YouTube wprowadza coraz to więcej usprawnień. Dbają zarówno o użytkowników mobilnych, jak i tych stacjonarnych korzystających z Android TV. Usługa YouTube Red daje nam to, czego zawsze poszukiwaliśmy. Tym razem jednak serwis postawił na coś innego – na jakość odtwarzanego wideo. Będzie HDR.
Ostatnio zapraszałem Was do zapoznania się z TEDem na rzecz YouTube’a. Tym razem jednak zajmiemy się aspektem wizualnym. YouTube pod względem jakości oferowanego wideo jest rewelacyjne. Już od dawna nie widzieliśmy żadnego wideo w 360p, filmy w HD bądź Full HD stały się niemalże normą. A nawet 4K zyskuje coraz większą popularność.
By jednak nadać jeszcze większego uroku, YouTube wkrótce wprowadzi wsparcie dla HDR. Zostało to potwierdzone podczas targów CES przez Roberta Kyncl’a. Z High Dynamic Range mogą się już poszczycić takie serwisy jak Amazon, Netflix czy Warner Bros. Są to jednak firmy skierowane na rozrywkę domową, podczas gry z YouTube’a najczęściej korzystamy mobilnie za pośrednictwem smartfonu lub tabletu. Niestety, nie oznacza to wcale, że będziemy mogli cieszyć się z lepszej jakości.
HDR w filmach dostarczy wyższego kontrastu oraz szerszą rozpiętość tonalną barw, zupełnie tak jak w przypadku fotografii. Niestety do pełnego cieszenia się z tego dobrodziejstwa wymagane jest posiadanie telewizora z wyświetlaczem wspierającym HDR. Ważnym czynnikiem jest tutaj jasność, która pozwoli na korzystanie z Dolby Vison – wymaga ono jasności pomiędzy 0-10000 nitów. Smartfony jak na razie są w stanie osiągnąć maksymalnie 1000 nitów.
Informacja ta jest mimo wszystko ciesząca. Kiedy ekrany wspierające HDR pojawią się w smartfonach już nic nie stanie na przeszkodzie chłonięcia zniewalających barw wyświetlanych na telefonie. A póki co, zawsze mamy „ten duży sprzęt”.
źródło: Android Authority