i innowacyjnego w kwestii owoców. A jednak. Zachęcam do ściągania Fruit Sorter i dołączana do grona zadowolonych graczy. Nie zapomnijcie nagrodzić twórców odpowiednią oceną gwiazdkową. 
Pic Poc- darmowa


Pic Poc Free- darmowa
Pic Poc Full- ok 6zł
unnamed _10_
Pic Poc to udana produkcja rodem z Uzbekistanu, podobno pierwsza pochodząca z tego kraju. Wersja demonstracyjna, która jest darmowa daje dostęp do 5 poziomów, jeśli spodoba wam się na tyle, że zechcecie ją kupić to dostaniecie w zamian, 20 leveli. Zapoznajcie się z opisem, bo myślę, że warto wziąć Pic Poca pod uwagę.

Gra polega na umieszczaniu sympatycznych zwierzątek w bliżej nieznanej rurze/tubie. Mam nadzieję, że takie czynności są w pełni humanitarne. Pisząc serio, aby tego dokonać zwykle niezbędne jest pozbycie się wszelkich przeszkód torujących wejście do tuby. Za przeszkody można uznać zarówno klatki, w których umieszczone są biedne zwierzątka jak i wszelkie łańcuchy, skrzynki, owoce, i inne elementy wirtualnego świata, w których rozgrywa się gra.
Dodatkowy problem w tym, że często zwierzątka umieszczone są na samym szczycie piramidy klocków, które należy zniszczyć z gracją sapera. Klocki zrobione są z bliżej nieokreślonego materiału w moim mniemaniu przypominającego ziemię. Niektóre z nich są bardziej wytrzymałe i ich zniszczenie nie jest możliwe. W takim wypadku należy użyć sprytu i wyobraźni w celu zaplanowania końcowego sukcesu.

Gra mimo bardzo kolorowej grafiki i udanych animacji nie jest skierowana dla najmłodszych, ponieważ jest po prostu trudna. Już przy 5 poziomie pojawiają się trudności. Wadą gry jest brak oddalenia ekranu. Gdyby był dostępny grałoby się odrobinę przyjemniej a planowało grę dużo łatwiej. Atutem gry jest możliwość używania kilku palców na raz. Dzięki temu można pozbyć się kilku przeszkód w jednym czasie.
unnamed _11_
Ogromnym plusem Pic Poca jest jego grafika i animacje. Gra nie ma się, czego wstydzić na tle konkurencji, a myślę o takich tytułach jak Angry Birds czy Cut The Rope. Grafika jest po prostu przepiękna, bardzo dopracowana, kolorowa, szczegółowe etc. Posiadacze wyświetlaczy z szczególnie wysoką rozdzielnością na pewno docenią te atuty. Zwróćcie uwagę na piękne menu, animacje, jakie pojawiają się przy głupiej zmianie ustawienia czy wywołaniu jakiejś funkcji. Nie wiem jak was, ale mnie trochę drażniła muzyka. Nie jest zła, ale mogłaby być mniej dziecinna. Na szczęście można ją wyłączyć. Bardzo rozbawiła mnie tańcząca tabliczka z napisem „YES”, którą próbowałem trafić palcem podczas chęci opuszczenia gry.

Pic Poc jest bardzo udaną produkcją. Mam nadzieję, że Uzbekistan wypuści więcej tak dopracowanych gier a ta będzie stale rozwijana. Obecnie opisuję wersję wiosenną, twórcy gry już zapowiedzieli odmianę letnią, która powinna wprowadzić nowe elementy i grafikę. Czekam także na więcej poziomów. Nie należą one do łatwych, ale 20 w wersji płatnej to trochę mało. 


Heist The Score- ok 3zł
unnamed _14_ 
Jedną z najlepszych gier gangsterskich rodem z „Ojca Chrzestnego” na PC jest Mafia. Heist The Score ma ambicję jej dorównać z tym, że w odmianie na urządzenia mobilne. Czy polecana poniżej gra ma szansę zamienić waszego smartfona na mafijnego thompsona? Dowiecie się z opisu poniżej.
Heist The Score jest grą typu real shooter stworzoną przez studio N3V. Gra już od pierwszej misji czerpie wszystko, co najlepsze z gangsterskiego klimatu krwawych lat 20 Stanów Zjednoczonych. Pierwszą misją jest spontaniczny napad na bank, w którym partneruje graczowi Giuseppe Gallo, a pracodawcą jest potężny boss mafijny- Salvatore Da Luca.

Gra nie miałaby niepowtarzalnego gangsterskiego klimatu gdyby nie wszechobecne atrybuty mafii lat 20. Gdzie się nie ruszymy widać oldschoolowe samochody, broń (ukochany Tommy), architekturę, elegancję tamtych lat. Żaden szanujący się mężczyzna nie rusza się bez cygara i porządnej spluwy pod klapą eleganckiej, skrojonej na miarę marynarki. W grze zostały osadzone bardzo ciekawie animowane filmiki. Połączono je z dialogami do, których głos podkładali profesjonalni lektorzy, którzy znają się na rzeczy. Dzięki temu klimat gry zyskuje dodatkowe punkty.
unnamed _15_
Widok gry to typowy FPS, w którym widzimy końcówkę lufy i cele do wyeliminowania. Bogaty arsenał dodatkowo wpływa na przyjemność z gry. Niektóre cele oddalone są od gracza na większe odległości do ich eliminacji potrzebna jest broń z inną charakterystyką. Główną przeszkodą w wykonaniu misji jest policja. To na nią należy uważać (czytaj skutecznie trafiać) i to przed nią trzeba chować się w zakamarkach klimatycznego miasta. Poza świetną grafiką na uwagę zasługuje oprawa muzyczna. Wszelkie dźwięki, czy to wystrzału, szkła, samochodów, ulicy zostały mocno dopracowane dzięki temu ma się wrażenie grania w coś, co nie zostało stworzone na szybko i pobieżnie.

Ok. 3 zł to bardzo niska cena jak za taką grę. Jeśli są wśród czytelników miłośnicy komputerowej Mafii to powinni obowiązkowo sięgnąć po Heist The Score. Rozczarowanie im nie grozi. 


Mobilna Ulotka
unnamed _2_
Uwielbiam aplikacje ułatwiające codzienne czynności. Uważam, że właśnie po to zostały wymyślone smartfony- aby ułatwiać codzienne czynności i życie swoim użytkownikom. Do czynności, które wykonuje się niemal codziennie należy robienie zakupów. Czyż nie warto było by zapoznać się przed ich zrobieniem z aktualnymi promocjami w sieciowych sklepach? Z pomocą przychodzi aplikacja Mobilna Ulotka.

Mobilna ulotka pozwala pobierać i przeglądać z poziomu telefonu aktualne gazetki promocyjne popularnych sklepów sieciowych. Przeglądałem temat dotyczący tej aplikacji na forum naszego portalu i należą się duże brawa dla autora, który stale bierze sobie uwagi do serca i ulepsza oraz rozszerza swój produkt.

Początkowo dostępne były tylko gazetki promocyjne TESCO. Obecnie lista wspieranych sklepów jest znacznie szersza i obejmuje: Tesco, Intermarche, Auchan, Rossman, Castorama, Alma, Rtv euro Agd, Żabka, Pepco, Abc, Lidl oraz Delima. Co więcej lista sklepów jest stale powiększana i można spodziewać się dalszego rozszerzania tej listy.
unnamed _18_
Aplikacja jest prosta do bólu. Po jej włączeniu oczom ukazuje się estetyczny ekran zachowany w tonacji zieleni i szarości. Widać analogię do Google Play. Na samej górze znajduje się przycisk odświeżający listę gazetek oraz właściwa lista. To właśnie z niej wybiera się gazetkę, która nas interesuje, po czym następuje jej ściągnięcie. Aktualność gazetki jest łatwo widoczna, ponieważ data jej wydania znajduje się zaraz obok jej nazwy.

Zdarzały mi się lagi w kwestii włączenia gazetki po jej ściągnięciu. Myślę, że jest to element do dopracowania i z czasem aplikacja powinna działać bez najmniejszych problemów. Przeglądanie gazetek jest bardzo wygodne. Świetnie działa multitouch, w lewym górnym rogu cały czas widać, na której stronie ulotki się znajdujemy.

Aplikacja zbiera bardzo pochlebne recenzje w Google Play, myślę, że mówią one same za siebie. Polecam Mobilną Ulotkę nie tylko zakupoholikom. Myślę, że będzie to przydatna aplikacja dla wszystkich w szczególności dla szukających oszczędności studentów. 


Przysłowia
unnamed _21_
Jakiś czas temu na łamach WPGiA polecałem wam ciekawą aplikację- Cytaty. Dzięki niej w bardzo przyjemnej oprawie można było zafundować sobie codziennie inny, ciekawy cytat czy to z poziomu aplikacji, czy też wygodnego widżetu. Dziś pora na przysłowia, powiedzenia i złote myśli w jednym.
Aplikacja zwiera ponad 2000 przysłów podzielonych na 20 kategorii tematycznych takich jak: człowiek, dobro i zło, głupota, jedzenie, mądrość, kobieta i mężczyzna, przyjaźń, religia, zdrowie itd. Niektóre z przysłów naprawdę dają do myślenia i potrafią nieźle rozbawić np: smutny to dom, w którym kura pieje głośniej niż kogut lub co ciało lubi to duszę gubi.

Po włączeniu aplikacji wita nas przysłowie dnia a obok niego dwa przyciski- plus oraz gwiazda. Plusik pozwala na importowanie złotej myśli do Facebooka, sms-a, czy też poczty elektronicznej. Gwiazdka powoduje dodanie go do ulubionych. Z poziomu aplikacji można także dodać własne przysłowie.
Aplikacja podobnie jak mobilne Cytaty jest pięknie wykonana. Dominują ciemne kolory, które dobrze komponują się z dojrzałymi i przemyślanymi prawdami serwowanymi przez aplikację. Dla wszystkich preferujących modernizm oddany został jeszcze jeden motyw zmieniający całkowicie wygląd aplikacji na dużo świeższy i młodzieżowy.
unnamed _22_
Dzięki aplikacji Przysłowia na liście dostępnym widżetów w waszym urządzeniu zawita jeszcze jeden. Prosty, lekki i przyjemny kwadracik prezentujący losowy widżet z mądrym cytatem może ozdobić nie jestem pulpit. Na plus zaliczyć trzeba możliwość zmiany częstotliwości wyświetlania widżetu. Do wyboru opcje od kilku minut do kilku godzin.

Aplikacja umożliwia także zaawansowane wyszukiwanie. Dzięki niej w łatwy sposób można znaleźć interesujący nas przysłowie. Aplikacja zawiera reklamy, ale nie są one rażące i nie utrudniają przyjemnego jej użytkowania. Polecam mobilne Przysłowia. Wraz z Cytatami ta aplikacja może stworzyć bardzo ciekawy duet. 


Fuelio
unnamed _3_
Przy obecnych, szalonych cenach paliw jakiś sposób organizacji i monitorowania wydatków paliwowych jest konieczny a co najmniej wskazany. Używając smartfona oraz odpowiedniego oprogramowania prowadzenie dziennika tankowań może być łatwe, proste i przyjemne. Stary zeszyt i długopis już nie będą potrzebne.

Zadaniem Fuelio jest śledzić wizyty na stacji benzynowej, kontrolować wydatki i je optymalizować. Ideą aplikacji ma być prostota. Sam autor przyznał, ze denerwuje go ilość danych, jakie są potrzebne do rozpoczęcia pracy z tego typu pomocnikiem. W Fuelio wszystko ma być uproszczone. Jakie narzędzia oferuje Fuelio?

• Śledzenie tankowań (śledź tankowania, wydatki na paliwo, zużycie paliwa, przejechany dystans, zapisuj miejsca tankowań – lokalizacja pobierana z GPS
• Obsługa wielu pojazdów
• Użyteczne dane statystyczne, podsumowania (statystyki ogólne, tankowania, statystyki średnie, zużycie paliwa).
• Jednostki odległości: kilometry, mile
• Jednostka paliwa: litry, galony amerykańskie, galony brytyjskie
• Import/Eksport danych z/na kartę SD
• Zapisuj miejsca tankowań na mapach
• Przeglądanie zapisanych miejsc na mapach
• Dostępne języki: polski, angielski (napisz, jeśli chciałbyś pomóc w przetłumaczeniu aplikacji na inny język)
• Wykresy (zużycia paliwa, ceny paliwa)
unnamed _25_
Aplikacja ma świetny wygląd. Zgodnie z polityką pomysłodawcy jest on stonowany i maksymalnie uproszczony. Z poziomu menu głównego do wyboru jest kilka opcji: dodawanie tankowania, dziennik tankowań, wykresy, statystyki, pojazdy oraz mapa. Wykresy w obrazowy, łatwy i czytelny sposób pokazują jak liniowo wygląda zmiana ceny paliwa, wydatków na nie, jak rośnie przebieg pojazdu, oraz jaki jest koszt przejechania jednego kilometra. Trzeba przyznać, że przemieszczenie się pomiędzy wykresami jest bardzo wygodne. Wystarczy przesunąć palcem ekran w lewo lub prawo. Brawo za minimalizm i czytelność.

Statystyki to wszystkie najważniejsze informacje w formie liczb. Podzielone zostały na statystyki ogólne, tankowań oraz średnie statystyki. W zakładce pojazdy dodajemy lub usuwamy kolejne maszyny. Dobre rozwiązanie, dzięki, któremu można sprawdzać i monitorować zużycie paliwa np. w samochodzie służbowym i prywatnym. Dzięki mapom w łatwy sposób przy pomocy GPS zaznaczymy gdzie tankowaliśmy.
W ustawieniach aplikacji można zmienić wspomniane wcześniej jednostki odległości czy paliwa oraz walutę. Z łatwością można także wykonać kopię zapasową danych na kartę SD lub do pliku CSV.
Aplikacja jest bardzo dobrze przemyślana i wykonana. Mimo dużej konkurencji w Google Play wyróżnia się ona i zasługuje na dłuższe przetestowanie. Jeśli nie lubicie przedzierać się przez dziesiątki opcji i parametrów, aby obliczyć coś tak przyziemnego jak wydatki na paliwo, a cenicie minimalizm i prostotę to sprawdźcie Fuelio.


Taskbar Switcher
unnamed _5_
W Google Play pełno wielkich aplikacji do zarządzania procesami, zużyciem pamięci, baterii, przestrzenią i Bóg wie jeszcze, czym. Czasami najprostsze rozwiązania są najlepsze. Do takich należy zarządzanie procesami, jakie proponuje Taskbar Switcher.

Zarządzanie procesami to być może za dużo powiedziane w kwestii Taskbar Switchera. Ta prosta aplikacja sprawia, że procesy, które niedawno otwarliśmy, które działają w tle widać po rozwinięciu górnej belki statusu. Jest to duże uproszczenie. Działające aplikacje w tle symbolizują małe, niebieskie kropki, które pojawiają się na pasku statusu. W ustawieniach zaznaczamy czy chcemy żeby aplikacja ładowała się razem z systemem i do ilu działających procesów ma znajdować się skrót w belce powiadomień.
unnamed _27_
Taskbar Switcher nie jest żadną rewolucją, wielu powie, że można przytrzymać przycisk domku i wyświetli się lista aktualnie działających procesów w tle. Nie każdy ROM działa jednak w ten sposób i myślę, że są osoby, którym ta mała, przydatna aplikacja przypadnie do gustu.


Freeyah
unnamed _29_
Wielu posiadaczy urządzeń z Androidem korzysta a aplikacji typu Viber czy też Skype. Niedawno jeden z operatorów telefonii komórkowej na kartę wypuścił własną aplikację, która pozawala na wysyłanie sms-ów i rozmowy z wykorzystaniem pakietu danych.

Aplikacja działa mniej więcej jak Skype. Nie wymaga posiadania numeru telefonu w Heyah. Z wyglądu przypomina nakładkę na standardową listę kontaktów. Niestety twórcy nie poszli za ciosem i aplikacja tak naprawdę nie jest taką nakładką a jedynie osobną aplikacją.

Rozmowy i sms przez WiFi są darmowe niezależnie od operatora. Aby komunikować się w sieci Heyah należy wykupić pakiet danych: Non Stop (600 MB-15zł) lub XL (1,25GB-25 zł). Aplikacja nie tworzy żadnych dodatkowych loginów i haseł, co należy zaliczyć jej na plus. Umożliwia tworzenie statusów.
Menu aplikacji przypomina to ze Skype. Górna belka umożliwia przejście do kontaktów, wiadomości, klawiatury oraz historii. Jeśli znajomy korzysta z Freeyah to obok jego kontaktu w książce pojawi się charakterystyczny znaczek. Jakość rozmowy symbolizowana jest przez kropkę w jednym z trzech kolorów: zielonym, żółtym i czerwonym.
unnamed _30_
Ale co z najważniejszym, czyli jakością Freeyah? Co do tego zdania są podzielone, ale widać gołym okiem, że odbiorcy aplikacji nie są z niej zadowoleni. Narzekają, na jakość rozmów i stabilność aplikacji. Mam nadzieję, że wkrótce w skutek szybkich aktualizacji takie mankamenty zostaną poprawione. W innym wypadku zostanie zmarnowany niezły pomysł i wykonanie a sieć zamiast zyskać klientów może ich stracić.

Heyah chwali się, że 40% ściągniętych aplikacji lądowało na urządzeniach innych operatorów. Operator powinien jednak pamiętać, że oceny w Google Play są ważniejsze niż puste liczby ściągnięć aplikacji. Ciekawe jak to będzie wyglądało po miesiącu.


To już wszystko na ten weekend. Mam nadzieję, że dzisiejsze propozycje przypadły Wam do gustu i wpłyną realnie na przyjemniejsze użytkowanie Waszych urządzeń. Na wasze uwagi czekamy w odpowiednim miejscu na forum. Do zobaczenia za tydzień!

Motyw