Apple Watch za 40 tys. złotych pomiędzy magnesami neodymowymi – pieniądze nie grają roli!

1 minuta czytania
Komentarze
apple watch gold

Kto nie lubi oglądać jak niszczą się przeróżne rzeczy? Znamy wiele kanałów na YouTubie, na których możemy zobaczyć jak wytrzymują na przykład smartfony po kontakcie z nabojem wystrzelonym z przeróżnych rodzai broni czy też po prostu w mocno zmodyfikowanym blenderze. Jednak jest jeszcze jeden ciekawy i widowiskowy sposób na niszczenie urządzeń mobilnych.

Zdecydowanie jedynymi z najmocniejszych na świecie magnesów są te z dopiskiem „neodymowy”. W takim razie autorzy filmu, który za chwilę obejrzycie wiedzieli co się stanie. Jednak do testów nie wzięto żadnego flagowego smartfonu czy też tabletu za kilka tysięcy złotych. Tym razem na śmierć został skazany Apple Watch i to nie byle jaki. Jest to jeden z najdroższych jak nie obecnie najdroższy inteligentny zegarek o równowartości chociażby dobrze wyposażonej Dacii Logan, czyli około 40 tysięcy złotych. Czym się specjalnym charakteryzuje? Oczywiście wykonaniem, na które składa się 18-karatowe złoto. W takim razie, nie przedłużając, zobaczcie co się stanie z tym specjalnym smartwatchem przy zderzeniu z dwoma magnesami neodymowymi o nacisku około 300 kilogramów:

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=uiTlQuJbzWw[/youtube]

Rezultaty nie mogły być inne – zegarek został zniszczony i jedyne o czym można pomyśleć to odzyskaniu złota, które nie zostało w znacznym stopniu naruszone. Jednak zadziwiająco podczas ładowania, Apple Watch wciąż pokazuje, że coś w nim jeszcze żyje. Czyżby wystarczyło wymienić wyświetlacz?

Uważacie, że smartwatche z Androidem również wyszły by w podobnym stanie po spotkaniu z dwoma magnesami neodymowymi? Być może nie, ale z pewnością mniej by było szkoda takiego zegarka.

Motyw