Odnowiony Galaxy Note7 z mniejszym akumulatorem, ale czy wystarczającym?

1 minuta czytania
Komentarze

Doskonale wiemy, że Samsung musi i chce odzyskać stracone pieniądze z fiaska w postaci Galaxy Note7. Koszty produkcji to nic. Same wydatki marketingowe związane z tym modelem w zeszłym roku wyniosły około 50% wszystkich kosztów promocyjnych firmy. Tym sposobem czekamy na ujawnienie odnowionego Note’a7 ze zmienionym akumulatorem. Pojawią się one na wybranych rynkach i na pewno nie w Stanach Zjednoczonych.

Tyle wiedzieliśmy do niedawna. Teraz do gry wchodzi pojemność akumulatora. Jego rozmiar sprawił, że smartfon był wadliwy i dochodziło do samozapłonu, więc siłą rzeczy należało go zmniejszyć. Z oryginalnych 3500 mAh najprawdopodobniej zostanie 3200 mAh, więc spadek rzędu niecałych 10% może być odczuwalny.

Do tego dochodzi nowszy Android. Oryginalny Galaxy Note7 ujrzał światło dzienne z Marshmallow i nie doczekał się Nougata. Odnowiony model ma pracować pod kontrolą Robocika oznaczonego numerem 7.0.

Oczywiście wciąż nie wiemy w jakich krajach pojawi się ten smartfon w sprzedaży. Niewątpliwie docelowo mają to być rynki rozwijające się takie jak Indie, Wietnam czy Brazylia. Kolejną niewiadomą jest cena – ile Samsung sobie zażyczy za odnowionego Galaxy Note7, gdy na rynku jest już Galaxy S8 i S8+?

źródło: SamMobile

Motyw